reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

reklama
Hej Dziewczyny
Coś tu wyjątkowo cicho, czyżby większość uciekła jednak na FB
Isia, to po występie Kevinek jest już pewnie bardziej synem swojej mamy ;) Powodzenia na chrzcinach, z Twoją organizacją pewnie będzie super, tylko Ty też chwilę usiądź i odsapnij, by cieszyć się tym dniem
Betibeti zdrówka Adasiowi. Moja koleżanka dokładnie w tym samym okresie trafiła do szpitala z bakterią w moczu, niestety to częsta przypadłość. Już się martwiłyśmy gdzie się podzialiście. Dobrze, że już w domku. Przynajmniej chłopaki będą mogli spokojnie książki do szkoły nosić :-p
Agatko, a ja nie zazdroszczę tych zębów, chciałabym, by nasze koło 7 zaczęły wychodzić, bo Piotruś potrafi mnie dziąsłami złapać podczas karmienia a co dopiero ząbkiem, aaaaaaauć.
Suzi, to baw się dobrze na panieńskim, no i fajnie że udało Ci się wyrwać na zakupy. Ja czekam, kiedy znów next będzie miał wyprzedaż i o 5 rano ruszę z koleżanką na podbój.
Dee, powiem Ci, że takie rozmowy dużo dają, ja byłam na osiedlowym spotkaniu jak rozmawiać z noworodkiem i Piotruś od tego czasu bardziej słuchał i przestał płakać przy zmianie pieluchy.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA MATKI
A ja od samego rana dostaję prezenty od mego Synka.
1. Poszłam spać o 23, Piotruś usnął o 22, budzę się, a tu jasno, patrzę na Syna - oddycha, na zegarek - 5. To był prezent o którym marzyłam skrycie, ale nie sądziłam że do spełnienia. Spał 7h
:szok::szok::szok::szok::szok::szok:, do tej pory zdarzyło się 3 razy że przespał 4,5-5,5h a tak to co 3-3,5h karmienie.
2. Jak wstał i trochę popieściliśmy się w łóżku dałam go do łóżeczka popatrzeć na karuzelkę a pod ręką położyłam małego miśka i on tego miśka za łapkę i do góry i to kilka razy, a później na macie złapał słonia za metkę. Normalnie przepiękne prezenty!!!
 
Beti współczuję, my też 10 dni szpitalowałyśmy. Zapalenie płuc mieliście?Ja mam książkę i płytkę Zaitkowskiego MamaoTato co ty na tom II
Płytkę mogę Ci przesłać jakbyś chciała
Hooba tak kupiłam na allegro dostawkę bumprider ogólnie się sprawdza tylko kółka jakoś słabo skręcają. Jakbyś chciała to mogę Ci pożyczyć do jazdy próbnej;-)
Arli wybieracie się dzisiaj do Parku Jordana na święto dzielnicy, albo jutro na Bulwar Czerwiński na święto rodziny?
Wczoraj miałam emocjonujący dzień
Najpierw szczepienie Marty, ale tylko żółtaczka, z resztą jeszcze się wstrzymujemy, miała też krew pobieraną, bo bledziutka:-(Musimy jeszcze zrobić badanie bakteriologiczne kału, bo od wyjścia ze szpitala ma bardzo brzydkie kupy mimo probiotyku
Potem występy w przedszkolu i piknik rodzinny:-)
Ania powiedziała swój wierszyk, tylko ciocia niepotrzebnie jej chciała pomagać i Ania się trochę obraziła;-)
Jeżeli któraś piszę na forum chustowym to ja mam taki sam nick jak tu:cool2:
 
ja mam i nie żałuję:) nie tyle, że filmiki są fajne, co dużo wyjaśnień jest właśnie w książce:)
 
