reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

Witajcie kobietki,
podczytuję codziennie, ale jakos tak weny nie miałam , żeby pisać:sorry2:
Maju - zdrówka dla Polki! dobrze, że dziś lepiej z aplikacją leków. u nas zawsze był ten sam problem. fakt, że od roku poza kroplami i syropkiem, który w razie potrzeby wlałam do picia nic nie brała. Ale widzę, że problem jkaby co będzie nadal, bo do buzi nic nie da sobie włożyć (strzykawka), a syropek, nawet smaczny wypiła 2 razy i od tamtej pory kategorycznie odmawia...
a jak udało Wam sie pobrać mocz do badania?? bo ja wypróbowałam już chyba wszystkie sposoby i nic. albo za mało, albo cieknie po nogach, nawet wyłożyłam nocnik pojemniczkami, ale były chyba za wysokie i wstawała jak poparzona, a o woreczku do przyklejenia nie wspomnę nawet, bo odkleić nie szło - masakra!
styna - dobrze, że już 37 tydzień. Nie wyobrażam sobie chodzić z ciągłymi skurczami... bałabym się, że to już czas i że dziecko może się zatruć od tego "przedłużania" momentu porodu...
ypra - my na bilans jestesmy umówieni na poniedziałek. A powiedz to oczko ucieka małemu w zauważalny sposób?? pytam, bo od czasu do czasu niania mi mówi, że Zosi ucieka jedno oczko, ale ja nigdy tego nie widziałam. dopiero kilka dni temu, gdy po raz n-ty oglądałam jej zdjęcie, stwierdziłam, że na nim widać, że prawe oko "ucieka". Wiem, że moja mama tak ma, że czasem na zdjęciu pod jakimś kontem jej oko ucieka, ale nigdy problemów nie miała i w sumie tylko ona wie, że tak ma ;)
futrzaczku - i jak Szymek??
Basiek - jak po bilansie??
alex - ja jeszcze Zośce płatków z mlekiem nie dawałam. Na sucho kukurydzine podjadała, do momentu, gdy usłyszałam ile w nich soli (!), ale nie sprawdzałam na opakowaniu, czy to prawda...

U nas wczoraj "pierwsza krew" na kolanie. Nie ma dnia bez wywrotki, kolana całe poobijane, ale jakoś udawało się bez większych obrażeń. Do wczoraj. Idąc na plac zabaw weszłyśmy do apteki po coś do odkażania i pantenol - na wszelki wypadek - no i w drodze powrotnej ta podręczna apteczka się przydała...

ooo, wyszło słońce i się przejaśnia. może pogoda sie poprawi.

edit:
o matko! też doczytałam - Styna - już niebawem Patrick będzie z Wami! Wielu sił Ci życzę! Trzymaj się!!!

jolek - współczuję bólu, oby szybko minał. Ja kiedyś miałam usuwaną 8. Ze zdjęcia wynikało, że to skomplikowana sprawa, bo ząb rósł centralnie na bok, jakoś na 7. Nastawiłam się na "cięcie" 8 na pół, żeby ja usunąć, a okazało się, wszystko poszło gładko, bo zdjęcie wprowadziło nas w błąd (musiał by byc obraz 3wymiarowy żeby to wykazać). więc różnie bywa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam piątkowo, słonecznie:-), pogoda marzenie <btw Joluś zauważyłam, że zawsze kiedy u mnie jest cudnie, u Ciebie leje, albo co najmniej brzydota totalna>

Po bilansie ok, mała waży 13,7 kg, a wzrostu ma 92 cm. Pediatra zachwycona była jej mową, a mniej zachwycona pampkami. Cóż, nie każdy musi być idealny:-D. Moja córcia śmiesznie wymawia czasowniki, bo większość , chociaż nie wszystkie mówi w bezokolicznikach np dać, jeść, pić, spać, i śmiesznie to brzmi bo woła do pediatry " Doktoj dać Majtice bajona":-D

Styna ale czad:-D, pewnie jeszcze dzisiaj będziesz tulić Patryka. Jesteśmy z Toba myślami.
Maju zdrówka dla Polci ślemy nadal. Dobrze, ze już lepiej z aplikacją anty.
Alex ja też od niedawna daje małej te płatki. Może niezbyt często, ale od czasu do czasu. Lubi je, czytałam etykietę mają trochę cukru niestety, ale sądzę, ze lepsze to niż słodycze.
Futrzaczku i jak tam dzisiaj Szymuś?
Lepi Marti też cała pozbijana i w siniakach, ciągle się gdzieś przewraca szczególnie na podwórku u babci. Nawet nie piśnie skubana tylko wstaje i pędzi dalej.

