hejka
w końcu nadrobiłam wczorajsze i dzisiejsze zaległości, rozpisałyście się niemożliwie mocno;-)
Vanilia szkoda, że nie dopuścili Cię od razu, tak to nerwy dodatkowo przy drugim terminie, ale trzymam kciuki, żeby udało Ci się szybko to obronić i mieć z głowy

mój mąż miał podobną sytuację, więc domyślam się co czujesz!
MAma2006 dobrze, że umówiłaś się na wizytę do dentysty, może te bóle glowy i ucha to właśnie powiązane z zębem ?! Oby w końcu po wizycie ból minął !
Dee trzymam kciuki za mądrą, wspólną decyzję !!
Blair my też wynajmujemy póki co mieszkanie i właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na budowę, bo mamy dość płacić komuś, jak w tym samym czasie możemy spłacać już nasze!
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla chorowitek, no i żeby nas nic nie dopadło-ja też mam szpital w domu, bo chłopaki mają jelitówkę, synek męczy się bardziej, bo ma takie rozwolnienie, jak jeszcze nigdy nie miał ! Na szczęście jest trochę lepiej, ale pierwsza noc była okropna!
Poruszałyście jeszcze kwestie wakacji, razem, czy bez dziecka, ja tam też nie wyobrażam sobie wolnego bez dziecka, nawet na siebie często mówię, że pod tym względem jestem egoistyczną matką, bo nie lubię zostawiać z kimś synka, nie ważne czy to moja mama, czy teściowa. Teraz może jest mi łatwiej, bo wiem, ze Mati sam się zajmie sobą, powie, co chce, ale wcześniej to aż mnie skręcało, jak miałam zostawić komuś małego!

Co do laktatorów, to miałam wcześniej elektryczny, ale nie sprawdził się, nie pamiętam, jakiej firmy muszę sprawdzić w kartonach, ale wtedy też krótko karmiłam piersią, tak mnie wszystko bolało, krwawiło, jeszcze do tego miałam zapalenie, no i jak miałam się wyleczyć, to samej zrobiło mi się wygodniej, no i nie bolało, teraz mam więcej samozaparci i jeśli trzeba będę siedzieć i odciągać, ale chce karmić mlekiem z piersi. Siara już mi zaczyna lecieć, wcześniej też pojawiła się jakiś czas przed porodem. Pokarmu miałam wtedy sporo, mam nadzieję, ze teraz też tak będzie! No a te które jeszcze nie mają nie ma się co martwić, niektórym dopiero dzień po porodzie pojawia się pokarm i to w takiej ilości, ze aż strach, zeby piersi nie rozsadziło

Co do zmian do becikowego i innych świadczeń, to jak tą pierwszą wersję napisałyście, to nieźle się wkurzyła, dobrze, ze okazało się inaczej

dobra zmykam bo muszę wyjść, nie piszcie za dużo coooo :>