Hmmm jakie ćwiczenia? Może popatrz coś u Zawitkowskiego, pogoogluj o człowieku, dużo fajnych rzeczy mówi, radzi. U mnie dopiero w ostatnim tygodniu Kacper załapał jak to jest z siadaniem z czworaków, wcześniej siedział na kolankach - w zasadzie klęczał, a jak siadał na pupie, to po tym jak upadł na tyłek ze stania. Więc u nas najpierw stanie było, a siadanie później. Jest czas dla dziecka, w swoim tempie najlepiej. Jeśli sadać, to jak pisałam i jak dziewczyny mówią, nie podpierać ale poprzez ćwiczenia rehabilitacyjne, bo to pokazuje dziecku jak to się robi i ono się tak samo tego nauczy. Bo to wytwaza połączenia w mózgu dziecka i ono to wykorzysta, ale samo wykorzysta.
A właśnie u nas najgorsze u rodziny mojego chłopa było, te pytania a nie martwicie się, że on JESZCZE nie siedzi... Kacper nie miał wtedy jeszcze pół roku....
A właśnie u nas najgorsze u rodziny mojego chłopa było, te pytania a nie martwicie się, że on JESZCZE nie siedzi... Kacper nie miał wtedy jeszcze pół roku....