Witam
Ja w tym tygodniu jakaś wypompowana jestem. Nie mam siły na nic. Podczytuję was codziennie, ale czasem tyle napiszecie za jeden dzień że już braknie mi czasu na odpisywanie. jeszcze troszkę, jak juz bedę w domku to będzie zupełnie inaczej i czasu tak myslę ze duzo więcej.
Dzidziuś tak szaleje w brzuszku że spac nie mogę za dobrzebudzi mnie nad ranem 5 czy 6 a jak wracam po 24 z pracy to same rozumiecie spanie zadne.
Ok miłego dzionka kobietki
Ja w tym tygodniu jakaś wypompowana jestem. Nie mam siły na nic. Podczytuję was codziennie, ale czasem tyle napiszecie za jeden dzień że już braknie mi czasu na odpisywanie. jeszcze troszkę, jak juz bedę w domku to będzie zupełnie inaczej i czasu tak myslę ze duzo więcej.
Dzidziuś tak szaleje w brzuszku że spac nie mogę za dobrzebudzi mnie nad ranem 5 czy 6 a jak wracam po 24 z pracy to same rozumiecie spanie zadne.
Ok miłego dzionka kobietki