reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Jestem dziś wykończona. Zazdroszczę Wam dziewczyny, że potraficie pospać rano nawet po pobudce. Mi to nie wychodzi. Nie spałam od 2.30 i chciałam trochę załapać snu razem z Tymkiem, wyszły dwie sesje po 20 minut i czuję się jeszcze gorzej niż jakbym nie spała w ogóle. Mały śpi lepiej jak ja, nie mogę zasnąć po tych karmieniu ok. 3, leże i słucham jak Niuniuś postękuje przez sen próbując puścić pierdziocha. I tak jest prawie co noc.

Flower zamierzam szczepić tymi darmowymi szczepionkami. Tak naprawdę to jest to głównie nabijanie kasy koncernom farmaceutycznym. Nie zgodzę się z opinią lekarza Mama Niki, że ten kto nie poleca szczepionek skojarzonych jest złym lekarzem. Należałoby się spytać ten co poleca ile w zamian dostał od przedstawiciela danej firmy. Rozmawiałam z jednym przedstawicielem i opowiadał mi jak urabiał byłą pediatrę mojej córki aby kupiła lodówkę na te szczepionki. No i ją urobił. A był to przedstawiciel firmy, która ma oryginalne leki a nie generyki (leki o zbliżonym składzie i działaniu) a ich ceny bywają wysokie. Po moim małym wywiadzie, który dokonałam jeżeli zdecyduję się na dodatkowe szczepienie to jedynie na meningokoki, z tych trzech one są najgroźniejsze i ich następstwem może być śmierć dziecka.

Dee_, Chouette82 u nas też problem z ulewaniem trwa. Podnoszę małego do odbicia a on mi w tym czasie ulewa, albo odbije mu się i zaraz ulewa. A z tym praniem to Was rozumiem, kolejny stos czeka już na poprasowanie ale dziś na to siły nie mam.

Czy któraś z Was stosowała Biogaię? Nie wiem jak to działa i czy pomoże Tymkowi na wzdęcia.
 
reklama
Olcia ale miałaś przejścia:szok: Rozumiem jednak,że zabieg się udał.
Co do byłego ja taki list pokazałabym policji to są groźby karalne
 
Antila- no skubany wysłał go przez kogoś, lewą drogą, żeby przez cenzurę nie przechodził, no i nadawcy nie wpisał :baffled: a co do zabiegu, to za 2tyg będą wyniki i lekarz powiedział, że jeżeli coś będzie nie tak, to będą wtedy wycinać większy płat skóry i badać no i dalej zobaczymy co wyjdzie. Bo póki co to takie małe wycięli tak 2x1cm taką rybkę i zszyli. Zobaczymy... Mam nadzieję, że to nic poważnego
 
a my bylismy na spacerku....synek mega dobrze się zachował...bracia po powrocie ze szkoły zajmują się bratem...owijają w rożek noszą...opowiadają mu...mówią koksu do niego...wraca ojciec zabiera im....łomatko...ja piekę ciasta..smaże koltlety dziś sojowe.....jutro nalot gości..dziś też....
Olcia z kapuchą mrożoną mogłaś spróbować mi ulżyło po niej
poza tym jak masz ochotę na drinka czy piwko to miej w zapasie zamrożony pokarm...i wtedy dasz małemu.

moje spostrzeżenia ... za dużo półśpiochów..mam czapeczek...większość już za mała.....fikuśnych kaftaników..sweterków to nawet nie założe...tych z rozmiaru do 60 bo szkoda małego szarpać a poza tym niech żyja porządne pajacyki.....next..disneya..i jeszcze kilka firm..chyba HM. Nie wycągają się sa zawsze po praniu takie same..małemu jest najwygodniej...raz miał tylko normalne śpiochy ale też z zatrzaskami na nogach.....

wiosna idzie muszę przejrzeć garderobę synka...ma kilka ładnych kompletów..bluzy z kapturkami..spodenki...część ubrań w ogóle nie będe zakładać, które przygotowałam dla niego....:-)
 
