Luty 2012

[kacha10]

czesc wszystkim. ja wczoraj bylam u ginki - dzidzius fajnie sie ruszal, widzialam wszystkie narzady, slyszalam serduszko, no i prawdopodobnie bedzie synus.jednak mielismy z mezem dobre przeczucia.za 4 tyg. bede wiedziala na 100 % bo na tym etapie u dziewczynek narzady rozrodcze sa jeszcze dosc nabrzmiale i mozna sie pomylic.
digitalis mi niby wychodzi na usg chlopiec, moj mocz od 2 miesiecy ma ph 7,0.wiec moze cos w tym jest.
Dee wpolczuje Ci tych przebojow z plamieniem i brudzeniem.moze poszukaj innego lekarza na nfz.jak bedziesz u ginka to wypytaj dokladnie co i jak a najlepiej to idz na zwolnienie i duzo odpoczywaj.trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok.

 

[agacinka1221]

Dee_ najważniejsze, że jesteście spokojni. wszystko się pewnie unormuje. a na następnej wizycie przyciśnij lekarza i powiedz, że musisz się w końcu dowiedzieć dlaczego tak się dzieje, bo przecież stres w ciąży jest bardzo niewskazany, a Ty przez to nie możesz normalnie funkcjonować. najlepiej byłoby jakbyś poszła z mężem. a co do kasy to u nas teraz też coraz gorzej. wymieniamy części w samochodzie, męża babcia umiera i często do niej jeździmy do szpitala z kwiatami i chyba nie pojedziemy na wesele kuzyna, bo musielibyśmy mieć 1000 zł w kieszeni, a w listopadzie czeka nas następny mega wydatek na ubezpieczenie samochodu. nie mamy żadnych zniżek, a jedynie zwyżki jak do tej pory, bo świeżaki z nas. no i jeszcze 5 rat po 500 zł mi zostało (

Kacha świetnie, że z dzidzią wszystko w porządku. teraz jedynie czekać na potwierdzenie, że synek i pewnie ze sklepów dziecięcych wyjść nie będziesz mogła

 

[geniusia]

trina79 :-) Ty wiesz co, ja też pomyslałam o szybkim drugim dziecku. Jeśli teraz będzie dziewuszka, to dam się namówić i to raczej szybko. W moim wieku nie ma już na co czekać. Zależy to też od mojego zdrowia i samopoczucia po porodzie. Ale mi też taka myśl przemknęła przez głowę.

 

[cyśka]

Dziewczynki mi dokładnie tak samo jak Wam przeszła przez glowę myśl żeby w miarę szybko postarać się o drugie dziecko jednak wiek robi swoje i potem nie będzie już tak łatwo.Ale jak wspomniałam o tym mojemu M. to powiedział że się zobaczy a najpierw niech się urodzi pierwsze i je trochę odchowajmy.He he śmiać mi się chciało jak to mówił.

 

[cyśka]

Zapomniałam napisać że jak byłam dziś na konsultacji u internisty to zapytał sie mnie gdzie chodzę do szpitala.To mu powiedziałam że na Madalińskiego.A on na to że bardzo dobrze zrobiłam że wybrałam ten szpital bo jego koledzy lekarze bardzo sobie chwalą Madalińskiego.Powiedział że kiedyś było w nim nieciekawie,ale teraz to jest jeden z najlepszych szpitali położniczych w Warszawie.Dzięki jego słowom jestem już spokojniejsza

 

[agatulka25]

Dee spokoju ci teraz zycze i oby wszystko juz było oki

Trina to taki spory cios by był hehehe ja zawsze sobie tylko jedno mówiłam że dzieci chce wiecej niz jedno ale nie po kolei żeby wyjśc z pieluch i potem mieć chwilkę przerwy i jak na razie się udało ale z 2 strony jak ma sie prace na stałe to często się podejmuje takie właśnie decyzje i wychowawczy się ciągnie jednym ciagiem )

Flower gratuluje swojego gniazdka )

cyska mi ostatnio na wizycie kazał pzrestać brać folik zapominając ze go w ogóle nie mogłąm brać bo mam uczulenie na niego prawdopodobnie i biore tylko wit dla ciężarnych Prenatal clasik i magnez choć coraz rzadziej mam skórcze kończyn ale wrazie co biorę

Mama nicki czyli co rewolucje na głowie to chyba każda fryzjerka lubi sobie robic heheheh



ani olej te poczucie obowiązku jak stres duzy to jednak maluszek ważniejszy w końcu twoje nerwy i on odczuwa
u mnei dzis nerwowy dzis od rana nie dośc ze kyrcze koło nosa fajna paka ubran na allegro przeszła bo ciagle nie mam pełnej aktywacji to jutro maluchy juz do placówek Zuza do 1 klasy a młody do starszaków nei wiem jak bedzie ich nastawienie po kilku dniach bo iśc chcą na chwilę obecną a co potem ??

