Czesc Dziewuszki!
Ja zaproszenia na prywatny nie dostalam ale i tak nie mam czasu czytac 2 watkow plus moje majowki. Rano mam tylko 15 minut jak jem sniadanie a jak wracam z pracy to mam taka liste rzeczy do zrobienia, ze rzadko kiedy zagladam.
Ja nie mam zadnych problemow z zasypianim czy snem, padam jak kawka o 23, M mnie budzi o 5:30 i zazwyczaj mnie juz nerki bola bo nie budze sie w nocy na siku a jak juz wstane to zaczynam sprzatac, sniadanie robic itd.
Kosci mi sie tez rozchodza i maly kopie jak najety. Mnie akurat to denerwuje i moglby sie troche uspokoic. Zauwazylam, ze zwlaszcza jak zjem cos slodkiego albo sie napije coli. Ale jak wracam z pracy jestem taka padnieta, ze musze sie napic zeby energie odzyskac (kawy nie pijam).
OK no i lece do pracki, dzisiaj moje 2 najwieksze syfiary.
Milego dnia!