reklama
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
hej kochane:-)
Ale mam dziś jakiś taki leniwy dzień,właściwie to od wczoraj tak mam ani wczoraj ani dziś totalnie nic nie zrobiłam.Stwierdziłam że jak tak mnie wszystko boli to nic nie musze i tyle.Jedynie obiadek był ugotowany i pranie puszczone.
Dziś rano razem ze mną m jechał zawieźć Nicol do przedszkola,jak weszliśmy to wszędzie biegały małe pszczółki:-)dziś smyki miały bal ,miały być nagrody za najlepszy strój ale kto wygrał to niewiem.Jakaś dziewczynka miała urodzinki także Nicol szła do domku z cukierkami i lizakami.Taka mała rzecz a dzieci cieszy:-)Mam nadzieje że na stronke z przedszkola dadzą jakieś fotki z tego balu.
Trina-mam nadzieje że syneczek nic nie złąpie z przedszkola!tam gdzie nasza małą chodzi są dwa przedszkola jedno obok drugiego,w tym pierwszym ponoć panuje ospa.Dobrz że nie w naszym mam nadzieje że do naszych bąbli nie dojdzie.
Dziś m jechał po jakieś śruby potrzebne na warsztat do Knurowa także zaprałam się z nim na przejażdzke odrazu jak małą zawieźliśmy to pojechaliśmy.Także jak podjechaliśmy pod owy sklep to było jeszcze zamknięte -okazałó się że czynne od 10 ,ażeby niesiedzieć w aucie i czekać podskoczyliśmy do Tesco bo było blisko.Kupiłam dla Wiktorka małe śmieczne buciki papucie takie misie ,welurkowe śpioszki i skarpetusie,także fajne nie planowane zakupki:-)Dla Nicol oczywiście też coś kupiłam coby jej smutno nie było że tylko braciszek dostanie:-).
Mała teraz siedzi i ogląda bajke to udało mi się wreszcie coś napisać,a marudna dziś jak nie wiem co bo nic w przedszkolu nie chciała spać,jak zwykle czekała na mame.Położe ją chyba spać o 18.40 bo rano znów niestety pobudka .W czwartek jedziemy z emem na pogrzeb dziadka,także będzie musiała pierwszy raz w przedszkolu zostać dłużej mam nadzieje że to jakoś zniesie,zawsze ją odbieramy o 14.30
Jutro jade też pomodlić się za dziadka jak to w zwyczaju bywa będzie trzeba odmawiać rózaniec ,z tym nie ma problemu jedynie co mnie przeraża że różaniec będzie trwał 2 godziny także zastanawiam się czy dam rade bo od kilku dni mały znów mi tak wszystko główką uciska że nawet jak siedze czy leże to wszystko mocno boli.Także martwie się czy dam rade tyle wyklęczeć jak nie to najwyżej będe siedzieć i tyle.
Dziś jakoś tak zimno było smętno na dwoże ech ta pogoda strasznie dołująca,ciemno się tak szybko robi no masakra.
Mama2006-no znów coś fajnego Ci się udało wychaczyć!ja staram się już nieszaleć z zakupami bo zapewne było by tak jak z Nicol że zbyt duża ilość ubranek i wszystko nie było noszone.Także teraz mam zamiar troszke rozsądniej do tego podejść.Teraz obecnie czekam aż mi producent wyśle taką drewnianą nadstawke na komode(coby blat komody był dłuższy o 22cm)2 paczki z Angli mają przyjść z ubrankami dla Nicol i Wiktorka ,znajoma mi załatwiła nowe z Next taniej,także czekam z niecierpliwością.Druga paczka to używane ubranka dla Nicol kupiłam u jakiejś babeczki.
