Selerowa
Fanka BB :)
Bry:-) :-) :-)
Edda, super, że to nie sepsa była. A jeszcze bardziej superowo, że Hanuś w domu:-) :-) :-)
Nocka u nas jak nigdy:-) przespana, tylko dwa karmienia, zero bóli brzuszkowych, zero kupek. Za to rano o 7 płacz i kupa, że się nie zmieściła w pampka:-) ale już przewinięty, przebrany nakarmiony i utulony zasypia koło mnie i coś sobie śpiewa:-) strasznie muzykalne to moje dziecię:-) i jedno i drugie:-)
Chyba muszę wstawać. Ale mam niechcieja. Jeszcze dziś jedziemy na imieniny do mojego ojca. W tym zakresie też mam niechcieja.
Jakoś tak mi się porobiło, że odkąd zaciążyłam z Mają to jestem ogromnym i okropnym przeciwnikiem picia. Tak mi zostało do dziś, chyba nawet pogłębiło się.To nie tak, że nie wypiłam od czasu do czasu, lubiłam sporadycznie wypić lampkę wia czy jakiegoś drina. Ale teraz wściekam się na męża za piwo, za to, że na chrzcinach chce alkohol, że znowu jakaś gdzieś impreza z alkoholem, a nie wypada nie iść. Drażni mnie sam zapach alkoholu i ludzi po alkoholu. Maie też tak? Bo może ja już się starzeję i odbiija mi na stare lata?
Miki zasnął, więc wstaję.
Miłej soboty:-)
Edda, super, że to nie sepsa była. A jeszcze bardziej superowo, że Hanuś w domu:-) :-) :-)
Nocka u nas jak nigdy:-) przespana, tylko dwa karmienia, zero bóli brzuszkowych, zero kupek. Za to rano o 7 płacz i kupa, że się nie zmieściła w pampka:-) ale już przewinięty, przebrany nakarmiony i utulony zasypia koło mnie i coś sobie śpiewa:-) strasznie muzykalne to moje dziecię:-) i jedno i drugie:-)
Chyba muszę wstawać. Ale mam niechcieja. Jeszcze dziś jedziemy na imieniny do mojego ojca. W tym zakresie też mam niechcieja.
Jakoś tak mi się porobiło, że odkąd zaciążyłam z Mają to jestem ogromnym i okropnym przeciwnikiem picia. Tak mi zostało do dziś, chyba nawet pogłębiło się.To nie tak, że nie wypiłam od czasu do czasu, lubiłam sporadycznie wypić lampkę wia czy jakiegoś drina. Ale teraz wściekam się na męża za piwo, za to, że na chrzcinach chce alkohol, że znowu jakaś gdzieś impreza z alkoholem, a nie wypada nie iść. Drażni mnie sam zapach alkoholu i ludzi po alkoholu. Maie też tak? Bo może ja już się starzeję i odbiija mi na stare lata?
Miki zasnął, więc wstaję.
Miłej soboty:-)