reklama
U
Użytkownik Usunięty
Gość
prevenaru nie wycofali z użycia, to co Dee wrzuciała to była tylko jedna seria i do tego w Portugalii, czy Hiszpanii
ja na rota też nie szczepię, za dużo działań niepożądanych w stosunku do tego jaką daje ochrona ta szczepionka, wiele dzieci ląduje po niej w szpitalu z biegunką rotawirusową mimo że były szczepione
ja na rota też nie szczepię, za dużo działań niepożądanych w stosunku do tego jaką daje ochrona ta szczepionka, wiele dzieci ląduje po niej w szpitalu z biegunką rotawirusową mimo że były szczepione
Hej kobietki!
Trina bardzo współczuję! Przytulam mocno!
Arlij, Antila, Hooba potrzebuję namiary na jakiegos dobrego neurologa dziecięcego! Wiecie może gdzie w Krakowie takiego znajdę???? Będę kilka dni w Pl i tak dla swojego spokoju chciałabym, żeby zobaczył młodego! Niby nic niepokojącego nie widzę, ale jakoś tak!
Moje dziecko od soboty przechodzi chyba skok rozwojowy 8 tygodnia, bo z aniołka zmienił się w małego diabełka i cały czas muszę do niego gadać, nosić na rączkach a jak nie to wrzask. Sam nie wie czego chce!
Kupiłam sobie książki Zawitkowskiego i nawet nie mam kiedy ich przeglądnąć. Teraz usnął przy piersi i aż boję się ruszyć, żeby się nie obudził!
Poza tym znowu zamiast odciągać pokarm zaczęłam karmić piersią i znowu niestety mnie pogryzł. Ja juz nie wiem jak mam go przystawiać. Niby nie czuję bólu jak ssie, ale jak go odstawiam to brodawki są pogryzione i strasznie bolą????
Dziś zaliczyłam wizytę u gina! Niby wszystko ok. Prawdopodobnie mam jakiegoś małego mięsniaka na macicy, ale to nic szkodliwego jak narazie i macica jest teraz tyłozgięta (a nigdy nie była), ale to może być wina cesarki. Przepisał mi Cerazette ale za jakiś czas chyba zdecyduję się na spiralę hormonalną!
Ale się kurcze rozpisałam, jak nigdy!
A młody już się wyspał!!!!
Trina bardzo współczuję! Przytulam mocno!
Arlij, Antila, Hooba potrzebuję namiary na jakiegos dobrego neurologa dziecięcego! Wiecie może gdzie w Krakowie takiego znajdę???? Będę kilka dni w Pl i tak dla swojego spokoju chciałabym, żeby zobaczył młodego! Niby nic niepokojącego nie widzę, ale jakoś tak!
Moje dziecko od soboty przechodzi chyba skok rozwojowy 8 tygodnia, bo z aniołka zmienił się w małego diabełka i cały czas muszę do niego gadać, nosić na rączkach a jak nie to wrzask. Sam nie wie czego chce!
Kupiłam sobie książki Zawitkowskiego i nawet nie mam kiedy ich przeglądnąć. Teraz usnął przy piersi i aż boję się ruszyć, żeby się nie obudził!
Poza tym znowu zamiast odciągać pokarm zaczęłam karmić piersią i znowu niestety mnie pogryzł. Ja juz nie wiem jak mam go przystawiać. Niby nie czuję bólu jak ssie, ale jak go odstawiam to brodawki są pogryzione i strasznie bolą????
Dziś zaliczyłam wizytę u gina! Niby wszystko ok. Prawdopodobnie mam jakiegoś małego mięsniaka na macicy, ale to nic szkodliwego jak narazie i macica jest teraz tyłozgięta (a nigdy nie była), ale to może być wina cesarki. Przepisał mi Cerazette ale za jakiś czas chyba zdecyduję się na spiralę hormonalną!
Ale się kurcze rozpisałam, jak nigdy!
A młody już się wyspał!!!!
poroniona84
Fanka BB :)
trina wyrazy współczucia z powodu śmierci mamy :-( Kurcze żaden moment nie jest dobry na odejście, ale taki chwilę po urodzeniu się wnuczki wyjątkowo niefortunny :-( Mam nadzieję, że przynajmniej zdążyła ją zobaczyć...
dargab 2-3 miesięczne maluchy tak mocno się ślinią, bo zwiększa się wydzielanie śliny, ale dziecko jeszcze nie umie jej połykać ;-)
mama niki ale macie stawki za wizyty prywatne u lekarza
Isia zazdroszczę libido i radości z "jumpowania". U nas podejście nr 1 skończyło się na pieczeniu i krzyku w połowie wejścia, drugie było z dodatkowym lubrykantem ale przyjemności z tego nie było
OlciaLolcia po przeczytaniu o waszym zakrztuszeniu się zamieram przy każdym najmniejszym zachłyśnięciem przy karmieniu. Kurcze dobrze że zachowałaś na tyle zimną krew żeby odrazu wylecieć z klatki i szukać pomocy. Ja bym pewnie wpadła w popłoch i traciła cenne sekundy biegając szukać instrukcji pierwszej pomocy w stosie ulotek zostawionych przez położną. Ogólnie z tego co widzę masz strasznie skomplikowane życie w różnych sferach. Podziwiam, że się w tym wszystkim ogarniasz ;-)
Anek M ze swojej strony podobnie jak Arlij mogę polecić chustę ;-)U nas mały też odpływa po max. 10 minutach od wsadzenia. Co do niepokojących objawów wzmożonego napięcia podobno można do nich zaliczyć też zaciśnięte piąstki przy kąpieli- akurat u nas to występuje
Arlij ja płaciłam za rotarex 330. Ale cena zależy od apteki- u mnie w mieście są i takie gdzie kosztuje ponad 400
dargab 2-3 miesięczne maluchy tak mocno się ślinią, bo zwiększa się wydzielanie śliny, ale dziecko jeszcze nie umie jej połykać ;-)
mama niki ale macie stawki za wizyty prywatne u lekarza
Isia zazdroszczę libido i radości z "jumpowania". U nas podejście nr 1 skończyło się na pieczeniu i krzyku w połowie wejścia, drugie było z dodatkowym lubrykantem ale przyjemności z tego nie było
OlciaLolcia po przeczytaniu o waszym zakrztuszeniu się zamieram przy każdym najmniejszym zachłyśnięciem przy karmieniu. Kurcze dobrze że zachowałaś na tyle zimną krew żeby odrazu wylecieć z klatki i szukać pomocy. Ja bym pewnie wpadła w popłoch i traciła cenne sekundy biegając szukać instrukcji pierwszej pomocy w stosie ulotek zostawionych przez położną. Ogólnie z tego co widzę masz strasznie skomplikowane życie w różnych sferach. Podziwiam, że się w tym wszystkim ogarniasz ;-)
Anek M ze swojej strony podobnie jak Arlij mogę polecić chustę ;-)U nas mały też odpływa po max. 10 minutach od wsadzenia. Co do niepokojących objawów wzmożonego napięcia podobno można do nich zaliczyć też zaciśnięte piąstki przy kąpieli- akurat u nas to występuje
Arlij ja płaciłam za rotarex 330. Ale cena zależy od apteki- u mnie w mieście są i takie gdzie kosztuje ponad 400
dlatego my powiesiliśmy to abc nivea na lodówkę... choć pewnie nie miałabym głowy do czytania
reklama
chouette82
Fanka BB :)
Właśnie patrze na rachunek ze szczepień bo miałyśmy je dzisiaj.
U nas rotarix 340 zł, pentaxim 130 zł, i engerix 40 zł
Pani pediatra nie zdążyła nas uprzedzić o zachowaniu szczególnej ostrożności przy kontakcie ze śliną małej i co? i tatuś wytarł ręką córci ślinke koło usteczek dosłownie po pierwszym łyku rotawirusa...mam nadzieję, że nic nie złapał, w sumie miał tego wirusa w styczniu więc może ma jakąś odporność po osttsniej chorobie?
ogólnie nie możemy małej całowac przez tydzień
też miałyście takie zalecenia?Laryska zniosła to bezproblemowo, nawet nie rozpłakała się
Chyba zostawiła sobie siły żeby nam dać popalić ;-) jak na razie spokój i oby tak zostało.
Waży 5050 (zuch dziewczyna!), czyli jest w 75 centylu- super, cieszę się bo zaczęłam się martwić, że spadnie sporo skoro nie miałam pokarmu tyle w piersiach.
Trina- bardzo Ci współczuje, składam kondolencje :*
Cyśka- jak masz się tak denerwować to faktycznie lepiej idź i jeszcze sprawdź czy na pewno jest wszystko ok, trzymam kciuki żeby wizyta okazała się owocna!
Ostatnia edycja:
