reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Mi najbardziej odpowiada termin porodu po badaniach i kosultacji z anestezjologiem :-D Taki mam plan, a jak wyjdzie to sie zobaczy.Dobrze ze dziewczyny juz zakonczyly zwiedzanie szpitali i do nas wrocily :-) im dluzej bedziemy w ciazy tym pozniej do pracy wrocimy :tak: Korzystajmy i odpoczywajmy poki mozemy
 
reklama
Dagrab, to samo mówi mój mąż.trzeba na zwolnieniu jeszcze trochę kaski z zusu pociągnąć.ciagle to powtarzam mojej Kruszynce i chyba zrozumiala o co chodzi.niech jeszcze trochę przybierze tez na wadze.na razie ma tylko 2100.
 
ja też pamiętam, że w pierwszej ciąży miałam przeczucie, że urodzę przed terminem, a urodziłam prawie tydzień po:-p tym razem też mi się nie spieszy, chociaż wolałabym, żeby była to jeszcze Wodniczka niż Rybka;-)
 
Ja niby mam termin na 8luty.Ale na usg polówkowym gin mi powiedział że mały jest około tygodnia starszy,ale terminu nie będziemy zmieniać.Także ja się liczę z tym że mogę już styczeń zaliczyć na porodówce.Zobaczymy co mi w środę powie
 
dzięki dziewczyny za wsparcie!!! Ja to jednak "dupa" jestem i sie nie odezwe w sprawie teściów, ale za to moja patologia jest kochana i mi pomoze wiec luz. Ogólnie to szpital mnie tak wystraszył, że teraz bardzo dbam o wszystko, leki biorę co do minuty, baaardzo zdrowo sie odzywiam i naprawde duzo odpoczywam i wiecie, że działa - mam teraz duzo enerii i świetnie się czuje - ale wiadomo - teraz nie wykorzystam tej energii na żadne sprzatanie czy zakupy - moja Kornelka najważniejsza:tak:
Życze Wam wszystkim dużo zdrówka bo przeziębienie grasuje i czycha na każąd z nas!!!
Jakoś tak dzisiaj jestem pełna nadziei i mam nadzieje, że każdej z nas uda się doczekać do 38 tygodnia bez problemu i urodzimy zdrowe dzieciaczki - bo to jest najważniejsze:-)
Słodkich snów życze i dziękuje, że jesteście !!!
 
sonka ..pięknie to ujęłaś...ja na wigilii będę mia 13 osób tak jest co roku, ale bratowa zawsze przywozi coś od siebie. Jest roboty

bo nakryć...podać...posmażyć wcześniej potem poodgrzewać..kawki ciasta serwis...zmywara ma co robić..i wglądać trzeba...i atmosfera...by była OK. Dzieciom i emowi to rano zostawię juz pod choinką prezenty byśmy mogli się sobą nacieszyć...

nie będę szaleć..mąż i dzieci pomogą i damy radę...
 
Ja po wizycie u lekarza, opisałam tam gdzie trzeba :-p

Dziś rano zrobiłam pierwsze pranie rzeczy młodego, piorę kolorami mniej więcej. Wolno schnie, więc potrwa to parę dni, bo za wiele na suszarce w łazience nie wchodzi. Codziennie pewnie teraz po praniu wstawiac będę.

Dziś zamówiłam kupon z grupera, dam mamie pod choinkę - zabieg czekoladowy w salonie kosmetycznym: peeling i masaż, a do tego dokupię jeszcze czekoladki jako dodatek :) kurcze mam nadzieję, że jej się to spodoba. Kupowanie bizuterii na każdą okazję trochę nudne jest, choć moja mama to lubi, ale za każdym razem trudniej coś wybrać, bo ona ma tego tyle (bo lubi, sroka jedna :-D).

