reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

jasne ze pisalam wczesniej ale tylko chwile o sytuacji miedzy pracodawcą a pracownikiem kiedy nagle odchodzi pracownik:-)
ale jakoś nie mogłam się wkręcić:zawstydzona/y:
może teraz mi się uda

fajnie że nie bedę sama w wychowywaniu trojeczki
co do różnicy wieku, starszy mial 4,5 roku jak urodzil sie młodszy, powiem tak różnica fajna bo starszy był prawie samodzielny, troszkę pomagał, spał w nocy, ale patrząc pod kątem zabaw troszkę spora różnica, chociaż teraz dogadują się i biją non stop
teraz też będzie prawie 5 lat i widze jak młodszy oczekuje siostrzyczki, strasznie nie może się doczekać dzidziusia i tez jest juz samodzielny

Tylko boję się jak pogodzę to wszsytko, wiadomo opieka, lekcje, gotowanie sprzątanie, zmęczenie itp tym abrzdiej ze mąż cały dzien poza domem w pracy, a czesto i kawałek nocy, soboty też

pożyjemy zobaczymy

narazie mam dylemat z wózkiem
 
reklama
Witam nowe lutoweczki!
Ja tez bede mama trojeczki.
Kurcze wpadlam do domu bo dziewczyny sprzataja dom mojej sasiadki za plotem. Normalnie mnie rozklada na lopatki, na pewno grypsko bo mnie juz plecy, nadgarstki i kostki bola. Zadzwonilam do lekarki i sie umowilam na czwartek razem z ginem i glukoza bo oni w tym samym miejscu. Ale mi powiedziala, ze jedynie moge brac Tylenol przeciwbolowy i tyle. A mnie poty az oblewaja.
Od jutra jestem juz na zasluzonym wolnym.
Dzisiaj mi zrezygnowala klientka, ale taka bladz co wiedzialam, ze szuka tylko powodu i odkad sie dowiedziala, ze jestem w ciazy to tylko szukala wlasnie.
Kurcze dziewczyny no mam problem. Jak jechalismy do szkoly dzieciaki sie mnie zapytaly co sie z nimi stanie jak ja pojade urodzic dzidziusia no i kurcze nie wiem.:confused: Niby na porodowce jest poczekalania ale tak pare godzin zeby siedzieli i M by musial do nich latac to nie bardzo. Kevina moge jeszcze (chyba) u kolegi z klasy zostawic ale Karen nie ma zadnej takiej kolezanki co bym sie dobrze z jej mama znala.
Jutro sie wygrzeje, wyleze w lozeczku a dzisiaj jeszcze 1 domek.
 
Cyska nop ja tez popijam herbatke z soczkiem malinowym na rozgrzanie u nas tez niezacieplo ojjj no coz juz zima nadchdzi duzymi krokami
Witam Cie cieplutko Monico fajnie ze masz trojeczke wesolo przynajmniej i juz troche doswiadczenia,apropo karmienia piersia masz absolutna racje ze sie zmienia po porodzie jak bedzie trzeba to i bedziemy musieli karmic tak gdzie i ludzie no takich rzeczy sie nieprzeskoczy:tak:
Karola2 kochana kuruj sie tam biedulki jestescie ze tak chorujecie jeszcze raz zdrowka zycze muaaa Isia ty tez tam walcz z tym gardelkiem i cieknacym nosem a tym bardziej ze pracujesz to jeszcze bardziej wyczerpuje i tez zdrowka zycze muaaaa
Digitals to teraz odpoczywaj fajnie ze juz w domciu i nie musisz pracowac ja niestety jeszcze ze 6 tyg no ale coz jak mus to mus pozdrawiam
Anka222 witamy rowniez
Dee ale yummy obiadek zrobilas az pozazdroscic twojemu mezusiowi ze Cie ma ja niestety musze dla siebie gotowac bo mezus non stop w pracy a ze w restauracji pracuje to i tam najczesciej sie stoluje ja dzis sobie odgrzalam placki ziemniaczane bo moj barszczyk ukrainski ktory przesolilam musialam niestety wylac az mi sie serce krajalo jak to robilam
Suzi86 nie zadobrze z ta tarczyca dbaj o wasza dwojeczke pozdrawiam
A mi dzis minol dzionek bardzo szybko ,bylam z moja kolezanka w ikeii i tak chodzilismy i chodzilismy i tak zlecialo ale za to popatrzylam lozeczko dla dzidziulki i materacyk i nawet kupilam misia dla niego o kocyk normalnie male a cieszy heheheheheheh pozniej postanowilysmy pojechac do kolezanki na herbatke i tak posiedzielismy ona ma taka mala roczna coreczke Scarlett taka slodka i taka fajna ze szok a teraz siedze na sofie i odczowam bol kazdej czesci ciala chyba takie zakupy to juz nie dla mnie niestety pozostaje internet hahahaha i karta meza:):):)):):):) no nic Mamusie lece sie polozyc do lozeczka i obejzec moje seriale pozniej do was zajze :)
 
