Jolek trzymaj się dziewczyno i nie zamartwiaj się za bardzo, to szkodzi dzidzi. Jestem pewna że twój mąż znajdzie pracę i to pewnie w normalnych godzinach gdzie będzie mógł po pracy pobawić się z dzidziusiem, i spędzić trochę czasu z Tobą. Więc głowa do góry myśl pozytywnie.
Kamcia ja tam zawsze wkładałam takiego kwiatka do ucha, albo grzałam ręcznik żelazkiem i przykładałam do ucha to rozgrzewa i pomaga na ból, możesz jeszcze dać kilka kropli amolu na watę i to włożyć do ucha i na to ciepłym ręcznikiem okładać.
Kamcia ja tam zawsze wkładałam takiego kwiatka do ucha, albo grzałam ręcznik żelazkiem i przykładałam do ucha to rozgrzewa i pomaga na ból, możesz jeszcze dać kilka kropli amolu na watę i to włożyć do ucha i na to ciepłym ręcznikiem okładać.