krisova-kochana współczuje bólu,ja już pomału mam dość aż wczoraj musiałam się poużalać nas sobą,naprawde boje się co będzie za miesiąc czy dwa jak już teraz ból czasem jest ledwo do wytrzymania.Niestety przy Nicol nie bardzo moge iść się położyć no bo jak,teraz jak chodzi do przedszkola to wczoraj i dziś poleżałam.Także mam nadzieje że smerfetka nam nie będzie chorować to bynajmniej przez chwilke będe mogła poleżeć jak ona jest w przedszkolu.W przyszłym tygodniu moja mama ma urlop także powiedziała że przyjedzie i umyje mi okna-kochana jest!m zabronił mi myć i pamiętam że będąc w pierwszej ciąży też nie pozwalał mi myć.Także dobrze że mam to z główy bo teraz przy tym kiepskim samopoczuciu to chyba byłó by niewykonalne.Dobrze że moge na mame liczyć!w sumie jak nie mama to m by mył ale wiadomo co kobieca ręka to kobieca:-)
Nic zmykam poprzytulać się do mojej Nicolki biedna już taka zmęczona leży,jak nic trzeba ją szybciej spać położyć.
Miłego wieczorku laseczki!!!
Ale mam dziś jakiś taki leniwy dzień,właściwie to od wczoraj tak mam ani wczoraj ani dziś totalnie nic nie zrobiłam.Stwierdziłam że jak tak mnie wszystko boli to nic nie musze i tyle.Jedynie obiadek był ugotowany i pranie puszczone.
Dziś rano razem ze mną m jechał zawieźć Nicol do przedszkola,jak weszliśmy to wszędzie biegały małe pszczółki:-)dziś smyki miały bal ,miały być nagrody za najlepszy strój ale kto wygrał to niewiem.Jakaś dziewczynka miała urodzinki także Nicol szła do domku z cukierkami i lizakami.Taka mała rzecz a dzieci cieszy:-)Mam nadzieje że na stronke z przedszkola dadzą jakieś fotki z tego balu.
Trina-mam nadzieje że syneczek nic nie złąpie z przedszkola!tam gdzie nasza małą chodzi są dwa przedszkola jedno obok drugiego,w tym pierwszym ponoć panuje ospa.Dobrz że nie w naszym mam nadzieje że do naszych bąbli nie dojdzie.
Dziś m jechał po jakieś śruby potrzebne na warsztat do Knurowa także zaprałam się z nim na przejażdzke odrazu jak małą zawieźliśmy to pojechaliśmy.Także jak podjechaliśmy pod owy sklep to było jeszcze zamknięte -okazałó się że czynne od 10 ,ażeby niesiedzieć w aucie i czekać podskoczyliśmy do Tesco bo było blisko.Kupiłam dla Wiktorka małe śmieczne buciki papucie takie misie ,welurkowe śpioszki i skarpetusie,także fajne nie planowane zakupki:-)Dla Nicol oczywiście też coś kupiłam coby jej smutno nie było że tylko braciszek dostanie:-).
Mała teraz siedzi i ogląda bajke to udało mi się wreszcie coś napisać,a marudna dziś jak nie wiem co bo nic w przedszkolu nie chciała spać,jak zwykle czekała na mame.Położe ją chyba spać o 18.40 bo rano znów niestety pobudka .W czwartek jedziemy z emem na pogrzeb dziadka,także będzie musiała pierwszy raz w przedszkolu zostać dłużej mam nadzieje że to jakoś zniesie,zawsze ją odbieramy o 14.30
Jutro jade też pomodlić się za dziadka jak to w zwyczaju bywa będzie trzeba odmawiać rózaniec ,z tym nie ma problemu jedynie co mnie przeraża że różaniec będzie trwał 2 godziny także zastanawiam się czy dam rade bo od kilku dni mały znów mi tak wszystko główką uciska że nawet jak siedze czy leże to wszystko mocno boli.Także martwie się czy dam rade tyle wyklęczeć jak nie to najwyżej będe siedzieć i tyle.
Dziś jakoś tak zimno było smętno na dwoże ech ta pogoda strasznie dołująca,ciemno się tak szybko robi no masakra.