Flower póki co mam co robić, bo w domu sporo zaległości: sterta rzeczy do prasowania leży, dla maluszka też będzie trzeba wszystkie ubranka przygotować, no i mam wreszcie czas żeby porządny obiadek sobie i mężowi zrobić, i z synkiem troche czasu spędzić. Dopóki mobilizuje się żeby wszystko ogarnąc przed porodem to nie zbzikuje. Gorzej jak wszystko ogarnę a dzidziuś wcale nie będzie się spieszyć na świat.

anka222 zapraszamy serdecznie. Termin mam na 10-tego ale coś czuję że urodzę 17-tego. Fajnie by było dokładnie w 100 miesięcy po tym jak męża spotkalam no i po 55 jak synusia urodziłam - takie już zboczenie numerologiczne:D

Suzi86 przy 12godzinnym trybie pracy nawet nie ma co sie zastanawiać nad zwolnieniem - to nie warunki dla ciężarnej więc nie masz czego żałowac.

monico dasz radę - dla Ciebie większa różnica wieku jest tylko pomocna, bo chłopaki bardziej samodzielne sa jak piszesz. Mój tez już raczej sam sobie z większością rzeczy radzi i siostrzyczki wyczekuje. Dziś tłumaczyliśmy mu np co dzidziusie lubią (przytulanie, noszenie na rękach itd) a czego nie. Uprzedzaliśmy że maluchy często płaczą bo inaczej nie potrafią - nawet słuchał z zaciekawieniem, więc jestem dobrej myśli. Ty też bądź - nie Ty pierwsza, nie ostatnia;)

Isia a nie możesz dzieciaków razem zostawić u kolegi z klasy Kevina? w ostateczności mąż może z nimi zostać, albo jakąś "niańkę wynająć" na jeden dzień. Może warto, aby móc wspólnie przeżyć poród z mężem.
 
Wszystkim wam które ida już na wolne życzę odpoczynku, korzystajcie bo potem moze byc wręcz przeciwnie. Ja czekam do grudnia i tez juz wolne. Wcześniej mówiłam ze sobie nie wyobrażam siedzenia w domku, ale tak po cichu odliczam dni.

No i wszystkim chorym zdrówka :)
 
pluszczae dziekuje za info...zajmuje się teraz wóżkiem rozsyłam zapytania, negocjuję...szukam, mam na to conajmniej 2 miesiące więc na spokojnie . Znalazłam x landera terenowego:) może ten też będzie dobry?

Monico..pamiętam pisałaś na początku..masz swoją firmę chyba? chodziło o pracownika...

poginęły dziewczny....popatrzcie nie odzywa się sporo piszących do niedawna aktywnie...ale to taki czas może.
 
Betibeti też zauważyłam:(

mnie dziś pobolewa brzuch, i rano zwymiotowałam, przepraszam za szczere wyznanie ;p wczoraj się przeforsowałam, byłam w tym ciucholandzie, i kupiłam 20 ubranek różnych dla naszego maleństwa:) i troszkę za dużo połaziłam, może dlatego się źle czuję :(

nie mam pomysłu na obiad na dziś, a Wy macie jakieś ciekawe propozycje?
 
Betibeti, tak tzn firma teścia a ja w niej pracuje, w sumie to jak u siebie bo z mężem wspólnie tam działamy i wiadomo pracownicy tez. Teraz pod koniec listopada wraca mi dziewczyna z macierzynskiego i musze zgrac to wszystko tym bardziej ze ja od 2 listopada ide tez w końcu na zasłużone zwolnienie.
Kurcze ja chce wózek lekki z przednimi skretnymi kolami, najlepiej pompowane, 3 w jednym czyli gondola, spacerowka i fotelik.U mnie wiekszosci drogi polne :) Z łatwym składaniem do auta. Oj bedzie ciezko, moje typy to Jedo fyn, Teutonia By you lub cosmo i nie wiem . Mam w sumie nie tak daleko do Wroclawia tam jest ASKOT na Zakrzowie, mzoe bym tam zajrzala, ale mąż nie chce zebym sama jezdzila, a jego sie doprosic to szok

Digitalis dam rade jasne, w koncu to zaplanowane dziecko a biłam sie z myślami a w sumie z mężem 3 lata :-) on bardzo chciał trzecie dziecko, starszy juz duży a młodszy to spokojny typek, potrafi duza zająć się sobą, jest mało wymagający i wszędzie mozna z nim pojechać i pójść.

Pluszacze dokładnie po porodzie zmeinia się wiele rzeczy, pamietam z pierwszym synkiem, oj byłam zdziwiona, gdyż wiele rzeczy inaczej planowałam :-D

Isia to super ze tez bedziesz mamą trojeczki i kuruj się

A wszystkim dzieki za przyjęcie,ciezko mi odpisac wszystkim bo mimo ze podczytywalam to nicki mi sie mylą
 
reklama
witam

Susi wspolczuje poranka! uwazaj na siebie i nie forsuj juz sie tak!

chorowitkom duzo zdrowka zycze!

co do zmiany podejscia po porodzie napewno jest w tym sporo racji! bo zanim nie znajdziemy sie w pewnych sytuacjach to mozemy tylko zakladac jak sie zachowamy :-)


a ja od rana walcze z bolem glowy!
 
Do góry