reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

galwaygirl musze Cie zmartwić ale masz stare informacje dodatek na dziecko to jest teraz 140Euro a nie 160,a max. macierzynski 260 a nie 280Euro. Co do becikowego w Polce według polskiego prawa nalezy sie ono każdej obywatelce ale musisz spełniać warunki różne miedzy innymi ciąza musi być prowadzona w Polsce czyli conajmniej 3 wizyty musisz odbyć u lekarza w Polsce z czego pierwsza do chyba 12 tg, no i nie wiem czy warunkiem nie jest tez porod w Polsce...
Isia, magdabb ja też mam takie bóle ale to już kilka dobrych tygodni czuje to szczególnie rano jak wstaje z łózka po odpoczynku czy w pracy po dłuższym siedzeniu, jak rozchodze to jest lepiej... ale chyba się już do tego przyzwyczaiłam jak to by było normalne ;-)
 
reklama
Czesc Dziewuszki!
No dzisiaj mi juz lepiej, dalej boli pachwina ale nawet znosnie.
Wczorajsza impreza sie udala, dzieciaki sie wyszalaly, nawet wygrali nagrode (m.in kupon do restauracji; jakby moja kolezanka jednak sie jutro pojawila i ich przypilnowala bysmy mieli i kino i restauracje), my sie nagadalismy. Duzo rodzicow mnie zatrzymywalo bo nie widzieli wczesniej, ze w ciazy jestem (no teraz juz ciezko nie zauwazyc ale i tak z taka obawa w glosie pytali czy jestem:-)). Moje dzieciaki chodza do szkoly katolickiej to niektorzy i po 5-6 dzieci maja.
Apropos slyszalyscie, ze Michelle Duggar jest w ciazy z 20? To juz jest chore dla mnie.
Dochodze do wniosku, ze im mniej robie tym gorzej sie czuje. Tak jak wiedzialam, ze musze to musze i juz a teraz jakwiem, ze moge odpuscic (no w sumie to ma sens bo przeciez za cos tym laskom place) to juz sie zupelnie rozsypuje.
Dzisiaj u mnie tez sprzatanko, pranie, prasowanie no i te zakupy trzeba zrobic.
A od srody juz bede miala wolne (taa juz 3 raz tak powtarzam) bo dzieciaki maja reszte tygodnia wolna na indyka. Indyk jak indyk ale piatek po indyku u nas jest szalenstwo (podejrzewam, ze transmitowane na caly swiat) mega promocje i wyprzedaze w sklepach. Juz zrobilismy liste i tez bedziemy od 6 rano uderzac na sklepy.
Milego weekendu, u nas tez pochmurno!
 
Jak was czytam to nie które z was na pełnych obrotach:)Też bym tak chciała,ale ja od pierwszych tygodni jestem na zwolnieniu lekarskim.Praca stojąca po 12h i nie dawałam rady bo brzuszek bolała.Teraz też jak przesadzę ze sprzątaniem lub zakupami to daje się we znaki.Jest to moja pierwsza ciąża i czasami jestem trocha przerażona jak ja sobie poradzę.Ostatnio zaczęłam kompletować wyprawkę dla dziecka.A wy macie już coś dla swoich pociech?Pozdrawiam
 
hej dziewczynki wlasnie wrocilam z sobotnich zakupow i padnieta jestem na dodatek cale mam nogi obolale dzis w nocy zlapal mnie skurcz lydek ale jak!!!!myslalam ze sie z bolu zesikam spalam w sypialni a moj m zasnal w salonie na kanapie jak zaczelam jeczec ala ala a moj krzyczy co jest a ja SKURCZ!!ALA a on co!!!!biegl do mnie jak taki kot :-Dnie wyrabial na zakretach on myslal ze ja rodze jak mi juz przesylo to sie usmialam jak on lecial taki zaspany mowie wam ubaw ale spisal sie teraz wiem ze w razie naglej interwecji jest czujny:-)a wy kochane macie takie skurcze mi sie przytrafilo pierwszy raz wyczytalam ze kobiety w ciazy tak maja ale bol okropny
 
renatka, tu już dużo dziewczyn ma zakupy prawie z głowy :) My np mamy już wózek (zamówiony) i łóżeczko (będzie w tym tygodniu chyba, bo wysłane wczoraj), trochę ciuszków na różne rozmary, szczoteczkę do włosów i mega pakę pampersów :) ale jeszcze sporo przed nami. Moja mama zasponsowrowała prześcieradła i komplet pościeli, da nam jeszcze podkłady pod prześcieradło i starodawny becik (po mnie i po siostrze zachowała). Kosmetyków mi brakuje i pewnie jeszcze wielu rzeczy.