Mama2006-no znów coś fajnego Ci się udało wychaczyć!ja staram się już nieszaleć z zakupami bo zapewne było by tak jak z Nicol że zbyt duża ilość ubranek i wszystko nie było noszone.Także teraz mam zamiar troszke rozsądniej do tego podejść.Teraz obecnie czekam aż mi producent wyśle taką drewnianą nadstawke na komode(coby blat komody był dłuższy o 22cm)2 paczki z Angli mają przyjść z ubrankami dla Nicol i Wiktorka ,znajoma mi załatwiła nowe z Next taniej,także czekam z niecierpliwością.Druga paczka to używane ubranka dla Nicol kupiłam u jakiejś babeczki.
krisova-kochana współczuje bólu,ja już pomału mam dość aż wczoraj musiałam się poużalać nas sobą,naprawde boje się co będzie za miesiąc czy dwa jak już teraz ból czasem jest ledwo do wytrzymania.Niestety przy Nicol nie bardzo moge iść się położyć no bo jak,teraz jak chodzi do przedszkola to wczoraj i dziś poleżałam.Także mam nadzieje że smerfetka nam nie będzie chorować to bynajmniej przez chwilke będe mogła poleżeć jak ona jest w przedszkolu.W przyszłym tygodniu moja mama ma urlop także powiedziała że przyjedzie i umyje mi okna-kochana jest!m zabronił mi myć i pamiętam że będąc w pierwszej ciąży też nie pozwalał mi myć.Także dobrze że mam to z główy bo teraz przy tym kiepskim samopoczuciu to chyba byłó by niewykonalne.Dobrze że moge na mame liczyć!w sumie jak nie mama to m by mył ale wiadomo co kobieca ręka to kobieca:-)
Nic zmykam poprzytulać się do mojej Nicolki biedna już taka zmęczona leży,jak nic trzeba ją szybciej spać położyć.
Miłego wieczorku laseczki!!!
krisowa
Fanka BB :)
mama NIki dziekuje, we czwartek przyjezdza do mnie fizjoterapeutka bo na masaze sie nie zdecyduje, pokaze mi cwiczenia
mama2006
Fanka BB :)
mama Niki - ja ogólnie już też staram się co raz mniej kupować. Ale to jest silniejsze zwłaszcza, że takie zakupki bardzo rozweselają jakbym mogła to bym wszystkie ciuszki kupiła hehe. Ale brak kaski na to wszystko...
kriosowa - już nie długo Nam zostało (co to jest 2,5 miesiąca) hehe pewnie zleci, nawet nie zdążymy się obejrzeć. Choć ja już bym chciała styczeń (bym już łóżeczko naszykowała). Dla dziecka wszystko da się wytrzymać nie wiadomo jaki byłby to ból
Flower - nie martw się mój smyk dzisiaj też mniej się kręcił. A teraz daje czadu może odsypia dzień w którym fikał koziołki - tak jak moje szczęście.
Idę wykąpać małego, miłego wieczorku
kriosowa - już nie długo Nam zostało (co to jest 2,5 miesiąca) hehe pewnie zleci, nawet nie zdążymy się obejrzeć. Choć ja już bym chciała styczeń (bym już łóżeczko naszykowała). Dla dziecka wszystko da się wytrzymać nie wiadomo jaki byłby to ból
Flower - nie martw się mój smyk dzisiaj też mniej się kręcił. A teraz daje czadu może odsypia dzień w którym fikał koziołki - tak jak moje szczęście.
Idę wykąpać małego, miłego wieczorku
Jejku jaka jestem zla.
Nie dosc, ze mi prawie wszystkie klientki poodwolywaly domki przed indykiem a w nastepnym tygodniu mam po prostu nawal to jeszcze dzisiaj podjezdzamy pod drugi domek i pocalowalysmy klamke.
Dzwonie do laski a ona: ooo przepraszam, ze nie zadzwonilam do Ciebie, ze wyjezdzamy. Glupia bladz no!
Zawiozlam dziewczyny na nastepny domek i sobie leze i wcinam pierozki z wczoraj. Moj M wlansie jedzie do domu bo sie rozpadalo i czekam na niego.
Nie dosc, ze mi prawie wszystkie klientki poodwolywaly domki przed indykiem a w nastepnym tygodniu mam po prostu nawal to jeszcze dzisiaj podjezdzamy pod drugi domek i pocalowalysmy klamke.
Dzwonie do laski a ona: ooo przepraszam, ze nie zadzwonilam do Ciebie, ze wyjezdzamy. Glupia bladz no!
