Ja w przesądy też nie wierzę, tylko jak słyszę jak wszyscy na około gadają tego nie rób, na to nie patrz, tego nie kupuj, tego nie oglądaj to mi się słabo robi i chciałam dowiedzieć się co Wy sądzicie na ten temat, a łóżeczko i tak wezmę, zawsze to parę groszy w kieszeni zostanie na inne potrzebne rzeczy...
reklama
Witam Was Kochane
Bede Was maltretować buźkami bo bardzo je lubie i w końcu sobie takie sprawiłam. Cały dzień jem gołąbki. Miałam dzisiaj egzamin ale coś czuje, że powtórka bedzie
Ja też nie wierze w przesądy i już z M. oglądaliśmy wózeczki jakie nam sie podobają a już nie długo pewnie w ruch pójdą pierwsze śpioszki
Dzisiaj brzucho ciśnie dosyć natarczywie, troche mdliło a poza tym nic mi sie nie chce i kregosłup boli...
Ide po kolejną porcje gołąbków, któraś chce może?????
A i co do brzuszka to wydety strasznie jak wciągam to i tak wystaje także nie wciągam niech rośnie!!!
Bede Was maltretować buźkami bo bardzo je lubie i w końcu sobie takie sprawiłam. Cały dzień jem gołąbki. Miałam dzisiaj egzamin ale coś czuje, że powtórka bedzie
Ja też nie wierze w przesądy i już z M. oglądaliśmy wózeczki jakie nam sie podobają a już nie długo pewnie w ruch pójdą pierwsze śpioszki
Dzisiaj brzucho ciśnie dosyć natarczywie, troche mdliło a poza tym nic mi sie nie chce i kregosłup boli...
Ide po kolejną porcje gołąbków, któraś chce może?????
A i co do brzuszka to wydety strasznie jak wciągam to i tak wystaje także nie wciągam niech rośnie!!!
Ostatnia edycja:
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Karolina bardzo mi przykro. Ostatnio przeczytałam, że badanie ginekologiczne inwazyjne może wywołać poronienie, ale ile w tym prawdy... nie wiem. Koniecznie się zbadaj jak najszybciej, poronienie nawet naturalne może nieść poważne komplikacje. A dwa, że zarodek potrafi się utrzymać przy krwawieniu jeśli jest silny :-) Łatwiej też określić kiedy można starać się o maleństwo ponownie.
Odnośnie kupowania wyprawki dla dziecka przed narodzinami, ja też nie jestem przesądna, gdyby ktoś mi podarował łóżeczko pewnie chętnie bym wzięła. Ale nie będę kupować niczego zbędnego zanim nie wrócę z dzieckiem do domu. W dzisiejszych czasach nie ma problemu z zaopatrzeniem się we wszystko nawet w jednym sklepie, czy przez internet, nie trzeba jak za komunistów robić zapasów przez całą ciążę, w kilka dni można mieć wymarzoną wyprawkę bez wychodzenia z domu ;-)
Problem tkwi gdzieś indziej a stary przesąd nie jest taki głupi. Moi znajomi oczekiwali niedawno pierworodnego. Przygotowali śliczny pokoik, zrobili remont, kupili wszystko a nawet jeszcze więcej. Ale dziecko urodziło się martwe, mimo, że w terminie. Udusiło się pępowiną dwa dni prze porodem. Nie będę wam opisywać co się z nimi działo, gdy wrócili do domu, do super ślicznego pokoiku pełnego dziecięcych rzeczy. Pewnie będą mieli w przyszłości tyle dzieci ile chcą, ale na dziś dzień mają tylko te rzeczy, które dodatkowo pogłębiają depresję.
Odnośnie kupowania wyprawki dla dziecka przed narodzinami, ja też nie jestem przesądna, gdyby ktoś mi podarował łóżeczko pewnie chętnie bym wzięła. Ale nie będę kupować niczego zbędnego zanim nie wrócę z dzieckiem do domu. W dzisiejszych czasach nie ma problemu z zaopatrzeniem się we wszystko nawet w jednym sklepie, czy przez internet, nie trzeba jak za komunistów robić zapasów przez całą ciążę, w kilka dni można mieć wymarzoną wyprawkę bez wychodzenia z domu ;-)
Problem tkwi gdzieś indziej a stary przesąd nie jest taki głupi. Moi znajomi oczekiwali niedawno pierworodnego. Przygotowali śliczny pokoik, zrobili remont, kupili wszystko a nawet jeszcze więcej. Ale dziecko urodziło się martwe, mimo, że w terminie. Udusiło się pępowiną dwa dni prze porodem. Nie będę wam opisywać co się z nimi działo, gdy wrócili do domu, do super ślicznego pokoiku pełnego dziecięcych rzeczy. Pewnie będą mieli w przyszłości tyle dzieci ile chcą, ale na dziś dzień mają tylko te rzeczy, które dodatkowo pogłębiają depresję.
