reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

Galwaygirl, ja po prostu przestanę odbierać telefony ;p pod pretekstem, że leżę w izolatce i uprawiam jogę!

Magdabb te tel. są straszne, jak mi teraz dzwonią, to co dopiero będzie jak będę w 39 tc i nadal nic.... wyłączę na amen komórkę.

a co do kasy, to ja trzymam całą, ale nie pytajcie jak to się stało, bo sama nie wiem hehe w każdym razie jestem dobrą gospodynią ;p

Trina fajnie, że się zameldowałaś:) zdrowia życzymy Twojej mamie:)

Krisowa - Matko karmiąca pełną gębą/a raczej piersią ;)
trzymam za Was kciuki żebyście się nie poddawali w niczym i żeby codzienność nie sprawiała Wam żadnych trudności:)

Dee ja dokładnie tak samo, jak chodzę, to mam wrażenie, że albo zaraz ze mnie chlusną wody, albo mały wyjdzie:/ najlepiej mi jednak jak siedzę, bo noce są dalej tragiczne ze względu na ból bioder, chociaż tyle poduch wkładam między nogi, że prawie jak na wyciągu ;p

Edyta, ja zapomniałam małżowi powiedzieć żeby mi śmietanę kupił do tej pomidorówy bo i ja chciałam taką kwaśniejszą:/ i wyszło takie byle co:/ ale zjedzone:D aha i u mnie musi być makaron, bo ja nie znoszę z ryżem ;p
a pomidorówę zagęszczam 3-4 łyżeczkami mąki, wsypuję mąkę do małego słoiczka po jakimś starym koncentracie, wlewam trochę wody i zakręcam i potem trzęsę tym słoiczkiem żeby się zmieszało, zawsze szybciej i nie ma grudek, niż tak jak moja babcia robi w kubku i łyżką rozgniata:/ a jak zupa ma być ze śmietaną to do tego słoiczka wkładam śmietanę i wszystko mi się wymiksuje i nie ma wtedy żadnych grud ani nic:D
 
reklama
Krisowa cały czas trzymam za Was kciuki, by Twój Adaś rósł, by wszystkie wizyty u lekarzy były tylko formalnością i by każdy dzień był coraz lepszy jeśli chodzi o karmienie piersią.

Flower, M85 czekamy na dobre wiadomości.

A mi się coś popitoliło, wcześniej jadłam niezbyt wiele a gdzieś od tygodnia jem co mi wpadnie w ręce. Dziś przez to nabawiłam się zgagi :crazy: A tak za mną chodzi deser lodowy od Kandulskiego z gorącymi malinami :szok:
 
M85, Flower trzymam za Was kciuki, oby wszystko było ok !!

Krisowa wszystkiego najlepszego dla Adasia z okazji skończonego 1 miesiąca życia :) ucałuj go ode mnie :* super, że już możesz karmić swoim pokarmem :)
 
Ani, to ja tak mam od kilku dni na torcik bezowy od Sowy, wczoraj mamie wspominałam, że bym go zjadła i obiecała, że mi kupi, pamiętam, że jak byłam w ciąży z synkiem, to specjalnie z Ciechocinka wiozła mi prawie 500km do Jarosławia to ciacho, ale mi wtedy niespodziankę i radość tym zrobiła-teraz też już nie mogę się doczekać i mam ślinę do pasa :-p
 
krisowa - wszystkiego naj dla Adasia:) niech rośnie zdrowo:)

tak piszecie o tym jedzeniu..ja dzisiaj postanowiłam upiec bułeczki pszenne cebulowe, właśnie ciasto wyrasta wiec może na kolacje będą cieplutkie prosto z pieca;)

i zauwazyłam, ze od paru dni nie mam zgagi:rofl2: i chyba mi się brzuch trochę obniżył:)
 
hello
ja sie leniwie witam z wami:) u mnie nadal nic... juz zmeczona jestem tym czekaniem, a nie wspomne o tych tel:/ juz mnie draznia...
OLCIA-"Ps kocham cie" to jeden z moich ulubionych filmow:) i zawsze na nim rycze:pp
milego dnia!!
ja mam ciąże starszą o niecały tydzień i do mnie też ciągle ktoś dzwoni i się pyta kiedy urodzę? już mnie to tak wku***a że mam ochotę na nich nakrzyczeć.
 
reklama
Postanowiłam się z Wami przywitać, gdyż coraz bardziej zaczynam wątpić w to, że jednak będę styczniówką .... Mój synuś ma chyba inny plan i będę lutową styczniówką :-D Wiele z Was też jest na końcówce... Jak Wam mijają te dni oczekiwania?? Widzę, że telefony już męczą :baffled:
 
Do góry