Betibeti, ja już też kiedyś pisałam że półśpiochy to u nas jakaś masakra, wszystko na długość jest ok, a z pupci spadają mojej chudzince...więcej tego nie kupię, a pajacyków nie mogę zakładać na dzień bo uwiera w brzuszek środkowe zapięcie i nici z leżenia na brzuszku... moja nosi za to pajace welurowe ze smyka z bocznym zapięciem, rewelacyjna jakośc i sa cieplutkie, a moje dzieciątko to taki zmarzluch jak mama i tata :) pod tym ma jeszcze bodziaka i spiochy no i skarpety dodatkowe :D

Olcia, ale Ty masz atrakcji, ale tych z piersiami nie zazdroszczę, a lekarz przerażający... ja bym chyba uciekła w trakcie zabiegu

dziewczyny, czy któraś z Was chodziła kiedyś na Pilates? mocno obciążające są te ćwiczenia? chodzi mi głównie o to czy człowiek ocieka po nich potem tak jak np. po aerobiku?
 
Mamy 3 i 4-latków nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę. Mi po prostu już ręce opadają. Fakt faktem że dla córy też mam mniej czasu niż Wy i nasze relacje na tym cierpią. Każdy mi mówił, że fajnie że ona starsza to przy dziecku mi pomoże. Ale już mam dość tej pomocy. Chce mi syna wychowywać po swojemu, wszystkich poucza. Już jej ostatnio powiedziałam, że jestem starsza i wiem lepiej niż ona. Ostatnio mi lalkę przytargała, żeby udowodnić że wie jak dziecko wyjmować z łóżeczka. No i już nie wiem kim bardziej się zajmować - Tymkiem czy jego siostrą by czegoś głupiego nie zrobiła. Dziś po porannej akcji młodego godzinę nakłaniałam do snu. No bo jak przez sen przewróci oczętami to według Gosiaka nie śpi. Ech trzy światy mam z nimi.

OlciaOlcia a wiesz, że podobno piwo pobudza laktację? I to nie Karmi di Caffe ale to takie zwykłe chmielowe. Więc się nie dziwię Twojemu nawałowi. Gdzieś nawet wyczytałam, że dobrze jest wypić na zwiększenie produkcji tylko trzeba zrobić ok. 3 godzin przerw między piciem a karmieniem.
 
BetiBeti nie Ty jedna z tymi ciuchami.. :) ja najwięcej mam jednak pajacy, wzięłam sobie do serca dobre rady kuleżanek, że pajace najlepsze, ale za to teściowa zadbała o zagracenie komody w kaftaniki... zero pomyślunku, i to te wiązane... użyłam raz, a potem pchnęłam w głąb szuflady;p

Olcia
to miałaś mały armagedon;p ja też bym takie listy na policję zanosiła...

kurna ja nadal nie wiem jak my mamy szczepić:/ na pewno na obowiązkowe, ale czy robić te 5w1? nie wiem, jakoś przeraża mnie ta liczba wkłuć w normalnych szczepieniach i że mały będzie bardzo płakał:( a słuchajcie w ogóle to w miejscu szczepionki dawanej w szpitalu w ramię po urodzeniu u mojego małego pojawiła się czerwona grudka... czy to NORMALNE?

u mnie z ulewaniem jest to samo, beknie ale to mu nie przeszkadza żeby ulać... no ale tyć tyje, więc nie sieję paniki, tyle, że trzeba zawsze z tą pieluchą tetrową chodzić, żeby nie zafaflunił mi mały wszystkiego ;p mojemu to nawet po godzinie od jedzenie się troszkę jeszcze wyleje... ;p

a z tym piwem to jak to jest, 3 godz trzeba odczekać z karmieniem po wypiciu, ale trzeba to mleko odciągnąć i wylać, czy można tym nakarmić? rozumiecie o co mi chodzi? ;p
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny mam pytanie...po tej ciazy chcialam zajsc szybko w 2 by miec 2 dzieci, ale te 7 miesiacy bylo tak stresujace, ze nie chce tego przezywac kolejny raz. teraz wszystko dobrze sie skonczylo (bo mialo byc bardzo zle, ale cos czuwalo nad Adaniem), druga ciaza moze byc bezproblemowa albo jeszcze gorsza (np. dziecko z wada rozwojowa),,, nie wiem ??? niby mam czas, bo po cc treba troszke poczekac... sama nie wiem, ale jestem bardziej na nie
Nie wiem jak przechodziłaś pierwszą ciąże.. ja zaszłam w drugą ciążę w pierwszym cyklu starań (a przy pierwszej było ich aż 18), ale ja nie o tym.. myśleliśmy, że troszkę dłużej się nam zejdzie i troszkę obawiałam się, że końcówkę będę musiała leżeć, bo zaszałam 9 miesięcy po cc i bałam się, że to za wcześnie.. na szczęście wszystko poszło bardzo dobrze.. pierwszą ciążę także bezproblemowo przeszłam.. oczywiście nie namawiam na drugą ciążę, ale rok czasu warto poczekać od ostatniego cc


u nas jest kąpiel - karminie - spanie.. ale przy kąpieli i ubieraniu jest krzyk.. niestety..

dziś byliśmy na ważeniu.. mała waży 4710 a na wyjściu ze szpitala ważyła 4320 więc powolutku przybiera około 160 na tydzień (bo w pierwszym stała z wagą)..


przepraszam, że mało się udzielam, ale dwójka dzieci pochłania sporo czasu a dodatkowo jeszcze budowa domu i trzeba dużo rzeczy dopilnować pomimo, że budujemy sami..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olcia to niezły jazz miałaś ale przynajmniej wiesz, że masz sporo pokarmu i Juniorek głodny nie bywa;):):)
Byłym i jego hasłami się nie przejmuj, gadać może a Wy róbcie swoje;)
Trzymam kciuki za wyniki:)

ani - współczuję tego że nie możesz zasnać ponownie, ja to nie mam takiego problemu. Po tej pobudce koło 2 odkładam młodą, słucham chwilkę czy nie postękuję i jak nic sie nie dzieje to usypiam raz dwa. Potem mąż mi ją przynosi koło 5-6 i tak karmimy się spiąc, wstaje tylko pomóc przy starszej na 10 minut i pakuje sie z powrotem do wyrka i śpimy sobie z Lenką buzia w buźkę do 10:). W międzyczasie podkarmimy się na śpiocha i to mi sporo daje. Dzięki temu funkcjonuję;).

beti beti ja po pierwszej córce juz też postawiłam na pajace i bodziaki w pierwszym rzucie wiekowym aczkolwiek sukienkę i dżinsy już też zaliczyła;).
Mam też mnóstwo sukieneczek, fajnych bluzeczek i rampersików na wiosnę/ lato. Ostatnio teściowa i moja mama dowiozły mi porcję i używanych i nowych ciuszków, czekam na te ciepłe dni:).

Dzisiaj moje dziecko zażyło sporo powietrza, od 12.30 do 17 spała na tarasie z przerwą na jedno karmienie w domu i dawaj z powrotem na taras. Wysprzątałam dom, poopalałam się troszkę w słoneczku..bosko. Jutro ma być cieplej więc pewnie gdzieś wybędziemy na dłużej.


apropo lezaczków....wiem, że część z Was już używa...ja się właśnie zastanawiałam czy nie za wcześnie i czekałam do skończenia miesiąca....orientujecie się od kiedy można tak naprawde ich uzywać?? Mam po Nadii taki FP z wibracjami itd.
taki - http://img17.allegroimg.pl/photos/oryginal/22/04/64/96/2204649668
 
Do góry