reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

Hejka niedzielnie :-)

A ja jakis przypływ energii znowu mam... sprzataniowo-kulinarny. I chyba tylko ja widzę brud w naszym domu bo moja druga polowka to musiala by sie potknac o koty w kątach albo musialy by go podrapac zeby sam z siebie zorientowal sie o konieczności odkurzania :-S

U nas tez sypie snieg ale taki mokry ze w breje sie zamienia. Oby nas nie zasypalo w godzine zero ;-)

Monia czyli juz Twoja i malej torba sspitalna gotowa? Ja jutro planuje prasowac wszystko i wstepnie sie spakowac ;-)

Czytam tego bloga tej sroki co polinkowalyscie i z kazdym postem mam coraz wieksze wyrzuty sumienia. Az mi sie nie chce wierzyc jak nas i maluszki faszeruja od małości - cholerna reklama. I juz widze ze kilka pozycji z kosmetyczki malej i Miska mam do wyrzucenia :-o
 
reklama
ewcia ja kupując kosmetyki dla Jaśka analizowałam skład razem ze sroka. I powiem Ci że kosmetyczka Młodego ograniczona jest do niezbędnego minimum! Chusteczki, płyn do kąpieli, krem na mróz i wiatr do buźki, Linomag maść i olej kokosowy. Ilość chemii - szczególnie zawartej w bardzo znanych markach, mnie po prostu przeraziła.

jeśli chodzi o link do analiz sroka to:
Sroka o....
 
Wlasnie wrocilam z IP, mialam zostac w szpitalu, ale zrezygnowalam. Z Mila lezalam poltora tyg i tylko plakalam,bo niczego od lekarzy nie moglam wyciagnac :(
Wiec sytuacja wyglada tak:
Mam rozwarcie na pol opuszka, zapis ktg prawidlowy. Pielegniarka powiedziala doktorowi, ze mam obecnie bole, dlatego od razu wypisali papiery do przyjecia :O Jednak poproslam o konsultacje i musialam wypisac sie na wlasne zadanie. Czy to prawda,ze jezeli sie wypisze na wlasne zadanie, to w ciagu 2tygodni mnie nie moga przyjac, bo nie dostana kasy?!
No i ogolnie wszystko jest ok z Mala, musze zrobic badania na ktore dostalam skierowanie od mojego gina no i brac magnez 3xdziennie. :)
 
Witam się ponoworocznie jak zwykle z lekkim poślizgiem :baffled: :zawstydzona/y:
mam nadzieję,że u Was wsio oki dziewuszki :tak:

byłam w Sylwka na wizycie u położnej, brzuszek urósł od ostatniej wizyty,ale nadal jestem poniżej kreski :no: wagowo mam już 67kg więc od początku to już 14 kg na + :wściekła/y:

młoda tak się rozpycha i wierci,że normalnie wymiękam czasami :no:
ja jeszcze nie spakowana a nawet rzeczy dla małej nie wysłane z PL (mąż dopiero 16 stycz leci) no to muszę nogi zaciskać żeby wytrzymać do jego powrotu ;-)

jedyne co to skorzystałam z wyprzedaży noworocznych i nabyłam kilka sukieneczek dla mojej panny :tak:
 
magaasiaa to nieprawda że cię nie przyjmą jak się wypisałaś na własne żądanie.... to tylko taki straszak na pacjentów żeby tak nie robili.... szpital ma obowiązek cię przyjąć... poza tym skąd będą wiedzieć że się wcześniej wypisałaś? papiery od razu lądują w archiwum a w książeczce przecież nie masz takiego wpisu;-)
 
mi to już tak ciężko jest brzuch mam wielki. a faze mam na mentosy miętowe normalnie pochłaniam i te wafle ryzowe śmierdzące i mogłabym tylko to jesc nic więcej i pic soki. Ja już chce wracać do normalności.
Dzis już poukladalam ciuszki w komodzie i porozdielalam na dom i na dom mamy (bo często tam będziemy jak syna będę wozic do przedszkola) i jeszcze zostało mi trochę ciuchów. JEszcze czeka mnie spakować torbe do szpitala. Mam nadzieje ze mąż szybko odmaluje pokój dzieci i wymyslil wykładzina to bedzi enajszybciej i najłatwiej na razie.

Moje dziecko tez się rozpycha, ciotka mi powiedziała ze brzuch mi się obniżył. No jeszcze 1 mc. Imienia jeszcze nie mam dla dziecka skandal. Męża nie mogę zmusić do wymyślenia.
 
reklama
Do góry