reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
Alex kochana smutny dzień za tobą, a całkiem niedługo bardzo radosny przed.
[*]
[*] za twoje aniołki i &&&&& za synka w drodze :tak:

Też przeczytałam wiadomości ze szpitali, coraz bliżej do pierwszych kwietniowych majówek... :szok: Chociaż tyle, że Poziomki za szyjkę trzyma a u Bra okazało się, że jednak miałam rację :blink::-p Dobre wieści.
Tylko Misia się niespodziewanie wyłamuje... Dobrze, że to już końcówka 8 miesiąca.
 
Alex mam nadzieję że się trzymasz myślałam wczoraj cały dzień o tobie i twoich aniołkach, ale nie bój się już niedługo wszystkie cierpienia będą ci wynagrodzone.

Dla dziewczyn w UK które są żądne pysznych truskawek ja dzisiaj kupiłam w sainsbury przepyszne truskawki w dobrej cenie. Smakują jak Polskie.
 
Alex tulę mocno.

My niedawno wróciliśmy, oczywiście bez auta... Ja mam już dość, zrobiliśmy ponad 200km i nic. Padam na twarz, jeszcze mnie głowa rozbolała i słonko gdzieś się schowało... Ech jakoś tak dziwnie dzisiaj..
 
Alex, straszne chwile za Tobą, ale przed Tobą już tylko radosne.

Jestem przerażona Misią. Poziomki się spodziewała, miała taki termin, u Bra się wiele pozytywnie wyjaśniło, ale Misia? Wystraszyłam się jak to nagle może przyjść z nienacka.

Ja dziś w nocy miałam bardzo twardy brzuch stawiał się, wzięłam no-spę i ok ale nie spałam pół nocy, zeby czegoś nie przegapić. Czasem w dzień mi się tak stawia, ale myślę że to dziecko się napręża. Co? Ciężko opisać te napięcia.

Karolka, niech ten Twój Cię już tak nie męczy i sam coś wybierze. Ja zawsze zdaje się na mojego, co mi przywiezie, to jest ok.
 
Alex Również ślę dużo uścisków, trzymaj się. Całe szczęście że już za chwilę będziesz tuliła maluszka (zdecydowaliście się na imię bo nie wiem czy przegapiłam?) - bracia będą nad nim czuwać z góry na pewno i pilnować, by mu się żadna krzywda nie stała.

Imienia jeszcze nie wybraliśmy, chyba jednak decyzja zapadnie na porodówce.
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia.

W końcu nadrobiłam wszystkie wątki.
 
Matusia to nie taka prosta sprawa, bo on cały czas uczy się niemieckiego, ja znam trochę więcej i jest mi łatwiej się dogadać. Nie chcę żeby go na coś nacieli...
 
widzę ze dzisiaj pustki..
ja miałam z małą siedzięc w domu .. a wyszło na to że zasnęłam:sorry2:
no i mój się z nia bawił...

yhhh ciekawe czy teraz w nocy będę mogła zasnąć:-p
 
he he ja też pospałam :):) chyba ta poranna pobudka dała się we znaki bo o 15tej tak mnie zmogło,że nie dałam rady siedzieć i padłam :)
 
reklama
cześć dziewczyny, witam po dłuższej nieobecności!

Alex - Trzymaj się mocno i myśl o przyszłości!

Jak tam dziewczyny wyprawki zrobione, ciuszki poprasowane?!
Chyba w końcu wiosna do nas zawitała a ja jakąś infekcję górnych dróg oddechowych mam i nie mogę korzystać jej uroków :(

pozdrowienia
 
Do góry