Antila..tak bardzo dużo dzieci z zapaleniem płuc nawet 3 tygodniowe były

Dee będzię dobrze spokojnie każde dziecko jak już często tu wspominamy idzie swoim torem...gadaj do niej śpiewaj i nie przejmuj się rób takie oooooo, uuuuu i wyrażnie układaj usta z miną przesadną aż..umaluj usta na czerwono szminką nawet taką wyrażną by dobrze je widziała....i nie męcz jej, rób jak jest najedzona wypoczęta po spanku...jak czujesz, że ma dobry humor....masuj bużkę zaczynaj od czoła delikatnie przechodż do skroni....potem nosek od góry do dołu...mów przy tym...co robisz np... uszka..policzki zakręcaj delikatnie półkola...bródka do góry do uszy...masuj i na koniec najważniejsze pod noskiem do uszu...dwa palce wskazujące twoje odchodzą delikatnie w stronę uszu...i usta delikatnie uciskaj uśmieszek ..łaskotki hihry...i smutna minka....mów cały czas. no i ręce wyszorowane przetarte ocentispeptem np. na to delikatna emulsja oliwka ciepława.. daj znać jakby co...miałaś wywiad robiony widzę i jeżeli nie zauważył logopeda nic niepokojącego nie kierował na dalsze konsultacje to spokojnie czekaj..i baw się z Poleńką

susi tak to są cwaniaki te moje chłopaki..ale dziewczyny jaka ulga jak matka w domu mówi Bazyl obiad normalny zdrowy rzodkieweczki suróweczki...i porządek jak to oni mówią zaraz nas gna do roboty...hheheh ale nie powiem cały dom posprzątany był..nawet po psie bo na złość cieczki dostałą a zapomnieliśmy o zastrzyku..kobity psy przez siatkę skakały..i buszowały mi w ogrodzie w świeżo posianych ogórkach..wrrrrrrrrrrr

galwy dzięki kochana:-) ja w swoim życiu tyle się należałam z chłopakami w szpitalu..baa nawet pod łóżeczkiem spałam w CZD w Wawie przez trzy tygodnie..stara weteranka..ale obym nie musiała sobie zbyt często tego wspominać

mama Niki...zawziełaś się widzę na formę..ja kondycji zero..ale do wagi już wróciłam z przed ciąży co do małej mam zajęcia z sąsiadki córką w przedszkolu często do mnie przychodzą na kawunię....i Sara uczy się na moich zajęciach pioseneczek..typu Panie Janie...Czarny baran..kotek puszek..itd. zna je i śpiewa...gdy miała mamie zaśpiewać..własnej mamie ..to za skarby..wstyd...minka..a ze mną w przedszkolu śpiewa jak diva operowa no widzisz...
 
Antila - niestety nie wybieramy się jutro chociaz miałam w planie bo dostaliśmy zaproszenie na urodziny kolezanki z przedszkola, zresztą wspólnej cih z Anią bo jeszcze ze żłobka - Marty:).

hooba - niestety nakłada nam się kilka imprez, smoki, piknik w przedszkolu a i tak mamy wesele więc nas ominą...szkoda wielka...

wzruszyłam się rano...budzę się, myślę co tak cicho...Nadia chyba coś zmajstrowała albo poszła sama do ogrodu...nagle idzie po schodach, wchodzi z laurką i mówi wierszyk...no poryczała się matka..zaskoczyła mnie bo zapomniałam tak z rana że dzisiaj moje święto....
 
Betibeti - cudne te Twoje chłopaki, książki mu się nie zmieściły:-D
współczuję szpitala, przezyłam to samo z 2-miesieczną Nadią, potem już tak pięknie przybywała i na szczęście więcej już bakterie nie wróciły.

Antila - wróciliśmy z długiego spaceru i placu zabaw ale tu u nas w Giebułtowie....myslelismy o parku jordana ale w sumie mielismy wyjść tylko na chwilę a zrobiło się 2,5h.....a Wy byliście?

hooba - to zdjęcie w chuście to może z trasy na Rusinową Polanę???
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczyny mam pytanko dotyczace przewozenia dziecka w upalne dni autem!! co robicie z klima np na zewnatrz jest 25c a klime nastawiacie na ...c???? my dzisiaj jechalismy do i od znajomych okolo 45km drogi. Goraco okropnie!! ja klime ustawilam na okolo 20-21 ale moj m. przeciez zwytrzymac nie mogl i na 15c ustawil po swojej stronie:/ mam nadzieje, ze misce nic nie bedzie. ja jestem z tych osob, ktore po klimie zaraz gardlo boli i glowa, niestety....
za 2 miesiace czeka mnie podroz do pl, modle sie zeby nie bylo az takich upalow!!
 
Do góry