reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2011

reklama
Takie ladne cos mam niewiem gdzie to dac. Mysle ze glowny watek bedzie odpowiedni. Dostalam to od kolezanki az milo sie zrobilo na sercu;)


Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i
uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek
słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie
wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:"MAMUSIU".
 
Witam porannie.
Ja osobiście też męczę się z zgagą dzisiaj w nocy to mnie z 5 razy budziła mam renni ale faktycznie tylko się z nim męczę, ostatnio zauważyłam że wprowadzili na rynek rennie owocowy i chyba go spróbuję. Wiecie co jaki ja miałam problem w domu od wczoraj każdy zegarek pokazywał mi inna godzinę i na komórce inna i na kompie i stojące jednego nie przestawiłam w drugim padła bateria i nie wiedziałam czy to w tym przestawionym czy nie aż w końcu gadałam z moim P na gg i się go pytam która jest godzina bo się pogubiłam w Polsce inny czas tutaj też i czułam się tak skołowana że szok.
 
Piekny wiersz ale mi sie bardzo smutno kajazy ,dziewczynie z mojego miasta zmarł 4letni syn na raka i pod jego zdjęciem był własnie ten wierszyk a ze jestem sentymentalna i mam młodszą córke w wieku tego chłopczyka to sie popłakalam i non stop chodziło mi to po głowie mimo ze nawet ich nie znam.
 
swoja drogą dziewczyny dzis pisałam o tym jak zaslablam w tramwaju... to dzis miałam powtórkę z rozrywki, tylko w sklepie. na szczęście znalazły się życzliwe babki, które mi pomogły.
 
Bra musisz na siebie uważać ja mam tak samo najgorsze jest to że czuję kiedy zemdleję tylko że to uczucie pojawia się na kilka chwil przed więc jest jedynie czas aby się o coś oprzeć bądź usiaść, tak sobie myślę że jakbym już rano miała jakieś oznaki to po prostu w ten dzień nigdzie bym nie wychodziła a tak to niestety ale nie można zamknąć się w domu na wszelki wypadek. Ja dzisiaj wracam do pracy i też nie wiem co będzie u mnie na odziale jest strasznie gorąco i tam najczęściej mdleję, wogóle mam wrażenie że praca mi nie służy. Chyba malutka woli aby mama siedziała w domu bo jak tylko wracam do pracy to zaraz coś się dzieje.
 
reklama
Cześć dziewczyny dzionek zaczęty z przeżyciami. Ja tez miałam wczoraj ciekawie cukier spadł mi do 48!!!! Poszły słodycze w ruch i było ok przed snem mierzyłam to miałam 82 więc nie tak źle! Piękny wierszyk karolg aby tak było zawsze! Zgaga mnie dziś w nocy też dopadła i wypiłam chyba pół litra mleka i dalej nic nie pomogło trzeba jeszcze coś wynaleźć oprucz mleka i migdałów. Pozdrawiam i miłego mroźnego dnia
 
Do góry