reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2011

Witam widzę że ruch tu u nas że szok:szok: Ja mam dzisiaj dzień lenia wczoraj posprzątałam całą chatę poprałam i dzisiaj się relaksuję. Zaraz po Nadię jadę i na pocztę musimy wskoczyć i po chleb ale to w jednym miejscu więc szybko pójdzie. Dzisiaj mi małż uświadomił że wielkanoc w tym miesiącu jest. Muszę pomyśleć nad czymś na zajączka dla Nadii mam kompletny brak pomysłów o kasie nie wspomnę no ale dziecko tego odczuć nie może więc coś trzeba wyszperać.
 
reklama
Witam .................
ale pustki czytać nie ma co :)
ja nie bardzo mam czas na pisanie mały zajmuje cały mój czas ale często poczytuje Was :(
u nas wszystko ok Oskarek nadal mało mówi straszny leń z niego nawet powtarzać nic nie chce
miłego wieczorku:-)
pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny :-)
 
Hejka. My dalej gorączkujemy więc dzień pod znakiem marudzenia. Mam nadzieję,że już jutro lepiej będzie bo nie mogę patrzeć jak ten mój dzieć się męczy:( Do tego jeść nie chce i najgorsze że mało też pije:(
Zimnica się u nas straszna zrobiła.Leciałam dziś biegiem do przychodni bo wizytę u dentysty miałam i klęłam w duchu że rękawiczek nie wzięłam do tego to waitrzysko:/ Przy okazji bycia w przychodni zarejestrowałam się na 19tego do mojego rodzinnego lekarza a na kwiecień do ginekologa-pora przegląd zrobić bo dawno nie byłam. Najgorsze że do babeczek terminów nie ma a do tej co chodziłam w ciąży nie zapisują już bo się zwalnia więc zapisałam się do faceta :baffled:

Styna że Ty masz siły na to sprzątanie.Ja ostatnio jakoś nie mam mocy i weny.Ogarniam pon łebkach.

Basiekk
a no się jakoś pozmieniały Poziomce plany, mam nadzieję,że w Anglii sobie jakoś ułożą życie.

Alex szkoda że czas nie jest z gumy co?? Wiosna idzie więc trzeba zrobić fryzurki naszym ch opakom, czapy zaraz pozrzucają i muszą się lansować na mieście
:-D

Maja i jak tam Polinka dziś w żłobku?? Udało CI się zrobić to co zaplanowałaś? mnie czeka prasowanie ale.. ale jeszcze poczeka:/

Futrzaczku:*

A gdzie Gag??? Smski do mnie wypisywała a sama uciekła:(

Mojeszczęścia witaj. Igi też z tych mało mówiących. Ja się nie przejmuję choć "teść" się piekli...Ostatnio już wywaliłam że rozumiem że jak M się urodził to całymi zdaniami od razu mówił!!


 
Jolek siły jako tako ale wyjścia nie było małż tak zapuścił chatę że patrzyć nie mogłam. Co do ginów ja tulko facetów uznaję.

Co do mówienia to Nadia muszę powiedzieć zadziwia mnie z dnia na dzień coraz więcej mówi. Po polsku to raczej słówka góra dwa łączy ale po angielsku z dziećmi szybciej się uczy i np. wczoraj jak wziełam jej żyrafę przytuliłam krzyknęła do mnie "It's mine. Give it to me" :szok::szok:
 
hej , wybaczcie że ostatnio mnie tu mało... tydzien temu byliśmy na uordzinach u synka kolezanki... po czym dziewczynki mi sie pochorowały :-(
starsza przeszla łagondniej ale Emka .. masakra :-( codziennie temp , tak zapchany nos ze cięzko śpi.. a ja razem z nią... :-/ temp strasznie wysoka... mają antybiotyki... czekam tylko aż wysdrowieją i będę mogła oddechnąć....
moje kochane okruszki :-(

ale pustki tu ogólnie ostatnio... :/

basiek :szok: niezła Marti ....no muisisz tłumaczyć nic innego nie zrobić.. no i obserwować jak bedziesz widziała że się szykuje do "akcji" to powiedz jej z góry zeby nawet nie próbowała się tak zachować ... moje też się sprzeczają o zabawki czasem wiec jak widze tylko ze któraś krzyczy "oddaj" to obserwuję je i czekam ... jeśli widze coś niepokojącego i wiem ze np któraś ma chęć rzucić zabawką albo pacnąć drugą to zwracam uwagę i nie dochodzi do tego ;-) później tłumacze że mają się dzielić i ładnie bawić i skutkuje bynajmniej bo rzadko się takie sytuacje zdarzają :-)
ypra ten aparat to jakis konkret?? współczucia problemów z nim :/
persefona dasz radę &&&&&&&&&&&&&&&&&&
futrzaczku współczuję u nas też angina... :/ zdrówka dla |Ciebie i Szymusia
styna takie uroki mieszkania za granicę :-( ale fajnie że juz w domku :-)
Patrick ładnie :-) mi tam to nie przeszkadza.. sama mam Victorię :-p hah ... jak się tu mieszka to inaczej się patrzy na imiona co nie ;-)
Alex ale ogólnie mu zapuszczacie z tego co romumiem tak? nie przeszkadzaja mu podczas zabawy ? nie wchodza w oczy ???


to by było na tyle dziś :-)idę do mojego choruszka...



 
Kamcia fakt inaczej się patrzy na imiona jeżeli co chwilę trzeba je literować, albo poprawiać. Zdrówka dla dziewczynek.

Ja weekend pracujący na szczęście jutro małż w domu będzie to się wyśpię.
 
Hejka. u mnie dzień intensywny pod względem porządków (wzięłam przykład ze Styny ;)) przed chwilą skończyłam prasować, troszkę mi się nazbierało Igora rzeczy do prasowania. Martwię się bo młody mi dalej gorączkuje.Już trzeci dzień bierzemy antybiotyk a gorączka jest większa niż na początku do tego kaszel doszedł:( Teraz uciekam pod prysznic i do wyrka.
 
reklama
Witam moje koleżanki kochane!
Mam trochę czasu, ale zaraz muszę obiad zacząć robić, a jeszcze na Maję patrzę, bo biega z kredkami.Nawet nie wiem, od kiedy mnie nie było, ile mam do nadrobienia...
 
Do góry