reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Luty 2015

reklama
My od środy w szpitalu po zlym wyniku ktg, ale na szczescie teraz wszystkie zapisy są ok. Termin na 19-go a szyjka twarda, zero rozwarcia. Zalozyli cewnik przez dwa dni ale nic nie ruszyło, przez chwile miałam straszne skurcze ale przeszły, małej sie nie śpieszy. Ale lekarze nie wykluczaja teraz cc. Marze o tym by byc juz po, obojętnie czy cc czy pn, byle mieć małą koło siebie i wrócić do domu.
 
Cześć Dziewczyny! Pewnie mnie nie pamiętacie, pojawiłam się tutaj tylko na początku ciąży, podczytywałam trochę, ale pracowałam do końca 8 msca więc ciężko było znaleźć czas na pisanie. Wpadam się pochwalić, że nasza Mila jest już z nami, od 4 lutego! Gratuluję wszystkim mamuśkom! Powodzenia dla tych jeszcze nie rozpakowanych, będzie dobrze! :*
 
Witajcie :-)
My już nawet ogarnieci po porodzie i aż nie mogę uwierzyć że nasza mała ma już ponad tydzień:-o Jak ten czas leci... za chwilę już nie będzie noworodki i pewnie zatesknie za takim malenstwem :-)

Emi gratulacje! Szybkiego powrotu do domku!

Inge, awlam już bliżej niż dalej więc trzymam kciuki żeby dzidziusie zdecydowały się na wyjście :-)

An82 doskonale Cię rozumiem i życzę dużo siły na końcówce. U nas też logistyka musi być bo o ile po porodzie mąż był tydzień w domu to od jutra już wraca do pracy i sama nie wiem jak to będzie z przedszkolem. Może mój tata mi pomoże choć przez miesiąc.
 
A ja dalej leze na patologii. Jestem przerażona bo dzisiaj na godzinę byłam na porodowce dawali mi na próbę oksytocyne patrzyli jak moja mała reaguje i ja. Wszystko było ok ale nasluchalam się jak jedna dziewczyna blagala o litość później chyba jeszcze z trzy godziny tak krzyczała jakby ja że skóry obdzieraki coś strasznego. Mi dzisiaj lekarz powiedział że raczej już bez dzidzi to ja nie wyjde. Jestem przerażona bo chyba jutro mnie to czeka.pewnie będą chcieli mi wywoływać.
 
Gratuluję wszystkim rozpakowanym :-D
I śpieszę donieść,że 15 lutego o 3:30 nad ranem pojawiła sie w końcu Gabi :tak: 47 cm i 3095g taki liliputek ;-)
składam reklamację , drugi poród miał być łatwiejszy a był tylko krótszy :wściekła/y: 2h od początku do końca :-)
 
reklama
W noct nie moglam spac wczoraj znowu sie poklocilam z mezem zle wkladam ciuchy do pralki. Nie ukladam:crazy: zwariuje. Wlozyl sam pranie i wlaczyl i co zle poukładane po skonczeniu no cholera dziwne zepsuta oszaleje z nim na kpniec zawsze musimnie stresowac. Po co. No i nie gadamy ze soba wiec nie wiem jak to bedzie jutro czy mnie zawiezie czy dziecko zawiezie o ktorej nicnie wiem. Teraz sie stresuje. Jak spie to sie stresznie poce goraco mi. Wczoraj brat przyjechał z bratankiem to sie pobawili i czas mi zlecial. Chyba zaczynam panikowac
 
Do góry