reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2012

dobry :)
Dee kobietom w ciąży często leci krew z nosa, bo w ciąży śluzówki są bardziej ukrwione i stąd pojawić się może krew, więc nie ma się co martwić. Ja w poprzedniej ciąży tam miałam, że jak smarkałam to pojawiały się plamki krwi. Teraz jeszcze n ie smarczę krwiom, ale za to jak się mocno nachylę i głowę mam nisko, to kapie mi z nosa wodnista bezbarwna wydzielina o smaku krwi, więc już się coś tam dzieje, więc spodziewam się że i krew może się pojawić.
Co do bólu w podbrzuszu, takie coś jak ukłucie, to ja też tak mam przy gwałtownym wstawaniu, ale to rozciągająca macica, więc też nie ma się co martwić. Tylko, że kobieta ma to do siebie, ze zaraz martwi się o maleństwo, ale nie ma co, bo to wynik pojawiających się zmian w organiźmie. Będzie i jest ok:tak:

My dziś śmigamy do Płocka do ZOO. A jutro mam wizytę u gina i muszę podjechać do pracy przekazać obowiązki. Już się tym stresuje, bo pojawiają się biegunki i wczoraj na wieczór było rzyganko:wściekła/y: ehhh też mogę się nasłuchać jutro w pracy, ale co tam, w nosie ich mam, a kolejne będę najwyżej pocztą wysyłać;-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, bo z tego co pamiętam sporo dziewczyn dziś idzie:-)
 
reklama
Dee, mnie też czasem tak ostro zaboli. W niedzielę w nocy aż Mojego obudziłam, bo przy kichaniu mnie tak zaświdrowało w podbrzuszu, że aż głośno krzyknęłam. Gin mówiła, że tak może być.

Agatulka25 :-D mój kiedyś pojechał na szkolenie. Zostawił mi surowce do zbiórki, i trochę statków do pilnowania. Tak się wciągnęłam, że sama założyłam konto i też grałam. Ale gra jest bardzo wciągająca, więc mniej więcej rok temu usunęłam swoje konto. A poza tym jaki zbieg okoliczności :szok: nasze chłopaki tam grały a my tu razem na forum :-) Mój miał nicka Dżem, ciekawe czy z Twoim mężem się znali.

Mój pierwszy objaw ciąży taki z tych dziwnych - krew leciała mi z nosa, co nigdy mi się nie zdaża.
 
Geniusia mnie nie wciągała wolałam tu pisać hehehehh tu tez wciąga:szok: spytam go czy zna ten nick

kurcze wczoraj połowę ogrodu ogarnełam i walnęło deszczem i tak co jakiś czas ciekawe czy dziś coś zdążę ruszyć taka pogoda jakś nie pewna
 
A ja się źle wyraziłam. Krew poleciała niestety nie z nosa, lecz z pochwy :-(
miałam na myśli to, że podczas wysiłku w smarkaniu, poleciał strumyk na dole ...
Ide nadrobić weekend - może nie będę się tak denerwować
 
jeszcze 6 godzin czekania. Dam znać od razu - choć jeśli mnie gin nie wyśle na L4 będę po wizycie leciała do pracy. Esz ...
 
Hejka dziewczynki z rana przy kawce.
Kurde jakoś nie mam ostatnio weny do pisania,ale widzę że nie tylko ja hhe:)
Musze Wam powiedzieć że w niedziele wieczorkiem jak leżałam już w łóżeczku to po raz pierwszy poczułam i dodatkowo zobaczyłam ruchy naszego maleństwa.i od tamtej pory takie delikatne czasami czuje.Ale w niedziele byliśmy u babci na wsi i pewnie maleństwu posłużyło wiejskie powietrze :)
U mnie dopiero USG 22września i może wtedy poznamy płeć.Dla mnie najważniejsze jest to żeby bobo było całe i zdrowe ale jednak ta ciekawość co ma pomiędzy nóżkami ;)
A wiecie że mój mąż gra wlaśnie w tą grę Ogame :) W wolnej chwili odrazu ją odpala widzę że nieźle go wciągneła hehe.Ale niech korzysta teraz bo raczej po narodzinach dzidzi nie będzie miał na nią tyle czasu.
Mam nadzieję że jeszcze trochę i wreszcie się przeprowadzimy na górę bo sobie ją szykujemy (nie pisałam wcześniej) i zostało już naprawdę niewiele może jeszcze ze dwa-trzy tyg. i wreszcie będę miała więcej swobody...bo teraz nie jest lekko...wiecie teściowa za ścianą...ech...





 
Dee współczuję Ci ciągle te plamienia, może już niebawem się skończą.
Widzę, że już dużo mamuś czuje ruchy. Ja jeszcze nie tzn czasem takie delikatne pyknięcie, ale naprawdę bardzo delikatne i sporadycznie
Geniusia nie przejmuj się pracą, uwierz nie warto. Ja w pierwszej ciąży martwiłam się, przejmowałam starałam się jak najlepiej wywiązywać z obowiązków. Pracowałam do 8 miesiąca. Myślisz , czy ktoś to docenił i chociaż mi podziękował:wściekła/y: Teraz już mam w nosie. Jeszcze pracuję, ale w każdej chwili mogę pójść na zwolnienie i pewnie niebawem z tego skorzystam.
 
Cyśka heheh zaraz się okaże ż epołowa facetów naszych w to gra
mój teraz na facebooku się przerzucił i tam gra

kaszkę zrobiona maluchy pałaszują a ja lecę po chlebek bo nawet pięteczki nie zostało mi na śniadanko
zmywarkę wstawiłam mimo ze nei czas taryfy ale w nocy zapomiałam ją właczyć pranko powiesić i codzienne obowiązki wzywają
 
reklama
Dee, ja na wizycie u lekarza na Twoim miejscu wypytałabym dokładnie skąd te plamienia, musi być jakaś przyczyna, krwiak, niskie łożysko, odklejanie się łożyska... nie wyszłabym z gabinetu dopóki by na USG nie znalazł przyczyny! pomyśl, czy nie iść na zwolnienie, wiadomo, że praca jest ważna, ale przy plamieniach leżenie jest najważniejsze.
 
Do góry