Jutro rano idę na przedporodową wizytę u fryzjera ;-) bo potem to już nie wiem kiedy dam radę wygrzebac się z domu. Znaczy kiedy po porodzie ;-) Ja sobie już umysliłam, że się wybiorę jakoś w kwietniu :cool2: najlepiej w sobotę, a to dlatego, że może Mój będzie juz pracowal, a musi mi się ktoś zająć dzieciaczkiem, a sobota dobra na to.
 
mama Niki z miodem trzeba bardzo uważać bo silnie uczula. Mój młody na pogotowiu wylądował po herbacie posłodzonej miodem, co dopiero gdyby więcej tego zjadł. Ale jak Twoja córcia na to nie zareagowała to syrop też nie powinien jest zaszkodzić.

Olcia
poszukaj jakiś używek na allegro, widziałam że nawet za 200 zł mozna coś sensownego kupić, popytaj też po znajomych rodzinie może ktoś ma na zbyciu lub cos słyszał. Wiadomo nie są to nówki, ale coś musisz mieć dla dzidzi, a wirus niedługo przejdzie - nie sądze żeby Cię miesiąc trzymał chociaż teraz to juz i tak pewnie nie na siłach jesteś żeby dłużej pracować. Zdrówka dużo.

Isia ważne że macie siebie. Znajomi jacy by nie byli to i tak rodzinka najważniejsza, a że jesteście mocno zalatani to dobrze Wam zrobi jak razem spędzicie trochę czasu tylko w rodzinnym gronie. To też ważne, zwłaszcza że jak dzidzia się urodzi to będziesz miała mniej czasu dla starszych dzieciaków;)

cyśka dobrze żeś o tej spowiedzi wspomniała bo bym zapomniała, a dobrze by pójść, zwłaszcza że potem jak dzidziuś się urodzi to będzie trudniej się wyrwać - dzieci często czadu na mszy dają;)

kitek
nie chcę krakać ale przypuszczam że część z nas urodzi jeszcze w styczniu zwłaszcza przy terminach z początka lutego, ale to już nie nam o tym decydować;) Rybki ponoć są bardziej zamknięte w sobie ale dobre z nich gospochy;)

tynka myśl pozytywnie, bo geny robią swoje. U mnie poród wyglądał podobnie jak u siostry, z mamą pewnie było tak samo więc duża szansa że Twój poród też raczej szybki będzie skoro mamusia taka szybka:D

Zrobiłam dziś dwa prania: ręczniki i koszule na Wigilie, co by czyściutkie były. Zamówiłam rolety (niestety dopiero po świętach przyjdą), ogarnęłam z grubsza i na szkołe rodzenia wreszcie dotarłam. Nawet ciekawe zajęcia były ale widziałam jak przerażone te wszystkie pierworódki były bo położna poród opisywała chwila po chwili. Mnie już jakoś to nie przeraża, najbardziej boje się cesarki.

Co do terminu to chciałabym mieć to już z głowy bo męczy mnie ten ostatni trymestr ale wiem że im później urodzę tym później do pracy wrócę, więc jak będzie po terminie to też sie nie obrażę:)
 
Ja mam termin na 5 lutego,na polowkowym tez idealnie wyszedl 5 luty,ale spodziewam sie ze bedzie styczniowa Panienka.Oby po badaniu na znieczulenie :tak: lubie byc przygotowana na wszystko.
Geniusia- ja juz z praniem uporana.Ale przez to naszych ciuchow sie troche uzbieralo, wiec jutro mam dzien prania.Potem ubieranie z m choinki, on pojdzie na pilke a ja sobie posprzatam.Przynajmniej takie jest wstepne zalozenie, ze bedzie mi sie chcialo.
 
reklama
a ja nie mysle o terminie laczac to z powrotem do pracy wiec w sumie chce doczekac do 36tc i chce rodzic!

Digitalis ja z tym ze rybki gospochy to sie napeno nie zgodze bo moja siostra spod tego znaku i... konczyc nie bede :-D

Geniusia ja jutro tez juz mam umowiona wizyte u fryzjera :-) kolejna to pewnie przed chrzcinami jak sie uda :-D

Olcia duzo zdrowia i mam nadzieje ze jakos ta sytuacja sie pozytywnie rozwiaze!
 
Do góry