reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Hej Dziewczyny milo Mi bedzie jesli przyjmiecie Nas do swego grona lutowek ?!

Witamy i oczywiście przyjmujemy do grona :))) Aż mi się buzia uśmiechnęła jak spojrzałam skąd jesteś :)) Northampton ehhh mam same dobre wspomnienia :))) z weekendowych shoppingów :p hehehe wszystko przez to, że przez 4 lata mieszkaliśmy z mężem w małej wiosce jakieś 20 minut od Northampton :)
 
reklama
lece do szpitala tak czy siak, ale pracuje do 22 wiec czekam cierpliwie. niech przepisuja co chca tylko niech moj babelek ma sie dobrze :) czuje ze wszystko bedzie dobrze :)
 
Dee słuszna decyzja i trzymam kciukaski będzie dobrze
Agatka zakupy w UK to super spraw a wszystko zwłaszcza dla dzieci takie tanie,my też byliśmy w Anglii mój brat tam mieszka
 
Ostatnia edycja:
Ja teraz uzbrajam się cierpliwość... Na razie moje objawy ciążowe bardzo mnie cieszą, bo dają mi znać ze wszystko chyba jest dobrze.

Mdli mnie od rana, ale apetyt mam taki ze szok! Wachania nastrojów też są, raz płacze raz się śmieje...

Mój gin mnie bardzo wk*rwił bo dzwoniłam żeby umówić się na wizytę, ale powiedział że najbliższy termin jest na 15 Września... chyba ze przyjdę prywatnie... powiedziałam zeby pocałował się w nos i przepisałam się do lekarz która prowadziła ciąże mojej mamy. Byłam u niej ostatnio ale nic nie było widać (oprócz rozciągniętej macicy i maleńkiej plamki której nawet nie mierzyła) mam teraz do niej przyjść 7 lipca i wtedy założy mi kartę ciąży.
 
Fifka tak to jest z gin. mój prywatnie i nie ma miejsca ,a jeszcze urlop w lipcu:wściekła/y:
Mnie mdli wieczorem ,teraz też i śpiąca jestem
 
Widzisz Fifka.. tu się niby przejmują.. niby troszczą.. ale o swoje kieszenie...

Więc witaj w klubie rozgoryczonych..
i uśmiech proszę..
aha..
lampkę wina czerwonego kończę.. wiem wiem.. zła kobieta jestem...
 
Dee_ wracaj do nas szybko z dobrymi wiadomościami.

Witam nową mamuśkę. Kurcze wiecie co pomyślałam: Jak nas tyle na Luty (i tyle z Trójmiasta) to ja będę miała problem żeby się na porodówce dopchać do wolnego miejsca :-D Trzeba będzie numerek jak w urzędzie brać i czekać na swoją kolej hihihi...

A tak poważniej o NFZ i lekarzach, a propos tego co Fifka wspomniała, to osobiście uważam że ten system w Polsce to o kant d... :wściekła/y: Ta pieprzona znieczulica i pazerstwo na kasę. Niby wszystko "bezpłatne"... ale za dwa lata wizyta. Niech mi oddadzą kasę którą co miesiąc mi z pensji zabierają a wtedy bez problemu zapłacę sobie za wizytę prywatną jak będę potrzebowała. Ehhh... wybaczcie ale mam tylko złe wspomnienia w tym temacie.
Idę spać. Byłam po pracy u dentysty (prywatnie oczywiście, bo jak inaczej) i wymęczył mnie strasznie, prawie dwie godziny na fotelu mnie trzymał.
 
taa... dostanie się do gina na NFZ graniczy z cudem. Ja pierwszą ciążę prowadziłam prywatnie i teraz to samo będzie, niestety. Ale co zrobić, taki kraj. Jak tak policzyłam ile wydałam na wizyty u gina + wszystkie badanie to nazbierało się 2tys. Chory kraj.
 
daissy.. mało powiedziane, że chory kraj.. gangrena dawno już go zżarła !!
ja mam konto na 28dnitam prowadzę kartę ciąży, każdy grosz wydany tam się notuje.. ciekawe jaka wyjdzie kasa..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dee jak tam wizyta w szpitalu???

maron a widziałaś już serduszko bo zdjęcie piękne:tak:
pozdrawiam wszystkie mamy...

ps.do wcześniejszego wątku przyszłych mam w wieku 27 jest chyba najwięcej ja też się zaliczam
 
Do góry