Luty 2012

[dagrab]

magdab - ale mi smaka zrobilas!!!! tym barszczem i krokietem!!!mniam:-) Ja niedawno wrocilam z pracy, tak sie zagadalam, no i laktator odebralam z poczty(ale nie wiem jak go skrecic heheh) m ladnie poczekal na obiadek i nawet nie marudzil.A zaraz znow wychodzimy do znajomej na herbatke :-) zapracowany dzien.\
KRISOWA - 3 mam kciuki

 

[kitek81]

hejka
czytałam wcześniej i sporo zapomniałam, komu co miałam odpisać
Krisowa, oczywiście, że kciuki zaciśnięte za dzisiejszą wizytę! Daj znać czego się dowiedziałaś ?!
Mama Niki zdrówki dla Was kobitki. Nie dajcie się chorobom!
Olcia Tobie też dużo zdrowia! Szkoda, że tak wyszło z tym zwolnieniem, ale Wy teraz jesteście najważniejsi! Co do wózka, to może faktycznie znajdziesz coś niedrogiego, a fajnego używanego :>
Sonka powodzenia w przygotowaniach Wigilii dla teściów-jednak dziwni są :/ No ale fajnie, że mąż wziął wolne i sporo będzie mógł Ci pomóc, a wręcz wyręczyć-w końcu to jego rodzice
Blizniak, powodzenia u lekarza! Na pewno coś wymyślisz z tych naszych dolegliwości i będziesz mogła ten ostatni miesiąc poświęcić na przygotowanie gniazda dla maleństwa
Renatka współczucia z powodu śmierci prababci. Najgorsze są takie wiadomości przed samymi świętami
Ani83, mam nadzieję, że dolegliwości Ci minęły i obyło się bez IP.
I to chyba wszystko co zapamiętałam. Pozostałe kobitki przepraszam

Ja dziś się zmobilizowałam i pomyłam okna, nie mam dużo, bo tylko w pokoju u Mateo, u nas z balkonowym i w kuchni-poszło mi całkiem sprawnie, ale nie spuszczałam się nad nimi, najważniejsze, że nie ma śladu po deszczach od zewnętrznej strony Jutro wypiorę firanki, a mąż rozwiesi po powrocie z pracy. W kuchni też mam już posprzątane. Jutro łazienki zrobię i w czwartek pewnie wytrzemy kurze i ubierzemy choinkę. A w środę mam wizytę u gina, więc raczej nie będę się spinać za bardzo. Mam nadzieję, że USG mi zrobi, z resztą czas najwyższy, bo 2 poprzednie wizyty nie miałam
Ksiądz po kolędzie u nas będzie chodził 3.01, więc po trzech królach zwiniemy choinkę i zaczniemy szykować łóżeczko i ciuszki dla małej. Komodę jeszcze musimy kupić, ale to już raczej po nowym roku.
Qrcze trochę po połowie grudnia, a tu stuczniówki się rozpakowywują Ciekawe jak to będzie z nami lutówkami w styczniu, czy się jakaś wyrwie przed szereg :>

 

[*Vanilia*]

ja myslę że część z nas, szczególnie te z terminem na początek lutego mogą już koło połowy stycznia zacząć się rozpakowywać...ale to będą emocje i oczekiwanie. Najważniejsze żeby wszystkie po 36 tygodniu, żeby było bezpiecznie

 

[Użytkownik Usunięty]

Oj ja czuje że z rozpakowaniem bede jedną z pierwszych. Choć przyznam sie ze bedac w szpitalu trochę zazdroscilam rodzacym że juz maja to za sobą i mogą juz tulic swoje dzidzie.

Olcia nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale zeby dostać zasiłek chorobowy nie muszą minąć pelne 3 miesiace ubezpieczenia.wystarczy 90 dni.skoro pracujesz od wrzesnia to może juz ten okres minal i dostaniesz z zusu pieniążki?

 

[daissy_]

znając życie to i tak większość po terminie urodzi

 

[tynka27]

daissy ja mam nadzieje że się do nich nie bede zaliczać ;-) od 38 tg bede robić wszystko co się da żeby tylko urodzić...hihi /
Mam zresztą nadzieje że rodzenie mam po mamie, które mnie i moje dwie młodsze siostry urodziła przed terminem i na dodatek poróody miała krótkie ;-)

 

[daissy_]

ja urodziłam w 38tc Danielka a teraz chciałabym do terminu dociągnąć, nie spieszy mi się jakoś ale wiadomo, wyjdzie jak będzie chciała.

 

[OlciaLolcia]

Munie- umowę mam od 28 września :-) no i 90 dni to w sumie 3 miesiące

 

[Użytkownik Usunięty]

Olcia to brakuje Ci tylko kilka dni,to dostaniesz chociaż część zasiłku za ostatnie dni
grudnia.

Jak tak patrzylam w szpitalu to wszystkie które rodziły były w 39-40 tyg.już po skończonym 37 można rodzić i ją bym tak sobie życzyła zaczynam odliczanie ostatnich 4 tygodni.

 

[magdabb]

Ja tez juz odliczam przynajmniej do 8-15 stycznia! I mam nadzieje, ze nasza kruszynka bedzie juz z nami, byle by dotrwac do 37 tygodnia