Zawiozlam dziewczyny na nastepny domek i sobie leze i wcinam pierozki z wczoraj. Moj M wlansie jedzie do domu bo sie rozpadalo i czekam na niego.
renatka.wawa
Fanka BB :)
Witam
Ale się rozpisałyście :-)Myślałam,że będę się dziś nudzić ale nie koleżanka przyszła na kawkę to dzień zleciał:-)
Mały spokojny ja koleżanka była ale teraz szaleje
Co do ubranek dla małego to jak tak czytam to ja nie mam prawie nicCzekam na paczkę od bratowej i coś tam do kupie.A gdzie jeszcze butelki,smoczki,pościele itd..... Już się nie mogę doczekać tego lutego!
flower może mały ma dziś lenia i mu się nie chce,będzie ok:-)
Ale się rozpisałyście :-)Myślałam,że będę się dziś nudzić ale nie koleżanka przyszła na kawkę to dzień zleciał:-)
Mały spokojny ja koleżanka była ale teraz szaleje
Co do ubranek dla małego to jak tak czytam to ja nie mam prawie nicCzekam na paczkę od bratowej i coś tam do kupie.A gdzie jeszcze butelki,smoczki,pościele itd..... Już się nie mogę doczekać tego lutego!
flower może mały ma dziś lenia i mu się nie chce,będzie ok:-)
Mama Niki- Co do mycia okien to nie moge sie zgodzic mój m robi to swietnie po remoncie mieszkania wszystkie okna umyl i firanki powiesil,( a ze wie ze na tym punkcie mam swira, wszystko musi byc w idealnych odstepach) to sie postaral i pieknie to zrobil.
Ja juz z chusteczek zrezygnowalam, 3 rolka papieru toaletowego poszla w ruch do kataru:-( M mi ostatnio zaproponowal ze zrobi mi herbatke z rumem to mi szybciej przejdzie(mniam uwielbiam) po moim wzroku zorientowal sie co zaproponowal
Moja malenka dzisiaj i wczoraj szaleje, ale wczesniej byla spokojniutka, raz na jakis czas tylko dawala znac o sobie.
Ja juz z chusteczek zrezygnowalam, 3 rolka papieru toaletowego poszla w ruch do kataru:-( M mi ostatnio zaproponowal ze zrobi mi herbatke z rumem to mi szybciej przejdzie(mniam uwielbiam) po moim wzroku zorientowal sie co zaproponowal
Moja malenka dzisiaj i wczoraj szaleje, ale wczesniej byla spokojniutka, raz na jakis czas tylko dawala znac o sobie.
D
delete
Gość
krisowa na co te ćwiczenia mają być ?
Dziewczyny jak wy wyszukujecie te darmowe próbki ?
Dziewczyny jak wy wyszukujecie te darmowe próbki ?
Zoyka - dziewczyny na wątku marzec2012 mają taki temat jak "darmowe próbki".Ja właśnie w taki sposób je znalazłam.A tam dziewczyny podają różne strony na które trzeba się zalogować aby te próbki dostać.Fajna sprawa.Zawsze coś się przyda ja już czekam na kolejne i ciekawa jestem co mi teraz przyjdzie.A więc powodzenia
reklama
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Flower ja też tak dzisiaj miałam, w niedzielę i wczoraj było istne szaleństwo, aż prosiłam Męża, by brzuch podotykał, bo wtedy mniej odczuwam, a że mam cienką skórę to czuję dość mocno. W kościele tak mnie kopną, że aż się zgięłam, hehe, a dziś od rana pawie wcale się nie ruszał, dopiero jak zaczęliśmy sprawdzać bicie serduszka czymś takim: Doppler fetal monitor - Wikipedia, the free encyclopedia to się zdenerwował i zaczął boksować Będzie sportowiec jak nic.
Ja mam jeszcze sposób, bo Młody się wierci mocniej jak leżę na lewym boku, albo w kąpieli.
Mi starsza Sis zawsze radzi zjeść coś słodkiego lub napić się zimnej wody.
Mam nadzieję, że już dostałaś kilka mocniejszych kuksańców.
Ja mam jeszcze sposób, bo Młody się wierci mocniej jak leżę na lewym boku, albo w kąpieli.
Mi starsza Sis zawsze radzi zjeść coś słodkiego lub napić się zimnej wody.
Mam nadzieję, że już dostałaś kilka mocniejszych kuksańców.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 767 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: