reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

Hej dziewczyny, czytam o tych waszych badaniach i pomiarach i wam zazdroszcze bo tu w anglii nic nie robia. na pierwszej wizycie pobrali krew i mocz, nastepna wizyte mam dopiero 6wrzesnia, a do tego czasu mozna zwariowac:/ nawet nie wiem czy wszystko jest ok
 
reklama
Hey kobitki!

Od wczoraj pije wode z imbirem i naprawde niebo a ziemia! Dzis rano zadnych mdlosci, od razu lepsze samopoczucie i chec do zycia :D Do herbatki sobie tez wrzucam plasterek i naprawde jest okej. Checi jakiejs specjalnej do jedzenia to nie mam, bo odpycha na sam widok lodowki, ale w koncu jesc trzeba i jak juz zaczne to faktycznie pochlaniam wszystko bo glodna jestem. Nie wiadomo w sumie co lepsze ciagle mdlosci, ale brak wymiotow i pewnosc, ze wszystko co potrzebne zostaje w organizmie czy wymioty i jednak chwilowa ale ulga. Sprobujcie sobie z tym imbirem moze i Wam pomoze ;)

Ja bylam dzis u tego gina mojego i jestem juz pewna, ze nie bede do niego chodzic. Zupelnie co innego gadal niz tamta lekarka, nawet nie spojrzal na te zdjecia, wrecz w moim mniemaniu sie obruszyl, ze smialam isc gdzie indziej usg zrobic bo on mi przeciez takie wspaniale i dokladne zrobil. Pffff wkurzyl mnie tylko i mu nagadalam, "ale prosze pani, pani sie musi zastanowic komu ufac, w mojej wieloletniej praktyce ble ble ble, to nas w ogole w tej chwili nie interesuje, ja zbadalem wszystko jest dobrze, jak cos bedzie nie tak to powiem" i takie tam. Pozniej jak juz prawie wychodzilam to sobie jeszcze burknal pod nosem, ze wedlug niego to jest bledna diagnoza, no to nie mogl od razu tak rozmawiac ze mna? Wkurzyl mnie, nie bede do niego chodzic. Zrobie badania, na ktore dal mi skierowanie i z wynikami sobie juz pojde gdzie indziej.

Karolina tez mieszkalam w Anglii 4 lata i tam w ogole sluzba zdrowia to jest porazka! Jesli o ciaze chodzi to dla mnie to jest nieporozumienie, ze do 12 tygodnia oni tego tak naprawde jak ciaze nie traktuja, utrzymasz to utrzymasz, poronisz to poronisz no masakra jakas. Slyszalam jednak, ze jak juz "nie poronisz" do tego 12 tygodnia to pozniej opieka jest bardzo dobra, badania wszystkie genetyczne i jakie tam za friko. Mi ostatnio ta ginka dawala skierowanie na te genetyczne to taki kit tam pocisla, zeby mi to przez nfz przeszlo, ze glowa mala ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Sylwia, zdrówka dla Szymka. A nie myślałaś, żeby może bańki postawić i jakąś kurację odpornościową przeprowadzić?

Kasieczek, ja badania staram się robić jak najbliżej wizyty, żeby były najświeższe, oczywiście ewentualny czas oczekiwania doliczam na wszelki wypadek by nie zostać z niczym, ale nie idę od razu po wizycie z tym co mi zlecono.

Truskawa, pisz kochana jak tę magiczną wodę z imbirem przygotowujesz? Kupujesz surowy imbir? Marynowany? Jak go do tej wody dodajesz? Nie znoszę warzywa/przyprawy (zwał jak zwał) ale jak ma pomóc to jestem chętna :-D
 
Imbir w korzonku :) Do dzbanka nalewam wody i wrzucam po prostu plasterki imbiru obrane ze skorki no i cytryne jeszcze bo akurat lubie wode z cytryna :) do szklanki sobie tez wrzucam plasterek bo nie jest jakis mega intensywny ten imbir. Mnie to nawet smakuje, tak lekko mieta zalatuje, dosc orzezwiajce jest wiec ciesze sie, ze nie przelykam tego jak kropli zoladkowych :D no i przynajmniej mnie pomaga :)

Herbatka tez calkiem fajna z tym imbirem jest :)

katherine na 4d to juz maluch pewnie macha reka i mowi czesc mamo :D haha ;)

Co to jest to toxo ?
 
Ostatnia edycja:
mmm herbatka z imbirem pychotka , uwielbiam ja :-)latem prawie wogole nie pijam herbaty ale na pomysł zeby dodac imbiru do wody to nie wpadłam , chetnie wypróbuje:-)
 
dziekuje dziewczyny za slowa otuchy :*
toxo to badanie na toksoplazmoze
wode z imbirem i cytryna tez popijam, ale na mnie jakos nie dziala... mdli mnie caly czas, ostatnio nawet musialam w trakcie "przytulanek" z mezem do kibelka biec, ale mial mezus ubaw ze mnie, potem ja sie smialam jak tlumaczyl mojemu brzuchowi zeby w takich momentach odpuscil ;) normalnie dom wariatow, hehe

a nasza ewanh pewnie zmeczona wrazeniami teraz odpoczywa. jutro pewnie do nas zajrzy ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Na86 to mialas przygodę z mezem:-)
Mamo Stacha no wlasnie rozmawiałam z lekarka o kuracji odpornościowej i będziemy cos w tej sprawie dzialac tylko teraz musimy go porządnie wyleczyć a potem będziemy dzialac

kurcze a ja miałam isc dzisiaj do fryzjera i znowu nie pojde bo siedze z młodym, w sobote miałam miec spotkanie z ludzmi z pracy i tez chyba nie pojde(musze pomyslec)
 
witam dziewczyny.
ja poprzednia ciążę miałam prowadzona w Anglii. oprócz tego ze malo usg bo tylko 2 to w porównaniu z polską opieką jestem zadowolona. nie ma tego stresu. badania wykonuja te ważne i potrzebne a nie zawracaja nam głowy co miesięcznym badaniem np krwi. czy inwazyjnym badaniem ginekologicznym po którym można krwawic. ja jestem zadowolina tutaj z opieki. nie robia bety nie stesuja kobiet bo tak naprawdęi to do niczego nie bylo potrzebna. po 12 tyg dla nich liczy się ciąża ale to naturalne bo jak cos jest nie tak to organizm sam roni. jesli któraś poronila 2-3 razy to zajmują sie nią wzesniej i bardziej szczegółowo. sama opieka w czasie i po porodzie jest 100 razy lepsza niz w pl.acie wszystkie zmieczulenia udogodnienia i nie trzeba bez sensu siedzieć w szpitalu 3 dni ale juz po 6 godzinach można iść do domu.
 
reklama
witam,
powiem Wam, że nie zazdroszczę tym z was które męczą wymioty i mdłości:-( ja rano od kilku dni mam tak że przed śniadaniem tak dziwnie się czuję... niby nie chce mi się wymiotować i nie można tego nazwać mdłościami ale to jest takie dziwne niezbyt przyjemne uczucie. Jak coś zjem to praktycznie od razu przechodzi i już cały dzień jest ok... ale jak sobie pomyślę, jak mogłoby być gorzej, to nie wyobrażam sobie jakbym miała funkcjonować i codziennie do pracy chodzić??

dlatego cieszę się, że póki co jest tak dobrze i serio was podziwiam...jeszcze jak macie dzieci...to już wogóle mistrzostwo:tak:
 
Do góry