Dziewczyny :baffled: teściowa mi nagromadziła dla mojego synka ciuszki. Niby ok, prawda? Ale różowe w sporej części :baffled: Wezmę oczywiście, ale syna na rózowo to ubierać nie będę, szczególnie w spodenki w kwiatki lub dziewczyńskie rózowo kraciaste spodenki :baffled:

Dziś znowu sama pojechałam autkiem :tak: Stracha miałam, a jakże. Ale przywiozłam sobie chłopa z lotniska :-) w pakiecie ze szwagrem i 2 kolegami. I znowu mam przykład, że mój chłop ma ciągle kaca moralnego :cool2: dojechaliśmy do domu, a potem w drogę do teściów. I dopiero wtedy Mój mi powiedział, że jak ich wiozłam, to zrobiłam podczas jazdy dwa błędy, ale nie chciał mi od razu zwracać uwagi, żeby mnie nie zestresować. (*wyjaśniam - sytuacja nie była niebezpieczna, po długiej przerwie od jazdy mam problem z jazdą po rondzie i pomyliłam sposób jazdy na rondzie, coś zmiana pasów czy jak. Nikomu tym razem nie zajechałam drogi, bo nikt akurat za mną nie jechał uff :tak:). Poprosiłam, żeby mi to rozrysował, bo jak tłumaczył to do mnie nie dotarło, o co mu chodzi. Ale to już jutro mu przypomnę :tak: uwagi do mojej jazdy podane w taki sposób z chęcią przyjmę, nie mam dużej wprawy w jeżdżeniu. A Mój się nie wydarł :-) A poza tym kobitki :zawstydzona/y: fajnie, że już wrócił tej Anglii :zawstydzona/y:
 
natalia26Tez mam od czasu do czasu takie skurcze,podobno brak potasu i magnezu dzidzia zabiera dużo.Wiem jak to boli:szok:
geniusia Ja w sumie zaczęłam kompletować wyprawkę bo mama i siostra mówiły,że zdążę i jakieś dziwne przesądy:no: Mam troszkę ciuszków i też zamówiłam łóżeczko,wózek w sumie też ale jeszcze u siostry.
Gratulacje że pojechałaś autkiem sama na lotnisko.Też mam prawko i czasami zdarza mi się jeździć po Warszawie ale z mężem.Co do błędów to też je popełniam i stres mam nie zły,ale co tam jakoś trzeba się nauczyć.
 
no Geniusia najważniejsze, że już jest koło Ciebie hihi :) ja nie mam prawa jazdy niestety, ale obawiam się, że mój nie miałby do mnie cierpliwości wcale:/, dobrze, że Twój małż nie wygarnął Ci podczas jazdy, to sukces, zuch chłop:D

ja dziś zrobiłam pyszną sałatkę z kurakiem i kapuchą pekińską:) na jogurcie naturalnym, więc w miarę lekka:)

ja też mam sporo rzeczy zakupionych, ciuszki na 0-3 mam już wszystkie, na większe by się więcej przydało ;) mamy łóżeczko, pościel i przewijak, musimy kupić jeszcze do kąpieli rzeczy typu wanienka, ręczniczki i kosmetyki i domową apteczkę zaopatrzyć, a no i materacyk do łóżeczka i wózek, ale to jeszcze troszkę:)

dziś już padam, jutro lenistwo, a w poniedziałek robię krzywą cukrową na 75 ml, ciekawe jak to u mnie do przeżycia będzie ;p
 
geniusia- mi babcia dla Małego kiedyś kupiła komplet słodkich różowych pajacyków :-) będzie na teraz jak znalazł.
 
reklama
hejka. ja wlasnie przezylam szok... z pola mi wszedl ogromny pajak- uff dobrze, ze maz jest w domu!! ale jeszcze mnie ten strach trzyma, nie znosze pajakow- panicznie sie ich boje :/
a co do prawka to ja mam je rok i 2 miesiacei jakos mi idzie jazda nawet po paryzu chociaz nie powiem ze sie nie boje czasami, a to tylko dlatego ze tutaj sie jezdzi troszke inaczej...
za mna chodza gofryyyyy, tylko nie chce mi sie jechac do kuzynki po gofrownice:((
a dzisiaj robilam salatke z buraczkow:)
 
Do góry