Maj 2011

[jaipur]

cześć laski,
a Wy zamiast przygotowywać wszystko to na bb siedzicie;-)
u nas przygotowania w trakcie, jutro lepimy górę pierogów(niania nam pomoże)
wczoraj były wypieki
a dzisiaj trochę chorowanie, bo tato przyniósł wirusa z pracy
ale wierzę, że będzie dobrze i wyruszymy w poniedziałek na północ.

 

[jolek27]

Jaipur na północ??? Zdrówka życzę

 

[mloda_i_piekna]

Heja
u mnie choinka ubrana, a prezenty leża już pod nią Jutro z rana wyjeżdżamy. Najpierw Kurnik potem Poznań i wracamy po świętach... W domu 'prawie' posprzątane. Jutro szybkie pakowanko i obiadek i w trase - ciekawe jak młody ją zniesie bo ostatnio nie chce siedzieć w foteliku...

Zrobiło mi się coś na udzie i nie wiem co to - taka poprzeczna bruzda - wgłębienie i się powiększa. Na drugiej nodze nie mam. Ogólnie to nie boli. Nie jest to od niczego odciśnięte bo od kilku dni analizuje gdzie nogę przykładam. Tylko lipnie wygląda bo przez leginsy widać
Co to może być, czy ja mam z tym iść do lekarza?

No i jż mnie nie będzie więc mam dla Was karteczkę. W środku proszę wpisać życzenia do spełnienia - czyli wszystko czego potrzebujecie na te święta - TEGO WAM ŻYCZĘ.

 

[jolek27]

Młoda oj dziwnie z tą nogą, ja bym lekarza odwiedziła. Och widzę,że nie tylko u nas święta poza domem. Kochana Tobie i Twojej rodzince również życzę WESOŁYCH ŚWIĄT

 

[Futrzaczek]

Joluś- teoretycznie wypełnione ale jak będzie się okaże
Jaipur- ojj praca wre u Was ja pełne obroty włączam jutro jeśli chodzi o kuchnie bo w sprzątaniu pomoże mi mąż , więc spoko look jakoś damy radę , na pewno nie mam zamiaru się denerwować że coś nie jest zrobione o nie! to za miłe i rodzinne święta żeby sobie je psuć głupotami :-) zdrówka Wam życzymy bo wiem co to znaczy bo dziś kurna chata jak wróciłam z dziećmi po przedszkolu Szymek rozpalony i temp39.5 :-( zeszła raz dwa po lekach ale zobaczymy co dalej...oby nic , a Dasiek i Filip nadal kaszlą :-( a ja mam @ hehe na dodatek
Młoda- dziękuje i wzajemnie miłych spokojnych i zdrowych świąt! szerokości uważajcie na siebie ! :* oby młody trasę zniósł dzielnie a z nogą to nie mam pojęcia co radzić... ale jak to Cię nie pokoi to najlepiej pójść do lekarza.

 

[styna26]

Vi Biorę zestaw witamin, u mnie to samopoczucie przemęczeniem jest spowodowane bo jakoś taki tydzień mi się trafił że mało snu miałam.
Maja Narazie obserwujemy ponieważ keton w moczu może być też spowodowany tym że praktycznie nic nie mogłam przełknąć ostatnie 3 dni. No a Nadia za to nadrabia brak apetytu i je wszystko co jej w rękę wpadnie. Dodatkowo idą 3 i 5 naraz ale teraz jakoś chwilowo nie drze się tylko sama żel bierze i smoczek smaruje i do buzi.
Lepi ​mogę zrezygnować z nocek ale tak normalnie to ja się lepiej czuję w nocy niż na dniówkach tylko ponieważ w tym tygodniu chciałam aby Nadia poszła na Christmas party to się poświęciłam i w środę po nockach nie spałam bo musiałam nią się zająć, aby w czwartek mogła iść bo opiekunkę mam tylko 3 dni więc poszła we wtorek czwartek bo ta impreza no i dzisiaj bo ja na USG musiałam iść. Normalnie w czwartek bym jej nie puściła tylko w środę.
Jolek Usg super niesamowite przeżycie. Dzidziuś to leniuszek, zdrowy i wszystko ma gdzie trzeba. Moim mało wprawnym okiem chyba nawet siusiaka wypatrzyłam ale nie chciała mi potwierdzić i do 20 tyg. muszę czekać.
Ypra na sam zapach miodu mnie tak zemdliło że w tym roku nic z tego nie wyszło. Ogólnie słodkie poszło w odstawkę. Dzisiaj od tej mojej kumpeli mąż chciał rozpieścić dwie ciężarne i kupił nam po pączku z bitą śmietaną i po ciastku francuzkim z orzechami i jabłkami a my kazałyśmy mu to zabierać i kiszone na stół wyciągnąć. No i takie nasze śniadanie było. No i córa ma już swoje wymiary. Mi niestety nie powiedzieli ile dzidzi waży.

 

[ypra]

Młoda wesołych, mile spędzonych Świąt :-) Trzymam kciuki za drogę!
My spędzamy święta na miejscu, widzę że sporo z Was wyjeżdża, więc by nie przegapić składam już życzenia świąteczne - spokojnych, mile spędzonych Świąt, niech dobre humory i samopoczucie Wam dopisuje. Wspaniałych prezentów i różnych smakowitości :-)
Nam pozostał zakup karpia, wujek go przyrządzi. Wigilia u nas, sporo roboty przed nami, ale tak jak pisałaś futrzaczku nie będziemy się tym denerwować. Jutro w 1-ej kolejności sanki z małym, jego 1-e wielkie wyjście na sanki

 

[jaipur]

styna a Ty możesz pracować w nocy? w pl jest to zakazane w ciaży(prawnie)

 

[Futrzaczek]

Ypra- wow macie śnieg! u ans ani śladu podeślij trochę ! chociaż moi chorzy to i tak nici z atrakcji więc może lepiej nie bo szkoda będzie... ((
Styna- właśnie właśnie Jaipur ma rację ,jak to jest u Was ? i kochana raz jeszcze wielki buziak :* za USG )

 

[jolek27]

Futrzaczku u nas tez śniegu praktycznie nie ma,ale w dalszych dzielnicach Gdyni wczoraj byłam to śniegu full.
Zdrówka dla Twoich chłopaków.

Styna zazdroszczę tego USG i uczucia przy ni. Zawsze przed się bałam czy wszystko ok,ale w trakcie...super

Ypra no to jutro atrakcje od samego ran. Daj znak jak Krzyś zareaguje na zimowy pojazd