Witam Majoweczki,
Dziewczyny alez Wam zazdroszcze, ze juz powoli mozecie sie cieszyc fasolkami. Ja jestem dopiero na etapie 2 pozytywnych testow, a co gorsza - przed terminem @ .... Tak bardzo sie stresuje, a do tego nie powiedzialam jeszcze nikomu, nawet m.i juz powoli wariuje od mixu emocji.
W tamtym cyklu poronilam i nie myslalam, ze tak szybko sie uda.
Blagam o kciuki!
Jestem dopiero w 3 tyg I 2 d. Moj termin to 29.05
pozdrawiam goraco
Dziewczyny alez Wam zazdroszcze, ze juz powoli mozecie sie cieszyc fasolkami. Ja jestem dopiero na etapie 2 pozytywnych testow, a co gorsza - przed terminem @ .... Tak bardzo sie stresuje, a do tego nie powiedzialam jeszcze nikomu, nawet m.i juz powoli wariuje od mixu emocji.
W tamtym cyklu poronilam i nie myslalam, ze tak szybko sie uda.
Blagam o kciuki!
Jestem dopiero w 3 tyg I 2 d. Moj termin to 29.05
pozdrawiam goraco
Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Ja w przesądy staram się nie wierzyć choć przyznam że nie których rzeczy unikam tak dla spokoju ducha .
karolka85- pewnie że jak dają to bierz ;-) ale przecież nie musisz rozstawiać aby mimo wszystko "nie kusić losu" tylko spokojnie złożyć i poczekać do kwietnia i wtedy urządzić
laurqa- trzymam mocno kciuki !
misia89 - a daj jednego ;-) a za egzamin trzymam kciuki a jak coś to nic straconego nie teraz to później
karolka85- pewnie że jak dają to bierz ;-) ale przecież nie musisz rozstawiać aby mimo wszystko "nie kusić losu" tylko spokojnie złożyć i poczekać do kwietnia i wtedy urządzić
laurqa- trzymam mocno kciuki !
misia89 - a daj jednego ;-) a za egzamin trzymam kciuki a jak coś to nic straconego nie teraz to później
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Karolina plisss tylko nie za duzo tych buziek... bo w duzej ilosci sa naprawde drazniace...;-)
ps
zmienilam nick z Ka.M`cia nia ViKaMciaG zeby nie bylo ,... to ciagle ta sama ja
ale mozecie nadal pisac do mnie Kamcia mi to bez roznicy;-)
ps
zmienilam nick z Ka.M`cia nia ViKaMciaG zeby nie bylo ,... to ciagle ta sama ja
ale mozecie nadal pisac do mnie Kamcia mi to bez roznicy;-)
Bubbles
Fanka BB :)
Hejka ponownie
Dzis rano podczas euforycznych skokow na kanapie, moje 2 letnie dziecie z nienacka i calkiem niechcacy kopnelo mnie syrka wprost w TO miejsce i TE strone, ktora podejrzewam, ze tam jest Fasolinka... Bol byl nagly i krotki, strach jeszcze wiekszy, nic mi nie bylo poza tym i nie jest - na szczescie...
Ale daje mi to do myslenia i zastanawiam sie, na ile Wy Dziewczyny staracie sie uwazac w takich zabawach ze swoimi maluchami i czy nosicie swoje dzieci?
POzdrawiam i zmykam bo wlasnie poplakuje moj wciaz zabkujacy Krolewicz
Dzis rano podczas euforycznych skokow na kanapie, moje 2 letnie dziecie z nienacka i calkiem niechcacy kopnelo mnie syrka wprost w TO miejsce i TE strone, ktora podejrzewam, ze tam jest Fasolinka... Bol byl nagly i krotki, strach jeszcze wiekszy, nic mi nie bylo poza tym i nie jest - na szczescie...
Ale daje mi to do myslenia i zastanawiam sie, na ile Wy Dziewczyny staracie sie uwazac w takich zabawach ze swoimi maluchami i czy nosicie swoje dzieci?
POzdrawiam i zmykam bo wlasnie poplakuje moj wciaz zabkujacy Krolewicz
lady87
Edyta
hej dziewczyny, powiedzcie mi czy macie jakieś brudzenia(zabarwiony śluz) i w jakich ilościach...?? Ja jutro idę do gin, od niedzieli mam takie brudzenia brązowo-kremowe??!! Ale tak raz dziennie i mniejsze pół wkładki (nawet mniej niż te pół)... lekarz powiedział że do czw muszę wytrzymać bo jest bardzo wczesna ciąża.....
reklama
annaso
Mama Antosia:) 05.06.2006
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2007
- Postów
- 67
o kurczę współczuję kochana.
ja niewiem dziewczyny ale chyba z powodu tego że mam 6 miesięczniaka w domu zupełnie inaczej podchodzę do tej ciąży, tak zupełnie na luzie, nie przejmuje się tak jak w pierwszej ciąży , co ma być bedzie. sama jestem sobą zaskoczona.
A ja mam w domu 4 latka a teraz przezywam bardziej niż wcześniej,najbardziej boje się że wcześniej urodze-Antek urodził się w 35 tyg i miał dość duże problemy z oddychaniem .Ale teraz chłop jak dąb
W każdym razie chyba się zestarzałam że tak się boję.......
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 337 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: