Olcia ja po cc mam ciemną krechę, ten wałek nad blizną mi powoli maleje, z jednej strony jest już prawie niewidoczny, ale z drugiej jeszcze dość twardy, gruby. Ja myślę, że jak jest tylkokrecha to jest ok. Gin mówiła, że z czasem zjasnieje i zgrubienie zniknie. Bliznowca to mam na środku klatki piersiowej, tuż nad cyckami. Brzydko zrosło mi się po wycięciu pieprzyka.
A ja mam dylemat... czy ochrzcić dziecko... skoro nie przestrzegam zasad... nie podejmuję się też nauczyć tego dziecka... a wyczuwam presję otoczenia...
A ja mam dylemat... czy ochrzcić dziecko... skoro nie przestrzegam zasad... nie podejmuję się też nauczyć tego dziecka... a wyczuwam presję otoczenia...