reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

reklama
Mój mąż wczoraj oznajmił że jak będzie dziewczynka to on chce Patrycje...nooo zaczęłam się bardzo opierać, mimo że nawet podoba mi się to imię, i postawiłam warunek że jeżeli ja się zgodzę na Patrycję to on się zgodzi na Filipa ( a bardzo nie chce) hihi i na razie na tym stanęło:-)

Moja córa ma na imię Patrycja, a dla chłopca mam dylemat Filip czy Jakub??
 
agatulka szczerze powiedziawszy nastawiam sie na dziewczynkę, ale wiem że sa na to marne szanse (same chłopaki w rodzinie). Cera lepsza ale zdecydowanie gorzej sie czuje niz w pierwszej ciąży
a wicia gniazda już nie mogę się doczekac, ale to pewnie dopiero w listopadzie, bo chyba wtedy już na urlop sie zdecycuje i będę miała na to czas:)

Suzi też mnie dziś na barszczyk wzięło ale czerwony. Zastanawiałam się nad białym, ale jednak przegrał rywalizację:D
a gin może nie przepisał witamin bo masz dobre wyniki i uznał że nie trzeba. Jeśli kobieta zdrowo się odżywia to nie ma potrzeby łykania żadnych suplementów. U mnie dieta jest niestety dość uboga we wszelkie warzywka i owoce dlatego uważam że lepiej dla dzidziusia będzie jak co dzień coś mu dodam w tabletkach;)

Mamusia Blaneczki dobry pomysł z tą solą miętową tylko gdzie to dostać?? mi już tez zaczynają powoli nogi puchnąć. Nawet dziś podczas przerwy w pracy usiadłam z nogami do góry żeby odzipnęły trochę.

Ika202 jaki test masz na myśli?? Napisz coś więcej bom bardzo ciekawa

a tak z innej parafii: zapisujecie sie dziewczyny na szkołę rodzenia? Za pierwszym razem chodziłam i bardzo mi się przydała. Rozjaśniło mi się parę spraw a i do szpitala było łatwiej się potem dostać, ale teraz się zastanawiam czy jest sens drugi raz...
 
Nam Mąż wynalazł szkołę rodzenia w Szpitalu Św. Zofii za free. W 7 czy 8 tyg ciąży kazał dzwonić i się zapisać, bo ostatnie miejsca są i tak czekamy na listopad :D nie stać Nas na płatną szkołę rodzenia, a i ta za free na pewno wiele rzeczy wyjaśni, podpowie, nauczy :)
 
Ika202 jaki test masz na myśli?? Napisz coś więcej bom bardzo ciekawa
no test z czerwonej kapusty na płeć dziecka ,zdradziły mi go koleżanki u nas jest mało znany jednak tam to podstawa .;-) a tak z grubsza to szatkujesz kapustkę i gotujesz ja 10 min (nie musi być cala)odlewasz ta wodę od niej i czekasz jak przestygnie i dodajesz w równych proporcjach poranne siusiu i ta woda z kapuchy jeżeli zabarwi się na ciemny fiolet to dziewczynka jeżeli się rozjaśni na czerwono lub różowo to chłopak fajne są z tego filmiki na yt wpisz sobie red cabbage gender test i najlepsze jest to że to tym kobietą się sprawdza :tak: jest jeszcze test z sody ;-)
 
Jeśli chodzi o szkołę rodzenia to jeszcze nie wiem. Narazie jestem na etapie szukania szpitala i lekarza który dalej poprowadzi mi ciążę a potem dopiero pomyślę o szkole.
 
myśmy tez chodzili do darmowej szkoły przy szpitalu na Madalińskiego i chyba nie ma znaczenia czy to płatne czy nie, bo szkoły z zasady uczą tego samego tyle że tu jest to refundowane

a z tą kapustą ciekawe chociaż nie podchodziłabym do takich testów na poważnie. U mnie nigdy kapusty nie ma więc musiałabym specjalnie kupić:p sodę juz prędzej znajdę:D
 
reklama
Poprzednio chodziliśmy do szkoły rodzenia. Chciałam głównie tego, żeby mąż się oswoił z tematem i zdecydował się na bycie przy porodzie (nie był przekonany), no i żeby chociażby dowiedział się, jak takiego malucha kąpać. No i udało się, chociaż nie wszystko - mąż miał być przy porodzie, a skończyło się moim telefonem do niego w niedzielę rano, że ma natychmiast przyjeżdżać bo będzie cięcie no i przyjechał akurat w odpowiedniej chwili, żeby usłyszeć pierwszy krzyk małego (aż boję się myśleć z jaką prędkością do szpitala jechał;-)). Ale za to potem bardzo mi pomagał przy synku - i w szpitalu i potem w domu. A kąpał tylko on, ja zaczęłam synka kąpać dopiero kiedy już siedział w dużej wannie - ćwiczenia na lalce w szkole rodzenia bardzo się przydały :tak:

Wiecie co będę miała dziś na obiad? Paszteciki wigilijne!!! :-D (Wigilijne paszteciki z kapustą i grzybami)
Nie ma to jak zachcianki ciążowe i bożonarodzeniowe danie jedzone w środku lata ;-)
Zaraz jadę do sklepu po pieczarki, drożdże i kiszoną kapustę już mam...
 
Do góry