 

[Użytkownik Usunięty]

Dee, ceny prywatnych ginekolgów są rzeczywiście różne, ale może uda Ci się z polecenia iść do kogoś na NFZ, kto jest rzeczywiście dobry, ja akurat z Warszawy nie jestem, ale może ktoś na forum poleci Ci jakiegoś lekarza?

Co do Duphastonu, to jest to syntetyczny progesteron, Luteina jest po prostu progesteronem, dlatego Duphaston jest silniejszy w działaniu, ale twierdzenie lekarza, że Duphaston przy plamieniach jest za silny jest głęboko przesadzone... wiem, że wielu lekarzy i farmaceutów drży na widok ciężarnej, bo wszystko co jej dotyczy jest obarczone ryzykiem, ale chyba ginekolog powinien inaczej do sprawy podejść.

 

[kitek81]

hejka
ja po wizycie u gina nie dowiedziałam się nic szczególnego, bo nie miałam robionego USG:-( kolejna wizyta 28.09 i wtedy mogę przyjść już z synkiem, bo nie będę miała USG dowcipnego, wtedy pewnie się dowiemy czy w brzuszku mam chłopaka czy dziewczynkę;-)
dostałam przedłużenie L4 ciekawe czego jutro się nasłucham w pracy, dziś miałam straszny sen związany z pracą, tak w nim płakałam, darłam się, wyzywałam, że jak się obudziłam M się mnie pyta co mi się śniło, że jęczałam i stękałam, ja mu na to, ze nie jęczałam, tylko płakałam i się darłam, jak mu opowiadałam, co mi się śniło, to jeszcze wyłam, tak mną emocje targały, ehhh oby to nie był proroczy sen !! taka byłam zdenerwowana tyn snem, spięta, aż poczułam kilka porządnych kopniaczków i to był bodziec do tego, żebym się uspokoiła i taki mały miły początek dnia, po płaczu! czułam już ruchy wcześniej, ale te były mocniejsze, wyraźniejsze i takie w odpowiednim momencie

 

[Flower]

Heja

Kitek mam nadzieje ze sen bedzie tlumaczony na opak czywli w pracy okaze sie wszystko ok

Dee dobrze rozumiem Cie z brakiem funduszy, dlatego od razu szukalam dobrej gin na nfz bo wiedzialam ze przez 9 miesiecy tych wydatkow i tak bedzie! Obys znalazla dobrego lekarza!

ja juz kolejny dzien po pracy i powrot do moich niechlubnych przyzwyczajen (jem bardzo malo i rzadko w pracy - caly czas jestem w biegu) ale wiem ze dla dzidzi musze znalezc na to czas!

Ja juz sie nie moge doczekac przyszlej srody i wizyty u gin. Mam taka ogromna nadzieje ze dowiem sie jaka plec! No i juz tyle czasu nie widzialam mojej kruszyny a poki nie czuje ruchow to strasznie codziennie sie martwie czy napewno z nia wszystko ok!

Jakos sie rozpisalam

Milego wieczorku

 

[Anastazzja]

Dee...strasznie Ci współczuję! to straszne jak się traktuje kobietę w ciąży...również nie wierze, że przed Tobą były same kobiety z krwotokami...przeraża mnie nasza służba zdrowia...

Kitek widzę, że kolejne usg będziesz miała podobnie jak ja ja mam iść na połówkowe między 22,a 24 tygodniem czyli między 29 września, a 13 października i wtedy dowiemy się do noszę w brzuchu i zazdroszczę tych porządnych kopniaczków;P

Flower nie stresuj się brakiem kopniaków ja mam ciążę 2 tygodnie starszą i dupa blada;P dzidzia się nie popisuje

dziewczyny, które są już pokopane? powiedzcie mi jakie to uczucie;P bo może moja dzidzia się dobija, a ja głupia nie skumałam jeszcze, że to to czuję, że coś mi się brzuchu przemieszcza, ale to tyle tak na dobrą sprawę:/ a wcale dużego jak na 18 tydzień brzucha nie mam, więc teoretycznie mogłabym już silniej czuć dzidzię..