Maj 2011

[madzik_k]

Hej!
Vi, widzę, że solidna wyżerka była Brzmi pysznie
Majeczko, ściskam Cię mocno kochana. Szkoda, że tak daleko jesteś, wzięłabym Polkę na jakiś czas to byś odsapnęła troszkę...
Majowa, ale mi apetytu na śledzie narobiłaś Swoją drogą, faktycznie podejrzana zachcianka
Joluś, zdrówka życzę
Karolka, super, że chociaż coś się z pracą udało wymyślić.
Stynka, a jak wygląda z badaniami krwi u Was? Możesz liczyć na coś w najbliższym czasie?
Ypra, a wkleisz nam jakieś zdjęcie malutkiej? <prosi ładnie>
Basiek, pewnie wpadniesz za chwilę, więc witaj kochana!

U nas nudy Trzy dni chodziło za mną jakieś ciasto kremowo-śmietanowe i mega kaloryczne, więc się w końcu wczoraj wzięłam i zrobiłam 3bita Mam gwarantowaną wyżerkę na dzisiejsze popołudnie

 

[basiekkk]

Madziku kochana, Ty mnie tak pięknie witasz, a ja Cię udusić muszę, za tego 3-bita oczywiście, uwielbiam, zaśliniłam już klawiaturę. Tylko ani mi się waż wstawiać zdjęcia, w tym momencie wyobrażam sobie, że na bank Ci nie wyszedł

Kamcia dzięki za menu, jeszcze muszę Cię poprosić o przepisy na sałatki:-) może ściągnę jakąś. Super, że Vika zachwycona urodzinkami. Twoje menu brzmi pysznie.
Wszystkim chorowitkom zdrówka życzymy, u nas katar już poszedł papa, oby szybko nie wracał.
Ypra imię już wybrane? Super, że wszystko ok
Maja tulę mocno kochana
Stynka koniecznie zrób badania krwi. Może powinnaś żelazo połykać.

U nas wszystko ok, dzisiaj po pracy znów robię pulpeciki Majeczki, będą na jutro na obiadek. W sobotę idę z męża bratową do kina na "Przed świtem 2". Mąż zostaje z Marti. Już nie mogę się doczekać. Wieki nigdzie nie wychodziłam.

Udanego dnia:-)

 

[styna26]

Witam porannie dziecko wyslalam do opiekunki bardzo zadowolona nie byla jak ja budzilam ale to dlatego ze wczoraj w dzien spala to dzisiaj o 3 w nocy wstala o spiewala do 5. No a o 7 jak ja budzilam to ryk. No wiec koniec drzemek w dzien.
Majowa cisnenie w dolnej granicy ale i tak wyzsze niz moje normalne ja zawsze mialam ok. 90/60 to rodzinne i przy takim cisnieniu czuje sie dobrze w ciazy z Nadia mialam ksiazkowe a pod koniec za wysokie. Musze kupic witaminy bo narazie tylkl kwas biore.
Madzik 7 mam wizyte z polozna i wtedy krew wezma do badan. No ale cos czuje ze to anemia w pierwszej tez mialam dwa razy. No ale wtedy rozmawialam z wielkim uchem teraz odpukac jeszcze nie.

 

[madzik_k]

Basiek, Ty małpo!!!! Jak mi nie wyjdzie to wsadzę całą blachę w paczkę i Ci wyślę taka mamałygę priorytetem!
Styna, ja mam podobne ciśnienie. Na początku ciąży przez to nie mogłam długo stać, np. w kolejce w sklepie, bo od razu mi się mdleć chciało, duszno i mroczki przed oczami. Matko, kiedy to było?

 

[lepidoptera]

Witajcie babki,
nie zaglądałam ostatnio, bo czasu brak, a w domu nawet nie podchodze do kompa, bo od razu słyszę błagalnym tonem: Myka, Myka (myszka Miki)...
Zochna ostatnoo zakochana w Miki, kupiliśmy jej małą maskotkę i od 2 dni z nią zasypią bez problemu - może wreszcie będzie miała ukochaną maskotkę, przytulankę, bo do tej pory żadnej jakoś szczególnym uczuciem nie darzyła.
ypra - gratuluję córci:-)
majowa-hmmm... też tak sobie pomyslałam, gdy przeczytałam o tych śledzikach
vi - super, że imprezka pod każdym względem udana
maja - sił życzę, bo wiem, co czujesz...

