Moja też senna była cały czas, jest deczko lepiej i miewa chwile czuwania ale śpi nawet przy jedzeniu, ciągnie przez sen, przysypia ale przynajmniej ciągnie, w szpitalu i 1 dzień w domu to nie było szans dobudzić na jedzenie. Po dzisiejszym dniu mam wrażenie, że blednie już z tego żółtego koloru..zobaczymy po badaniu.
reklama
Krisowa dzięki :-) wypróbuję i dziś na wieczór już pić nie będę. Może w tym jest cały myk.
Nam mała dziś obudziła się o 15:30 i po zjedzeniu ni cholery nie chciała usnąć tylko na początku pięknie oglądała sobie pokój i tatusia który ją ciągle tuli a później włączył jej się nerwus. Dawałam cyca, ale traktowała go jak smoczka przez co się objadła i ulewało jej się strasznie :-( więc poszedł w ruch smoczek. W końcu tak walczyła z brakiem snu, że wytrzymała do następnego karmienia przebraliśmy ją w wygodniejsze świeże ciuszki (w sumie to był debiut od początku do końca tatuśka-jestem dumna) tak zgłodniała, że teraz szybciutko padła i w końcu mamy chwilkę relaksu.
Kocham ją nad życie i widzę jak każdego dnia się zmienia i rozwija, a to dopiero 11 dni za nami :-) i widzę, że pucie jej zaczynają rosnąć hihi
Co do werandowania. Nam położna coś o nim wspominała i powiedziała, że pierwszy spacer dopiero po 3 tygodniach, więc podziwiam Susi za odwagę wyjścia wcześniej może panikara jestem, ale dla mnie jeszcze troszkę za zimno jest na spacer, choć już chciałabym pójść z maleńką gdzieś :-)
Nam mała dziś obudziła się o 15:30 i po zjedzeniu ni cholery nie chciała usnąć tylko na początku pięknie oglądała sobie pokój i tatusia który ją ciągle tuli a później włączył jej się nerwus. Dawałam cyca, ale traktowała go jak smoczka przez co się objadła i ulewało jej się strasznie :-( więc poszedł w ruch smoczek. W końcu tak walczyła z brakiem snu, że wytrzymała do następnego karmienia przebraliśmy ją w wygodniejsze świeże ciuszki (w sumie to był debiut od początku do końca tatuśka-jestem dumna) tak zgłodniała, że teraz szybciutko padła i w końcu mamy chwilkę relaksu.
Kocham ją nad życie i widzę jak każdego dnia się zmienia i rozwija, a to dopiero 11 dni za nami :-) i widzę, że pucie jej zaczynają rosnąć hihi
Co do werandowania. Nam położna coś o nim wspominała i powiedziała, że pierwszy spacer dopiero po 3 tygodniach, więc podziwiam Susi za odwagę wyjścia wcześniej może panikara jestem, ale dla mnie jeszcze troszkę za zimno jest na spacer, choć już chciałabym pójść z maleńką gdzieś :-)
Dee mi położna przy wypisie ze szpitala powiedziała, że już dziś mogę iść z dzieckiem na krótki spacer, a mały miał tylko 5 dni! Ale z tego co widzę to co położna to inne zalecenia! Trzeba się zdać chyba na własną intuicjęZ córką też nie czekałam trzech tygodni i odpukać nigdy jeszcze nie chorowała! Wystarczy dziecko odpowiednio ubrać i jest ok! Nie wiem jaka u Was jest pogoda, ale u nas cały tydzień było ok 10 stopni na plusie i piękne słoneczko-a dziś sypał śnieg
krisowa
Fanka BB :)
munie moje dziecko ma nie tylko kolki ale rowniez problemy z jelitkami w zwiazku z wczesniactwem. od razu odradzono mi herbatki laktacyjne, ktore maja rozne ziola w sobie powodujace wzdecia
dee najpierw wychodzisz, na 5 minut, potem na ciut dluzej, zwiekszasz i dochodzisz do 30 minut, potem coraz wiecej i wiosenne dlugie spacerki mozna odbywac
dee najpierw wychodzisz, na 5 minut, potem na ciut dluzej, zwiekszasz i dochodzisz do 30 minut, potem coraz wiecej i wiosenne dlugie spacerki mozna odbywac
Weronika Mudant
Fanka BB :)
Oj jak ja bym chciała mieć więcej czasu aby regularnie do was pisać ale staram się jak najczęściej podglądać co u Was słychać.
Trafił mi się niesamowicie żarty chłop, nawet moje piersi nie dają rady i wieczorem muszę podać butelkę bo jest awantura po obu piersiach wypija ok 100 ml mleka. Nie wiem czy dobrze robię ale skoro on potrzebuje to co mam zrobić.
Apropo bólu po cc i obkurczania się macicy, to w obu przypadkach chłopcy dali mi tak popalić że nie pamiętam aby cokolwiek mnie bolało. Dwanaście godzin po cc musiałam być w pełnej gotowości i sprawności – i w sumie bardzo się z tego cieszę bo nie miałam okazji i czasu aby zastanawiać się nad sobą.
Trafił mi się niesamowicie żarty chłop, nawet moje piersi nie dają rady i wieczorem muszę podać butelkę bo jest awantura po obu piersiach wypija ok 100 ml mleka. Nie wiem czy dobrze robię ale skoro on potrzebuje to co mam zrobić.
Apropo bólu po cc i obkurczania się macicy, to w obu przypadkach chłopcy dali mi tak popalić że nie pamiętam aby cokolwiek mnie bolało. Dwanaście godzin po cc musiałam być w pełnej gotowości i sprawności – i w sumie bardzo się z tego cieszę bo nie miałam okazji i czasu aby zastanawiać się nad sobą.
krisowa
Fanka BB :)
moj maly wazy 3 kilo, nie ma jeszcze zbudowaej tkanki tluszczowej a juz moze wychodzic, spokojnie mozesz isc jutro, pod warunkiem ze snieg nie bedzie padac i mroz nie przyjdzie... np 5 minut wokol domu czy blokuMoze to bedzie dobry moment? :-)
sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
Hej
Ja nosze pas, z Nadia nie nosilam, jedynie tylko bielizne sciagajaca roznego typu ... I widze ze teraz moj brzuch wyglada lepiej, zaluje ze wczesniej nie nosilam.
Ja dzieci nie werandowalam na spacery z Nadia szybko wychodzilam a z Natanielem tez juz bylam i jest ok
Ja nosze pas, z Nadia nie nosilam, jedynie tylko bielizne sciagajaca roznego typu ... I widze ze teraz moj brzuch wyglada lepiej, zaluje ze wczesniej nie nosilam.
Ja dzieci nie werandowalam na spacery z Nadia szybko wychodzilam a z Natanielem tez juz bylam i jest ok
reklama
krisowa
Fanka BB :)
W takim razie czekamy na jutrzejszą pogodę :-)
powodzonka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
- Odpowiedzi
- 19 tys
- Wyświetleń
- 768 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 63 tys
- Wyświetleń
- 3M
Podziel się: