mama2006
Fanka BB :)
geniusia - skądś to znam. Przed świętami prosiłam swojego m aby zdjął mi same firanki, a ten zdjął i zasłonki. No i oczywiście miałam przez to więcej roboty - bo musiałam wieszać sama to i to - wrrr... no ale tacy są faceci, nic na to nie poradzimy. Głowa do góry pomyśl o Kacperku on teraz najważniejszy :-)
Co do prania - to ja wolę sama je powiesić, bo jak m wiesza, to wszystko jest nie tak. Ja lubię jak spodnie są przy spodniach itp. a m wiesza i wszystko mi miesza...
Co do zakładania skarpetek to jeszcze nie mam z tym problemów, zakładam na siedząco - a buty tylko i wyłącznie na stojąco. Na siedząco nie daję rady, małego wtedy gniotę, takie mam przynajmniej uczucie.
Galwaygirl - super Ci się filmik udało nagrać. Ja jak próbuję nagrać to przestaje się kręcić... wstydziochy te Nasze dzieci![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Miałam coś jeszcze napisać i oczywiście zapomniałam - hehe nie ma to jak skleroza![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Co do prania - to ja wolę sama je powiesić, bo jak m wiesza, to wszystko jest nie tak. Ja lubię jak spodnie są przy spodniach itp. a m wiesza i wszystko mi miesza...
Co do zakładania skarpetek to jeszcze nie mam z tym problemów, zakładam na siedząco - a buty tylko i wyłącznie na stojąco. Na siedząco nie daję rady, małego wtedy gniotę, takie mam przynajmniej uczucie.
Galwaygirl - super Ci się filmik udało nagrać. Ja jak próbuję nagrać to przestaje się kręcić... wstydziochy te Nasze dzieci
Miałam coś jeszcze napisać i oczywiście zapomniałam - hehe nie ma to jak skleroza
Ostatnia edycja: