reklama
Hej, ja nie wiem jak Wy możecie tyle pisać mój Tomcio to mi całe dnie zajmuje... cały czas by na cycu siedział albo zwiedzał mieszkanie... Staram się Was podczytywać ale duuużo tego produkujecie Muszę się pochwalić, że Mały spał dziś w nocy od 22:00 do 3:30 !! ale zasnął dopiero o 5:00 żeby wstać o 8:30 ) normalnie nie mogliśmy z mężem uwierzyć, że on tyle śpi... ja ok 24 i 2 się budziłam i sprawdzałam czy Mały jeszcze dycha... i szok... spał... )) a dziś grzecznie też w dzień pospał 3 godzinki około południa i teraz od godzinki śpi... może w nocy też nas znów zaskoczy
A jak śpią Wasze maleństwa ?? czy w nocy się często budzą?? bo mój ma już 4 tygodnie i fajnie by było gdyby zaczął spać w nocy dłużej niż po 2 godziny
A jak śpią Wasze maleństwa ?? czy w nocy się często budzą?? bo mój ma już 4 tygodnie i fajnie by było gdyby zaczął spać w nocy dłużej niż po 2 godziny
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Olcia witaminkę K to chyba powinnaś podawać już od 8 doby, ale to i tak podaje sie profilaktycznie, więc nic się nie dzieje
Arli jak wasze wyniki?
Digi nie dasz rady tego pasa wymienić na większy?
Dee może starajcie się ją później kapać i kłaść
Arli jak wasze wyniki?
Digi nie dasz rady tego pasa wymienić na większy?
Dee może starajcie się ją później kapać i kłaść
OlciaLolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2011
- Postów
- 547
Fuuuuu*k dzisiaj odbyła się sprawa byłego... I jutro ma się odbyć posiedzenie, żeby mu ten areszt zamienili na dozór... Jak go puszcza to dupa z alimentów będzie. Poza tym napewno mi tutaj przyjedzie, a ja psychicznie gotowa nie jestem na spotkanie z nim i przecież go zatłukę... Na wejściu. Zrzucę ze schodów i dobiję. A tak poważnie, to trochę się boję... Nikomu źle nie życzę, ale nie chcę, żeby się pojawiał w naszym życiu... Niech zostanie tam, gdzie jego miejsce... Jeszcze BB biedny chory jest... Już ponad tydzień się nie widzieliśmy, bo cały zeszły tydz na wyjazdach, weekend umierał w domu, a teraz nie dość, że chory, to jeszcze jeździ pracoholik... stęskniłam się... Mówi, że jak tylko mu przejdzie, to odrazu do nas przyjedzie, bo nie będzie przecież chory do Juniorka się zbliżał...
OlciaLolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2011
- Postów
- 547
Antila- W szpitalu mu odrazu podawali D+K... I taką mi dali jak wychodziłam i kazali dawać cały czas. Tylko wczoraj dałam mu ostatnią dawkę i nie wiem czemu się tak zamotałam, że nie kupiłąm
kacha10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2010
- Postów
- 1 938
hej wszystkim. dawno mnie tu nie bylo ale prawie caly czas cos mam na glowie, zreszta jak kazda z was.wiekszosc czasu pochlania maly, a jak tylko usnie to zajmuje sie domem.moj zasypia z reguly o g.22 potem budzi sie po 1 a nastepnie po 6.czest ma problemy z ukladem pokarmowym, albo kolka albo nie moze zrobic kupki, choc jak juz robi to nie jest ona twarda.moze macie jakies sprawdzone sposoby na te dolegliwosci?chcialam sie Was jeszcze zapytac o szczepienia, ktore wybieracie czy bezplatne, czy platne 5w1 czy 6w 1, czy bedziecie szczepic teraz dzieci na pneumokoki i rotawirusy?
mama Niki
Ewelina
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2010
- Postów
- 1 011
hej kochane:-)
Mały już dłuższy moment ładnie śpi to moge spokojnie napisać:-)
Rany dziś ma jakiś taki dzień że ciągle by na cycu wisiał,wkońcu dałam mu po raz pierwszy smoka i załapał no i mi pomogło,widać dziś tyle się domagał piersi bo chciał chyba sobie pociumkac.o19 go wykąpałam dałam smoka i spi bez cycusia jak wstanie to bynajmnie zje więcej,a teraz fajnie bo troszke spokoju i moge sobie obejrzeć potem serial.
Jutro o 12 muimy być w szpitalu na badaniu chca sprawdzić czy z małym ok bo jednak nas troszke szybciej wypuśili do domku.Mam nadzieje że Wiktorek ładnie przybrał na wadze żobaczymy co jutro powiedzą.Przy okazji m skoczy i zamelduje małego.
Też pomału myśle o zakupie pasu poporodowego choc dziś byla położna i mówiła ażeby jeszcze troszke poczekać ,mam jeden pas który nosiłam po pierwszym porodzie ale był beznadziejny bo się rolował.
Pomału mnie już piersi zaczynają boleć,w ciągu dnia były takie lekkie sprawiały wrażenie pustych bo mały tak pił intensywnie teraz zadowolił się smoczkeim a mi się już pomału zbiera zapasik.
M wczoraj zakupił mi te osłonki na sutki,bo jednak nadal jak mała łapie to ten pierwszy moment dość mocno boli a są sutki troszke poranione to może te osłonki coś dadzą?hm sama nie wiem.
Nic zmykam kończyć oglądać serial a potem szybko się umyć i spać bo jestem śpiąca i zmęczona.Dobrej spokojnej nocki mamunie.
A tak swoją drogą ciekawe co u Triny????????nie wiem czy mi się tylko wydaje ale coś długo nie zagląda tu.
Mały już dłuższy moment ładnie śpi to moge spokojnie napisać:-)
Rany dziś ma jakiś taki dzień że ciągle by na cycu wisiał,wkońcu dałam mu po raz pierwszy smoka i załapał no i mi pomogło,widać dziś tyle się domagał piersi bo chciał chyba sobie pociumkac.o19 go wykąpałam dałam smoka i spi bez cycusia jak wstanie to bynajmnie zje więcej,a teraz fajnie bo troszke spokoju i moge sobie obejrzeć potem serial.
Jutro o 12 muimy być w szpitalu na badaniu chca sprawdzić czy z małym ok bo jednak nas troszke szybciej wypuśili do domku.Mam nadzieje że Wiktorek ładnie przybrał na wadze żobaczymy co jutro powiedzą.Przy okazji m skoczy i zamelduje małego.
Też pomału myśle o zakupie pasu poporodowego choc dziś byla położna i mówiła ażeby jeszcze troszke poczekać ,mam jeden pas który nosiłam po pierwszym porodzie ale był beznadziejny bo się rolował.
Pomału mnie już piersi zaczynają boleć,w ciągu dnia były takie lekkie sprawiały wrażenie pustych bo mały tak pił intensywnie teraz zadowolił się smoczkeim a mi się już pomału zbiera zapasik.
M wczoraj zakupił mi te osłonki na sutki,bo jednak nadal jak mała łapie to ten pierwszy moment dość mocno boli a są sutki troszke poranione to może te osłonki coś dadzą?hm sama nie wiem.
Nic zmykam kończyć oglądać serial a potem szybko się umyć i spać bo jestem śpiąca i zmęczona.Dobrej spokojnej nocki mamunie.
A tak swoją drogą ciekawe co u Triny????????nie wiem czy mi się tylko wydaje ale coś długo nie zagląda tu.
dzisiejszej nocy spała tak od 21 do 2 a potem do 7 i to było małym odstępstwem bo zwykle budzi się koło pólnocy lub 1, potem 4 i potem 7-8.
Co do płaczu dziecka przy kąpieli, zauwazyłam juz przy Nadii, że jak jest świeżo po spaniu długim to jest po prostu głodna, woda wyciąga i płacze po wyjęciu juz o jedzenie. Teraz przed kąpielą daje na chwile pierś, żeby lekko podjadła ale tak żeby nie ulała przy kąpaniu i od razu lepiej, jest spokojniejsza w kąpieli a głównie po, przy ubieraniu.
Antila - z tymi wynikami to dziwna sprawa - kazano nam powtórzyć za 3 dni bo "słaba hemoliza", wynik 11,3 mg! ale że może nie być wiarygodny....są więc 2 opcje....wyszliśmy w 2 dobie a zwiększoną żółtość zauważylismy w 3-4 dobie więc mozliwe, że ten pomiar 10mg nie był najwyższym i że miała potem wyżej a teraz ten 11,3 to już spadek i przy ponownym badaniu powinno być jeszcze mniej...lub 2 opcja że po prostu jej rośnie jednak....sama nie wiem co o tym myśleć, szczególnie o tej hemolizie....powtórzymy badanie i będziemy coś wiedzieć więcej...
Co do płaczu dziecka przy kąpieli, zauwazyłam juz przy Nadii, że jak jest świeżo po spaniu długim to jest po prostu głodna, woda wyciąga i płacze po wyjęciu juz o jedzenie. Teraz przed kąpielą daje na chwile pierś, żeby lekko podjadła ale tak żeby nie ulała przy kąpaniu i od razu lepiej, jest spokojniejsza w kąpieli a głównie po, przy ubieraniu.
Antila - z tymi wynikami to dziwna sprawa - kazano nam powtórzyć za 3 dni bo "słaba hemoliza", wynik 11,3 mg! ale że może nie być wiarygodny....są więc 2 opcje....wyszliśmy w 2 dobie a zwiększoną żółtość zauważylismy w 3-4 dobie więc mozliwe, że ten pomiar 10mg nie był najwyższym i że miała potem wyżej a teraz ten 11,3 to już spadek i przy ponownym badaniu powinno być jeszcze mniej...lub 2 opcja że po prostu jej rośnie jednak....sama nie wiem co o tym myśleć, szczególnie o tej hemolizie....powtórzymy badanie i będziemy coś wiedzieć więcej...
reklama
siwa79
Zaangażowana w BB
A u nas ze spaniem było tak w nocy wczoraj wieczorem po 20zasneła i spała do północy wypiła mleko odbiło sie i zasneła znowu i spała do 4 zjadła i zasneła do 5 po tem wrzask bo pierdziocha nie mogła zrobic no i raban na całego i tak po 15-20minut do 7ej zrobiła kupkę po pierdziała zjadła i zasneła do 9ej po tem kolka noszenie bujanie przytulanie i niespała mi do 12ej po tem drzemka jakieś 40minut zjadła zasneła i do 16.30 mi spała po tem znowu noszenie masowanie mleko pierdzochy kapanie o 7ej zasneła mi o 20ej i jak narazie spi zeby nie te kolki to nie było by źle.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 767 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: