Maj 2011

[styna26]

Witam ja wczoraj wieczorem przyszlam do pracy ze wzgledu na skurcze szefowa wyslala mnie na porodowke sprawdzic co sie dzieje no i tym sposobem teraz leze na poloznictwie. Skurcze ustaly troche pobolewa mnie podbrzusze ale nawet nie chce im o tym wspominac bo licze ze puszcza mnie do domu dzisiaj.
Alex nie pamietam ale ze wzgledu na wczesny etap ja bym skonsultowala sie z lekarzem nic na wlasna reke. Trzymam kciuki aby dzidzius byl zdrowy.

 

[basiekkk]

Alex kochana będzie dobrze i Ty kochana postaraj się w to uwierzyć. Może tym razem będzie dziewuszka? Ja też pomodlę się w Waszej intencji. Postaraj się myśleć pozytywnie i uważaj na siebie.

Ainka koniecznie musimy się zgadać:-) Może namówimy więcej naszych kochanych mamusiek Oczywiście żartuję bo to indywidualna decyzja. Dobrze, że jesteś zadowolona z pracy.

Stynka biedactwo oby Cię wypuścili jak najszybciej.

Dobra zmykam zmywać podłogi, mam tylko godzinke póki małą śpi. Jest wyjątkowo szalona dzisiaj.

 

[mojeszczescia]

Witajcie !!!
u nas tez zimaaaaa dziś spadł śnieżek ale mam nadzieje ze długo nie poleży bo ciepło jest......
dzieci miały frajde przez chwile
poczytuje Was wieczorkami ,ale sił nie mam na pisanie - wybaczcie maly daje w kość strasznie nic przy nim nie da się zrobić ,wszędzie go pełno nie mogę się doczekać kiedy sam się dłużej zabawi a ja będę mogła coś spokojnie zrobić -taki to jest mój kochany urwisek
Alex - gratuluję trzymam kciuki będzie dobrze ))))) :-)
Stynka żeby cie zbyt długo nie trzymali w tym szpitalu )):-)
Jolek a TY gdzie jestes ?????:-)

Miłego popołudnia i wieczorku dla wszystkich ))))))

 

[styna26]

Ja już w domu strachu troche było. Szefowa mnie opieprzyła (ale nie że zła tylko wystraszona) że następnym razem mam dzwonić nie ważne o której i nie przychodzić jak będę miała skurcze. Kazała mi siedzieć w domu i wypoczywać.

 

[MajaPolka]

Hej
dopiero siadlam, mam dosc na dzisiaj...
Pola miala mega zatwardzenie, dramat... dramat... jestesmy wykonczone..
<to pewnie ta pomidorowka z ryzem, ktora wcinala, az jej sie uszy trzesly w zlobku.. > ://


Alex - to jednak dwie kreseczki, ale numer! trzymam kciuki, z calego serca zycze zeby wszystko bylo dobrze, a bedzie, wiesz, ze my tu kciuki mamy mocne && )

Styna - u Ciebie tez sie dzialo widze, dobrze, ze juz w domku jestes, to teraz urlopik dluzszy sie szykuje ? skoro szefowa zdecydowala o Twoim odpoczynku sama? no i bardzo dobrze

Jolus - wszystko w porzadku u Was?zdrowi jestescie?? hop hop

Aina - slonce jestes juz gotowa na drugie dzidzi? tak naprawde?? bo ja chyba niee... kochana, jestes odwazna i dzielna skoro juz planujesz bobaska, i dodatkowo kiedy z pracka naprawde zaczyna sie ukladac
.. Ty Basienko takze oczywiscie, ale jakos to bylo do przewidzenia, ze bedziesz juz chciala
Czy przedszkole Marti bedzie prywatne? bo w panstwowym przedszkolu u nas tylko rocznikowo przyjmuja, tzn bylby to 2014. Tez sie zastanawiam, ale skoro mamy juz przysposobiony tak fantastyczny klub maluszka - do ktorego mozna uczeszczac do 3 roku zycia, wiec przedszkole chyba faktycznie zostawimy na pozniej, i nie bedzie to koniecznie panstwowe..



Totalnie jestem jeszcze niespakowana, i 'nie poprasowana' ... nic kompletnie nie dalo sie dzisiaj zrobic przy malej, jeszcze w ogole nie spala w dzien z tego wszystkiego .. a teraz to juz nic mi sie nie chce.

 

[ypra]

Styna super, że już jesteś w domku :-) Wypoczywaj jak najwięcej.
Gag nie ma problemu, piszcie. Ja też postaram się dać jak najszybciej znać.
Persefona gratuluję prawka i trzymam kciuki za operację.
Alex wszystko będzie dobrze, a co do leczenia grzybka poradź się gina. Jak byłam w ciąży z Krzysiem to brałam coś, chyba jakieś globulki na zamówienie. Nie pamiętam nazwy.

Trochę gorzej się czułam. To ciśnienie skoczyło, to psychika siadła. To problemy z netem.
Coraz ciężej bez Krzysia :-( Nie widziałam go już prawie 2 tyg. Poczynił duże postępy m.in. rozgadał się, pije mleko z kubeczka lovi - zaczęliśmy odzwyczajanie od butelki jeszcze przed moim pójściem do szpitala, no i ogólnie podrósł :-)

 

[styna26]

Maja będziesz prasować przed pakowaniem ?? Ja już dawno stwierdziłam że bez sensu, raz że nie umię składać więc i tak się gnie, dwa że od jakiegoś czasu pakuję do worków próżniowych więc jak później wyciągam to prosto do prasowania ale za to mniej miejsca zajmują ciuchy.Co do dłużeszego urlopu to raczej nie w przyszłym tygodniu muszę jeszcze dwa dni iść do pracy oczywiście jak nic się nie będzie działo.
Ypra Doskonale cię rozumie ja dzisiaj wróciłam o 12 a wyszłam wczoraj o 20 i już tak mi się dłużyło bez Nadii do tego jak weszłam do domu to Nadia się odrazu mi na szyję rzuciła. Trzymaj się już nie długo.

 

[aina110]

Stynka dobrze,że Jesteś w domku Odpoczywaj sobie. Ostatnio o Was myślałam, fajną będziesz miała parkę, córeczkę i synusia:-)
Ypra trzymaj się mocno kochana! Rozumiem Ciebie, na pewno ogromnie tęsknisz! Już niedługo będziecie w domku i będziesz miała dwójkę kochanych szkrabów przy sobie
Majeczko kochana! Ostatnio cały czas myślę o drugiej dzidzi, nie chcę żeby dzieciaki miały dużą różnicę wieku, zawsze marzyłam o dwójce dzieci, z 3 letnią różnicą wieku. Ja sama jestem jedynaczką, fajnie byłoby mieć brata albo siostrę, przynajmniej tak mi się wydaję. P chce mieć małą Zosię lub Ninę.
Maja, my jesteśmy w prywatnym żłobku (na państwowe brak szans), ale się cieszę ósemka dzieciaków, dwie panie. Myślę,że przedszkole też wybierzemy prywatne. Nie dziwie się,że Polusia zjadła tyle pomidorówki z ryżem (też uwielbiaaam!!!)



Jaś od 6 rano na nogach, ja wczoraj padłam o 21, kupiliśmy z P grę, planszówkę. Ja poszłam uśpić Jasia, małż czytał instrukcję, ale się na mnie nie doczekał Przyszedł tylko powiedzieć,że już wszystko rozłożył, ale zobaczył moje mętne spojrzenie i mówi "oj śpij Miśka, śpij", dzień wcześniej też na mnie czekał a ja zasnęłam
Piję kawkę, obmyślam plan dnia. Drugie danie mam, zupę muszę zrobić i może jakiś spacerek
Udanej niedzieli)

 

[mojeszczescia]

Ciszaaaaaaaaaaaaa:-):-):-):-)

 

[jolek27]

Cześć kobitki.

Mojeszczęścia cisza oj cisza.
Ja dziś leniwie i trochę na wkur....wie!!! Rano o byle ***** się z M pokłóciliśmy, tak mnie wkurzył że myślałam że mu piznę!!!
Wczoraj trochę ogarniałam chatkę, pomyłam meble,została mi kuchnia ale jak sobie pomyślę o myciu jej to aż mi słabo ( nie lubię nie lubię).
Zima u nas trwa dalej...nawet dziś śnieg znowu padał. Super,że co jakiś czas słoneczko wygląda.

Ok pora troszkę Was nadrobić.

Aina zdrówka dla Jasia. Trzymam kciuki za staranka za kilka miesięcy &&&&&&&&
Super z tą umową Przyda się jak macie zamiar się o dzidzię starać Mój Igi też lubi mi pomagać przy sprzątaniu a i poprawiać po mnie też

Futrzaczku kaloryferek już jest na brzuszku??

Styna no to kolega widać błysnął inteligencją, niestety znów pokazali jakie z nich buraki!!

Majowa zdrówka dla Was. Mam nadzieję,że Kubuś jednak nie podłapał. A powiedz mi mąż pracuje czy ze względu na chorobę jest na jakiejś rencie??

Maja trzymamy się trzymamy (śniegu i termometra ) HA HA Udanego lotu jutro i daj znak jak będziesz na miejscu
Współczuję Poli tego zaparcia. Jak byłam u siostry to jej córa miała i strasznie płakała. Czopek jej wkładałyśmy przeciwbólowy żeby troszkę jej tam natłuścić i żeby łatwiej poszło, bo nic innego siorka w domu nie miała:/

Persefona gratulowałam,ale jeszcze raz GRaTULUJĘ tego prawka. Remikowi również gratuluję kolejnego ząbka Trzymam kciuki żeby udało Wam się zdobyć pieniążki na operację i żeby odbyła się w miarę szybko bo wiem że czas gra rolę w takich przypadkach.


Lepi gratuluję bezbolesnego ząbkowania Zosi i kolejnych ząbków


Basiekk co ciekawego zakupiłaś?? Trzymam kciuki żeby z tym przedszkolem się udało &&&&&&&&&&&&

Alex super kochana że kolejny test potwierdził dzidziusia?? A jak mąż zareagował?? Czy to teraz jakoś zmienia Wasze plany jeśli chodzi o budowę domu??? Słońce wierzę że dzidzia będzie zdrowa :*
Szybkiego powrotu do zdrówka dla Olinka

Styna Ty znowu za rodzenie się bierzesz przed czasem!! Kochana cz to nie te skurcze co przy Nadii miałaś , a raczej kurcze??
Całe szczęście w domku już jesteś. Super że macierzyński bliżej niż dalej

Mojeszczęścia no to życzę Ci żeby synek troszkę przysiadł na doopce i dał troszkę odpocząć i pozwoli częściej zaglądać na BB :*

Ypra widzę jeszcze w dwupaku Lipa że gorzej się czułaś Nie macie tam jakiejś świetlicy żeby mąż z Krzysiem mogli do Was na chwilę przyjechać?? Współczuję tej tęsknotki. Tulę i ściskam

Upss przepraszam za tak długiego posta