reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2011

Czytałam o Filipki, spodziewam się niestety takich wiadomości. Jak chemia zacznie działać lepszych info póki co nie będzie ale jeśli to cena za życie i zdrowie, nie ma innej drogi :-(

Tak strasznie mi żal... :-(
 
reklama
Witam drogie Panie:)
My już lepiej, temperatury już dziś nie było, wiec Jaś zupelnie inny, mi tylko kaszel został. Rozpakowani, P myje naczynia a ja sobie leze.
Zaraz wciągne sobie sernik, cudna pogoda dziś u nas!

Serce pęka na myśl o Filipku...

Jaipur spoźniony buziak dla Juniora:)
 
Ostatnia edycja:
Witam i uciekam... bo dopiero wróciłam z zombie poprawin ...
Dziękuje za życzenia ... tak pogodę mieliśmy przepiękną!
Jutr będe nadrabiać ... martwie się o Filipka i Bubbles.
 
reklama
Witam

U nas akcja ząbki od kilku dni ale nie pisałam, tak mnie przytłoczyły informacje od Bubbles, że nie miałam ochoty.

Jutro mama jedzie do szpitala, ustalą operację, niestety nieunikniona.

Na dodatek dostałam propozycję pracy w Londynie i zastanawiam się, jak to wygląda. Jak wygląda przeprowadzka z rodziną do innego kraju, finansowo, organizacyjnie, nie mam pojęcia czy się decydować...

Chociaż tyle, że pogoda piękna...
 
Do góry