lepidoptera
Fanka BB :)
Joluś - M pomagał mi cały czas, ale roboty było full, więc o odpoczynku można było sobie tylko pomarzyć
Współczuję, kochana. Tez bym miala humor zrypany, gdyby wszystko na raz zaczęło się walić - normalnie złośliwość rzeczy martwych... Mam nadzieję, że prędzej czy później uda Wam się znaleźć jakieś inne lokum.
Ja przed świętami byłam 2 dni bez czynnego zlewu w kuchni, masakra, gotowałam akurat bigos i musiałam ze wszystkim biegać do łazienki i to jeszcze na paluszkach, bo Zochna spała :/
Futrzaczku - ja nie mam konta na FB, nawet tam nigdy nie weszłam, bo to pewnie kolejny pożeracz czasu... no i nie wiem, jak ładnie wyglądasz
Współczuję, kochana. Tez bym miala humor zrypany, gdyby wszystko na raz zaczęło się walić - normalnie złośliwość rzeczy martwych... Mam nadzieję, że prędzej czy później uda Wam się znaleźć jakieś inne lokum.
Ja przed świętami byłam 2 dni bez czynnego zlewu w kuchni, masakra, gotowałam akurat bigos i musiałam ze wszystkim biegać do łazienki i to jeszcze na paluszkach, bo Zochna spała :/
Futrzaczku - ja nie mam konta na FB, nawet tam nigdy nie weszłam, bo to pewnie kolejny pożeracz czasu... no i nie wiem, jak ładnie wyglądasz