reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Też mam zapchany nos od hormonów, to nie jest katar, tylko takie wrażenie wielkiego kinola, opuchniętego w środku, czasem tak mnie przydusi, że w nocy się budzę i muszę nos przepłukać, żeby móc spokojnie oddychać.

Dee stetoskopem słuchamy oboje takich bulgotek, grzechotów w środku i nie są to wzdęcia :-) Ja sama nie wiem, czy to co czuję to już maluch, wcześnie jeszcze tak jakby na to, czuję tylko kłucia, rozciąganie, chociaż jak robię sobie długie kąpiele, to dwa razy poczułam takie dziwne puknięcie. Mój dziś przykładał rękę do brzucha, mówił, że czuje jakieś przelewanie, jak ja nic nie czuję w zasadzie, to on tym bardziej na dotyk nie powinien ;-) ale się przy nim nie upierałam. Jak się czuje tatusiem, to niech się czuje już :-D


Ja też mam problemy z kurtką, też dopasowane dość mam. Moja mama ma mi pożyczyć taką sportową kurtkę na teraz i jeszcze jakiś płaszczyk rozszerzany dołem. Jesień przetrzymam jakoś ;) ale ta zima to mnie przeraża trochę.
 
reklama
Witam! Śledzę forum lutówek już od samego początku, strasznie fajnie się Was czyta, wiem, że troszkę późno, ale mam nadzieję, że przygarniecie mnie;-), pozdrawiam:-)
 
hejka
jakoś cały dzień coś, że nawet nie miałam kiedy zajrzeć na forum, tylko czytałam po kawałeczku, a teraz skrobne chociaż troszke :)
na początek witam nowe lutowe mamuśki:-) super, ze dołączyłyście i jesteście:-)
w temacie kurtek, to też w szamteksie jest to mój problem nr1, ale nic ciekawego nie udało mi się do tej pory znaleźć, patrzyłam na allegro, niby są i ładne i dość tanie, ale jakoś nie umiem się przełamać i kupić:-( znajoma, która ma dużą rozmiarowo córkę mówiła, że coś mi po niej poszuka, muszę może jej to przypomnieć;-)
dziś mąż mi dokupił *spam*, bo mi się skończyło, chociaż w tej buteleczce miałam tylko resztkę po ostatnim przeziębieniu, kupił mi jeszcze taki inhalator w sztyfcie mentolowy, na pewno wiecie o co mi chodzi, chociaż na chwilę odblokowuje nos:tak: takie cuś: RHIN-BAC SZTYFT DO NOSA 1 G - Inhalatory i akcesoria - RHIN-BAC SZTYFT DO NOSA 1 G, też biore rutinoscorbin, wapno 2 razy też piłam i wzięłam apap, jak mnie tak po kościach łamało! No i do tego dużo piję! poprawa jakaś jest, no ale do zdrowych nie można mnie jeszcze zaliczyć;-) kurujcie się kobitki, bo aż szkoda tak siedzieć w domu, mi się już nudzi i duszę się w tym mieszkaniu:wściekła/y:
 
Ja po kolejnej wizycie u dentysty :-) a poza tym to pomimo przeziębienia dostałam mega powera! Robię porządki w całym domu, łacznie z pokojem młodszego brata i kompletowaniem mu skarpetek w pary :-) I robiłam wczoraj na deserek jabłka w czekoladzie... Mmmm...
 
Kidi witaj!

Chyba niedługo dołączę do grona chorowitych. Nieźle mnie dzis przewiało, w szyję tak mi wlazło, że tylko w lewą stronę mogę odwrócić, po powrocie z pracy 3 godz przespałam i w ogóle jakaś rozbita jestem. Kataru nie mam, ale nos mam zapchany od tygodnia no i krew mi leci czasami :( Kolana dalej jak u starej babci, chyba bez wcześniejszej wizyty się nie obędzie :confused2:
Taka ładna pogoda dziś była, tylko wiało jak zawsze, chciałam do koni pojechać zobaczyć co tam słychać, ale niestety nie wyszło :(

Co do kurtek to na zimę mam pożyczony płaszcz ciążowy od bratowej (też w lutym rodziła w tym roku :) ). Problem mam teraz bo tylko 2 cienkie krótkie kurtki takie przylegające, ledwo się zapinam na brzuchu, nie wiem jeszcze co z tym zrobię, na razie pomysłu nie mam.

Od 10tc raz w tyg robię zdjęcie brzuszka w jednym miejscu i jednej pozycji. Fajnie już widać :) duża różnica. Od 20tc chyba jeszcze zacznę mierzyć obwód, ciekawe o ile będzie się powiększać :)

Któraś z mam wspominała o zgadze. Mi bardzo pomagała rzodkiewka :)


Uciekam na razie, później zajrzę. Miłego wieczorku! :-)
 
poroniona84 to jest stetoskop do osłuchiwania tętna płodu Stetoskop PINARD do badania tętna płodu z utwardzonego plastiku Sprawdzę w poniedziałek czy samej uda mi się coś posłuchać i dam Ci znać. Potem to już tylko są detektory tętna płodu ale to powyżej tysiaka, bo to sprzęcior dla lekarzy i położnych.

Współczuję wszystkim pociągającym. Znam na to świetne lekarstwo tylko przepisu chwilowo nie mam. Jak tylko teściowa wróci z wycieczki to przyduszę ją o ten przepis. Jest to połączenie cytryn, miodu i czosnku - tak zwana bomba witaminowa. Gosia przetrwała mi sezon zimowy bez choróbska mimo, że w szkole był pogrom. Podziębiła się dopiero w kwietniu.
 
Flower - powiem Ci że bardzo fajny płaszczyk-kurtka zwał jak zwał.I cena nawet przystępna:)
Ja też powoli zastanawiam się w co się ubrać na jesień i tym bardziej zimę.Na teraz to jeszcze może coś w szafie wynajdę ale na zimę to nie mam zupełnie nic w co bym się zmieściła.A pożyczyć też nie mam od kogo.A z drugiej strony szkoda mi kaski tak jak innym dziewczynom kupować specjalnie kurtki (sporo większej) właściwie na jeden sezon.
Ja to dodatkowo muszę jeszcze sobie kupić jakieś porządne buty zimowe bo te ktore miałam w zeszłym roku rozpadły mi się już pod koniec zimy i kupiłam takie lżejsze i krótkie do kostki nawet na wczesną wiosnę mi się przydały.
Jeszcze nie poinformowałam mojego M że oprócz dziecięcych ubranek będę musiała obkupić też siebie.he he. Ciekawe co powie pewnie sie złapie za głowę.No ale cóż...przecież ma do mnie słabość :):):)
Ja się czuję jak narazie dobrze.Ale ostatnio bardzo marzną mi stopy.Zawsze miałam zimne ale teraz to już strasznie.Ech...
 
reklama
<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4vfxm0mn7ur4d.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
 
Do góry