reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

witam nowa lutowke:) a to Ci psikus zrobił synek:)

Bella - jak samopoczucie? a Natalka jak sie sprawuje?

Agisan - dobra jestes hihi wiesz ze ta milka przyniesie cierpienie ale pokusa jest silniejsza co?

mnie bole krzyza nie opuszczaja, choc sa teraz slabsze niz w nocy i rano ....chodzę i zrzędzę juz bo mam dosc!!! jak ma cos sie krecic to niech w koncu sie zacznie, bo zaczynam panikować i schizować....nawet pogoda przeciwko mnie - wszystko zasypane:(
 
reklama
no coz to moja pierwsza ciaza a w sumie juz koncowka ciazy:) Mam 22 lata zajmuje sie kosmetologia;) Bede miala synusia i kazdej z was zycze takiej ciazy:) zero zgagi wymiotow zaparc itp:)
 
Patik a ty na kiedy masz termin?? No ja od poczatku chcialam i czulam ze to bedzie chlopiec ale lekarz pare razy potwierdzal dziewczynke wiec uwierzylam a tu jednak jest synus:)
 
ale mam dziś dzień :/ głowa mnie boli :( już daaawno o sobie nie przypominała :/
o 6 już byłam 'wyspana' ale za ciemno mi było żeby coś porobić, no to wyprawiłam męża do pracy i położyłam się jeszcze na 2h, oczywiście jakiś koszmar musiał mi się przyśnić :baffled:
stwierdziłam że się zdrzemnę chwilę, a tu telefon za telefonem, w końcu dzwoni domofon (o dziwo, bo szwankuje), wyglądam przez okno, patrzę srebrny bus i myślę 'oho, zus przyjechał mnie sprawdzić' :] a to jednak pan do naprawy tego domofonu, po miesiącu czekania :] ma chłopak tempo ;]

Żaneta a Twoja mama nie podejrzewała że może mieć bliźniaki?? :> i urodziliście się w terminie czy wcześniej?
ja jutro będę czekać na kuriera ;) bo zamówiłam mega kuwetę dla naszej norweżki, może w końcu drzwiczki nie będą musiały być ściągnięte żeby do niej weszła ;) teraz nie ma, bo przycinały jej ogon i nie chciała wchodzić :-D
agisan u mnie dziś też będą pierogi :-D własnie się rozmrażają ;)
fajne te staniki, ale kurcze na mój rozmiar promocji nie mają :/ chociaż muszę się zmierzyć, może któryś podejdzie ;)
co do bólu pleców, to mnie na szczęście po tym incydencie we wrześniu oszczędza, ale ból bioder, pachwin i spojenia nie daje spokoju :/ z rana to się mąż ze mnie śmieje że sobie cipuszkę masuję... ale pomaga :p szkoda ze on nie chce tego zrobić za mnie :p
któraś z Was pytała też o usg, ja już pisałam że mam na każdej wizycie i za każdym razem Mały jest mierzony, sprawdzane przepływy i ilość wód (chociaż nie wiem jak to w ogóle można sprawdzić :eek: ) teraz mam wizyty co 2 tygodnie, następną mam w ten czwartek i już się nie mogę doczekać, zastanawiam się czy mam jeszcze ten czop czy mi się wody nie sączą bo cały czas mam wrażenie ze mam mokro... jak byłam w szpitalu w październiku, to obok mnie leżała dziewczyna której odeszły wody i urodziła ok 2 tygodni później, więc jednak można bez wód jeszcze ponosić dziecko

leci Wam już siara? u mnie jeszcze żadnych oznak... ale piersi się powiększają bo już mi z jednego stanika zaczynają wyłazić :/

idę sobie zafundować kawkę, może mi ciśnienie spadło dlatego głowa boli :/
 
Co do siary, to jakiś czas temu po nocy budziłam się z małymi sztywnymi plamkami na koszuli...teraz ustało:confused2:
co do mokrości w podwoziu - też ciągle pilnuję czy to oby wody się nie sączą. Ale to taki /sorka za obrazowość/mlecznobiały śluz w ilościach duuuuuuużych...chyba efekt przygotowań szyjki itp?

edit:zabijam za te pierogi!!!!tylko że ja oddam królestwo za takie z jagodami, ręcznie lepione wakacyjne....mmmmmmmm
 
a co wy wszystkie na pierogi dzisiaj się rzuciłyście?? :D ja mam fasolkę po bretońsku - może moje flaki to przeżyją hehehe

kurcze nadal brak wieści od kasiadz....
i mam nadzieję, że u gnidki żadna poważniejsza infekcja się nie wdała :/
kciuki dziewczyny! trzymajcie się w tych szpitalach
 
a ja dziś czuje się strasznie...noc była całkiem znośna to dzień nadrabia...cały czas chcę mi się pić, czuje się mega zmęczona jakbym nie wiadomo jakie prace wykonywała, duszno mi i ogólnie jakaś niespokojna jestem...mam nadzieje, że to nie objawy zbliżającego się porodu bo mi cały dom wybył i został tylko pies z kotem a oni mnie do szpitala nie zawiozą :-)

poli
a Ty mi tu nie panikuj bo sama się nakręcasz...z dzidziolem wszystko w porządku a Ty nie zamartwiaj się na zapas bo to też na potomka wpływa...tak więc uszy do góry i relaks :-):-)

Gosia B. ja też dziś miałam fasolkę :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry