reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

reklama
A ja bym powiedziała tej siostrze, że macie gościa i żeby przyszli w innym terminie. Skoro to siostra to przecież oczywiste jest, że was zaproszą na wesele. To nie jest tak jak z innymi gośćmi, z którymi się rzadziej widzi. No chyba, że siostra daleko mieszka i to jest wyprawa na cały dzień też do innych gości. Ale jak tylko do was posiedzieć sobie, to ja bym im kazała przyjść kiedy indziej. My jak roznosiliśmy zaproszenia to się kilka dni wcześniej umawiałam, że przyjdziemy, bo wiadomo w ostatniej chwili nie wypada wpaść do kogoś i przynosić zaproszenie.
 
Ja zaproszenia na pocztę zaniosę i resztę listonosz za mnie zrobi.
Wisienka umówiłabym się z przyjaciółką że jak siostra wyjdzie to zadzwonisz i dasz jej znać że chata wolna. Na wszelki wypadek aby długo nie siedziała to na wstępie powiedz że masz tylko kawę i herbatę bo źle się czujesz cały dzień. Dobrze że w ciąży jesteś to masz na co zwalić.
 
Ja zaproszenia na pocztę zaniosę i resztę listonosz za mnie zrobi.
Wisienka umówiłabym się z przyjaciółką że jak siostra wyjdzie to zadzwonisz i dasz jej znać że chata wolna. Na wszelki wypadek aby długo nie siedziała to na wstępie powiedz że masz tylko kawę i herbatę bo źle się czujesz cały dzień. Dobrze że w ciąży jesteś to masz na co zwalić.

chyba, że będą siedziec do północy ;)))
 
melia, bra - pewnie gdyby do mnie zadzwonila (ta siostra P) to tez bym ja poprosila zeby przyszli innym razem ale P. jak to moj P zapomnial o wizycie Wioli a teraz mu glupio dzwonic i to odkrecac, zreszta moze oni rzeczywiscie przyjda tylko na chwile hmmm... Poza tym to taki troche lancuszek bo mieszkamy z tesciami i najpierw maja wpasc na dol do tesciow a potem do nas na gore...
styna - ty to zawsze potrafisz wywolac usmiech na mojej twarzy:D
Mysle ze zadzwonie do mojej Wioli i ja uprzedze ze maja przyjsc to chyba najlepsze rozwiazanie a moze sie myle i Wiola tak czy siak wpadnie.
W kazdym badz razie dziekuja za rady, jestescie tofane:*
A teraz jade na zakupki bo trzeba jakas salatke zrobic i troszke wedlinki kupic
Postaram sie zajrzec pozniej
 
Witam się i ja :-)

Śnieg prawie się stopił i słonko nieśmiało zagląda. Ale jak spojrzałam o 6 za okno, to byłam w szoku.

Wisienko - ja bym jednak przełożyła, szybciej siostrę niż przyjaciółę, ale to jak melia pisała jeżeli mają daleko i koniecznie chcą dzisiaj wręczyć...
 
Witam się :-)

Kurcze, produkcja nocna, gdybym wiedziała, odpaliłabym lapka. Poszłam oglądać film o 20 i w efekcie obudziłam się o północy trzeźwa jak w południe :wściekła/y: Wyszłam z psami, zrobiłam sernik, nastawiłam pranie, posprzątałam kuchnię i tak do 3, potem jeszcze godzina przed TV i udało mi się w końcu zasnąć. Do duszy takie noce.

U nas śniegu zero, słonko świeci wbrew zapowiedziom :-)
 
A ja odczuwam zmianę pogody bo mnie senność gniecie. A rano byłam bardziej ożywiona. Zaraz jedziemy spotkać się z kafelkarzem wyliczyć ile jakich płytek.

Byłam dzisiaj w textil markecie i kupiłam sobie spodnie dresowe takie pod brzuszek z mięciutkiej bawełny. Ładniusie za całe 15 zł. I powiem Wam, że jakbym nie miała ciuchów dla małego to tam bym sobie wyprawkę zrobiła. Jest tyle ciuchów w promocjach że można oszaleć. Bodziaki po 5 zł, pajace po 7. I to nie chińszczyzna bo polskie firmy. Może mniej znane ale polskie. Ale znane też są bo były rajstopki z Woli po 3-4 zł. Chciałam sobie kupić piżamkę letnią ale nic nie trafiłam :(

U mnie jakieś chmury naciągają. Brrrr!
 
reklama
P wrócił więc zaraz lecimy no ale wrócił bez przewijaka bo pojechał moim autem, i na miejscu mi dzwoni że nie może go zapakować bo za duży. Kurcze nawet mi przez myśł nie przeszło że on moim autem pojedzie przecież to oczywiste że do mojego się nie zmieści. Faceci, nic tylko trzasnąć w łeb. Jak wrócił to stwierdził że nie miał pojęcia że to takie duże, a opis aukcji czytał i wymiary były:wściekła/y:
 
Do góry