 

[Bubbles]

Czesc Dziewczynko Kochane!

jak ten czas zasuwa, ja sie gubie, przyznaje...

U nas znowu antybiotyk. Ale wiecej o chorobach napisze w odpowiednim watku...

Braciszek byl 1 dzien i 1 noc, nastepnego dnia rankiem pojechali do Londka, do znajomych na prawie 3 cale dni. A czemu u mnie tak krotko? Proste! Gdyby to byla moja siostra spedzilaby wiekszosc czasu u mnie, a ze brat, to tam rzadzi przyszla bratowa, wolala widocznie spedzic wiecej czasu z przyjaciolka w Londku, kupila bilet na pociag do Londynu i w ten sposob zdecydowala, ze u nas byli tylko tyle ile byli.
W kazdym razie bylo super zobaczyc braciszka. Braciszek przywiozl mi piekne perfumy w prezencie urodzinowym.
Dziewczyny polecam goraco! Sa cudowne!
Guerlain Aqua Allegoria Mandarine Basilic woda toaletowa 75 ml - za 239,99 zł | Perfumeria empik.com

Tomek pracuje teraz 3 dni w tygodniu, Aleksiu tez ma przedszkole na 3 dni - wtorki, srody, czwartki - tata zawozi go o 8 rano jadac do pracy, a ja z Filipkiem go odbieramy o 15. Wtedy Filip jest juz po drzemce, ktora sie wyregulowala i trwa od 12 do 1 lub coraz rzadziej 2.

I najfajniejsza sprawa jaka pragne sie podzielic
Filciu od wczoraj wola Alus (tak jak my na jego braciszka), a brzmi to 'Aju'

 

[Futrzaczek]

Hej
ja tylko napiszę że mnie nie ma bo jestem chora :-( nie mam na nic sił .... bleee , może jutro będzie już lepiej to się odezwę!
Całuski :*

 

[Majowa Mamusia]

Madzik …a Ty mi narobiłaś ochoty na 3 bita Swoją drogą dzisiaj pochłonęłam upragnione śledziki, po czym poprawiłam…eklerkiem…faktycznie dziwniego coś się wyczynia…

Lepi mój Kuba też nie ma ulubionej maskotki, za to jego ukochaną jest pielucha tetrowa, bez której nie wyobraża sobie życia.

Bąbelku jak przykro, że znów antybiotyk L Dużo zdrówka! Filciu to zdolniacha jest, proszę jak pięknie woła braciszka.

Futrzaczku zdrowiej nam i wracaj do formy!

Mój pędrak już chrapie. Dzisiaj nauczył się wycierać pupkę papierem toaletowym Wygląda to przekomicznie, ale radzi sobie chłopak. Ostatnio maniakAlalnie też wrzuca (dosłownie) brudne naczynia do zlewu. Niestety, niektóre przez to ucierpiały. Jego ulubioną zabawką stał się...odkurzacz Mam w domu małego pedanta

 

[Alex2712]

Hej!
Madzik namiarów żadnych nie mam ale szukam czegoś na necie.
Ypra gratki córci.
Futrzaczku zdrówka.
Bubbles zdrówka dla Fifcia. Na pewno super słuchać jak woła Fifciu braciszka.
Kamcia super że imprezka udana.

A ja jutro po pracy mykam do fryzjera juz nie mogę sie doczekać.
Miłej nocki

 

[styna26]

Futrzaczku zdrówka życzę
Lepi Nadia też żadnej maskotki nie darzy większą sympatią a już iść spać z którąś to wogóle nie ma mowy. Jedynie ma konika morskiego to taka pozytywka i tego słucha zawsze zanim zaśnie jeden z lepszych prezentów jakie dostała.

No potworka śpi, małża zmusiłam do mycia garów tzn. mamy taką zasadę ja gotuję on zmywa o ile ja zmywam ile jestem w stanie to po obiedzie talerze i kilka rzeczy jeszcze to zostawiam jemu bo wiem że jak raz się ugnę to będzie problem już miał problem po miesięcznym pobycie moich rodziców. Nagada się przy tym myciu że szok, No ale jak wołałam chodź posprzątamy szybko Nadia pójdzie spać i czas wolny to nie, więc ja swoje zrobiłam a jemu gary zostały, no i teraz najbardziej go boli że ja siedzę a on myje.