reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2012

oby dotrzymala do 37tyg... u mnie piekne slonce i plus 8 normalnie jak w marcu.

Anek tja a wtedy to Wy bedziecie mnie odsylac do lekarza i szpitala ze wszystkim jak ja teraz :-D ;-)

Dee super, ze sie udalo z ta szufladka :-))
 
reklama
myszka ;-) no bywa ;D ja jestem już od ponad 10 lat przyzwyczajona do noszenia wkładki (chorowałam, rózne leki, kłopoty babskie):tak: więc na szczęście na wkładce się zatrzyma a nie leci po nogach :D
Ja często w wc mam tak, że siadam i siusiam... na raty, niby już użyję papieru a za 5 sekund jeszcze coś mi skapnie, więc mam długie posiedzenia :-D
 
przydatny link z piosenkami dla dzieciaczkow Kołysanki moga sie przydac ;-)

myszka ;-) no bywa ;D ja jestem już od ponad 10 lat przyzwyczajona do noszenia wkładki (chorowałam, rózne leki, kłopoty babskie):tak: więc na szczęście na wkładce się zatrzyma a nie leci po nogach :D
Ja często w wc mam tak, że siadam i siusiam... na raty, niby już użyję papieru a za 5 sekund jeszcze coś mi skapnie, więc mam długie posiedzenia :-D

ja juz po mistrzowsku mopem macham, po takich treningach :-D a moje chlopaki mieli ubaw po pachy
 
Witam wszystkie Mamusie
U mnie nocka całkiem dobrze, pół nocy przespane, a po wyprawieniu Męża do pracy kolejne 2,5h spania nadrobione. Nasze Dziecko jeszcze się ma miejsce przekręcać, na szczęście z lewej strony na prawą. Tak gdzie wczoraj była pupa dziś są kopniaki, pupcią raczej by tak nie machał :confused: Oby tylko tak się przekręcał, gorzej jak mu się znudzi pozycja głową w dół :rofl2:
Mnie ostatnio też biodro zaczyna pobolewać, tzn tak jakby lekkie drętwienie, pewnie zaczynają się uciski na nerwy i będzie coraz gorzej i wkrótce dołączę do Was i będę chciała wcześniejszego porodu. Na razie nie narzekam, niech sobie siedzi do terminu, zdrowszy będzie, a słyszałam, że dzieci przenoszone są mądrzejsze, ciekawe jak się to ma do rzeczywistości.
Ja nie mogę narzekać, Mąż prawie wszystko sam robi, ja czasem coś ugotuję a raczej doprawię, może na siedząco pokroję, a on robi całą resztę. prasować NIE, sprzątać NIE, nawet polubiłam łóżeczko, ból będzie jak po zarwanej nocy nie będę miała jak wrócić do łóżka tak jak to teraz praktykuję.
Na szczęście Mąż ma dużo urlopu zachomikowanego to będzie z Nami do póki moja Mama nie przyleci, no i Mama ma być 3 tygodnie, więc jakoś damy radę. Choć tak jak pisałyście, staram się trochę obiadków przygotować, już 2 porcje mielonych zamrożone, może właśnie w tygodniu zrobimy gar fasolki po bretońsku i pomrozimy to będzie jak znalazł Mężusiowi jak będę w szpitalu lub po.
Obym nie musiała być na diecie przy karmieniu, bo to będzie dla mnie męczarnia. Ja tak lubię urozmaicone jedzenie :zawstydzona/y:
 
Gaalwaygirl- jestem jeszcze w dwupaku :-) moja siostra z chrzesnica mnie wczoraj odwiedzily i zostaly na noc,dlatego sie nie odzywalam.Wiec test lozeczka Tyny zostal przeprowadzony, tak samo jak jezdzenie po domciu wozkiem z dzidzia w srodku(troszke glowke miala przekrecono i nogi podkurczone bo wkoncu ma juz 17 miesiecy) ale wyjsc nie chciala ;-) no i wczoraj wieczorkiem po posmarowaniu jej buzki podeszla znowu do brzusia podniosla bluzke, sciagla troche kremu ze swojej twarzy i brzuch mi smarowala.Maly slodziak.
Nie jestem w stanie teraz odpisac wszystkim, mam nadzieje ze jak zawsze w weekand sie troch uspokoicie i was doczytam.
OLCIA- 3 mam kciuki zebys wyszla w pon jeszcze w dwupaku, bo ty chyba suwaczek masz wedlug USG a nie OM i ciaza moze byc mlodsza.Bedzie dobrze.
 
Witam z zimowego Krakowa, ale nas zasypało super:-)Córa z tatusiem lepią bałwana:-D
My wczoraj z M byliśmy w kinie na "Dziewczynie z tatuażem" bałam się, czy wysiedzę 2,5h ale nie było problemu i tylko raz siusiu w tym czasie;-)Ogólnie wersja amerykańska bardziej przypadła mi do gustu niż szwedzka
Pisałyście o diecie podczas karmienia ja starałam się bardzo przestrzegać a mała i tak miała kolki i zielone kupki. Był moment, że jadłam sam ryż i marchewkę. W końcu powiedziałam dość i dolegliwości małej wcale się zwiększyły. Ogólnie karmiłam córkę 18 miesięcy
 
reklama
Do góry