Zmykam do pracy
Miłego weekendu laseczki
 
Ostatnia edycja:
Styna Ty juz pewnie w trakcie akcji&&&& oby poszlo migiem:))

Jolek wloczy sie z kolegami-chlopaka ma;)
Ciesze sie ze sie goisz ale ze po takim czasie Cie jeszcze boli...

Lepi u nas zdrapki na porzadku dziennym:)

Basiekk super ze blians zaliczony:)
Nie rozimiem tej gonitwy zeby 2 latek juz nie nosil pueluch.. Maja jeszcze czas:)
 
Ostatnia edycja:
Poziomka chłopaka powiadasz :)
Wiesz boli bo to niestety nie było zwykłe rwanie:( Ale pani doktor obiecała że z dnia na dzień lepiej będzie:) Mam nadzieje, bo wczoraj cały dzień było ok a wieczorem taki ból mnie dopadł że myślałam że szczęka mi skronią wyjdzie:(

Basiekk moja pediatra nic nie mówiła na pampersa. Bez przesady qrna chata ma jeszcze czas.
Tacie udało się naszego grata odpalić i do lidla po szorty dla młodego się wybraliśmy, Igi oczywiście bez pieluchy bo w dzień już nie nosimy i co się stało..pod samym domem usłyszałam dziwny szum- młody się zdoił w gatki i wysiadł z samochodu z "motylkiem" na tyłku. Wczoraj miał lenia i nie wołał siku lub wołał po fakcie:/ tym razem wcale nie dał znaku.

Co do pogody to właśnie słońce wyszło. Tej która podesłała dziękuję bardzo:)

Lepi Igi też biega z sińcami na nogach. Już się przyzwyczaiłam do jego "świniaczków" :)


lalalaa właśnie kurier mi przyniósł prezencik imieninowy
:-D:-D:-D:-D
 
My juz po wszystkim o 12:13 uslyszelismy pierwszy krzyk malego. Maly ma sie dobrze wazy 2720g i 50cm. Jak to chlop uwielbia cycusie. Poszlo szybko do przebicia wod to byl lajcik o 11:40 przebili mi wody po kilku minutach bol stal sie silniejszy a ostatnie 15 minut nawet bardzo silny (nie az tak jak z Nadia). Polozna zdarzyla tylko jedna rekawiczke wlozyc i glowka wyszla. Dostalam zastrzyk przeciwbolowy ale zaczal dzialac dopiero po wszystkim. Ja nie popekalam wiec juz bez problemu moge chodzic i siedziec. Dzieki za wasze kciuki przydaly sie.
 
Styna kolejne wyplujesz nie urodzisz:) Bardzo sie ciesze ze wszystko tak sprawnie poszlo:) Jeszcze raz gratuluje i odpoczywajcie.

Mnie dppadly mslosci...mam dosc!!!
 
reklama
WOW!!! Styna zalatwilas to niczym zakupy w supermarkecie :-D;-)
Gratulacje!!! Sciskamy z Polka małego :**** i ciotke! Super, ze jesteś cala :))))))


Jolus to ja poslalam Tobie słoneczko, na imieninki :** a nam się tu zachmurzyło, ale co tam i tak w domu musimy kiblowac :(
Co tam przyszlo, cooooo ???


Basiek
- Marti to nasza gadulka pierwsza klasa :D
Bilansik okej, my ważymy mniej, oj mniej, w dniu urodzin Polik miał ok.11.1 kg, a ostatnio slabo przybiera, a teraz przy chorobie to w ogole :/

Lepi - no normalnie z nocnika wlalam do kubeczka na badanie, i już. Tylko musiałam czekac na 2 razy - bo z jednego było za mało. Ost.ladnie siku na nocnik jest - 2, 3 razy dziennie. A na dwojeczke to się chyba nie doczekamy, przez te zaparcia Poli, do dzisiaj robi na sztywniaka, na stojąco..

Poziomki
- wspolczuje mdlosci, cos okropnego.. ale pozno je masz w sumie, ?
 
Do góry