reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

Kesti a gdzie TY mieszkasz???? Śnieg, ja jeszcze butów zimowych nie wyciągnełam a co powiedziec o kurtce.... Co prawda u nas też były niskie temperatury, ale od jutra ma niby być cieplej...
 
reklama
Gabi no to maluszek wybrał sobie porę ;-) gratuluje :-)
Kesti ale fajnie śnieg ja w tym roku już nie mogę się doczekać Świąt Bożego Narodzenia może dlatego że to będą nasze pierwsze Święta w nowym mieszkanku ;-)
po wczorajszej zabawie mój mąż jeszcze śpi a mi się strasznie nudzi ogarnełam chałupe śniadanie zjadłam i chyba dołącze do małolata będziemy oglądać epoke lodowcowa ;-)
 
Jejku kesti śnieg!!!! :szok:
Sylwia9 - ta twoja ciocia to nie przypadkiem moja sąsiadka ;-)? Ma 89 lat i nie widzi życia bez ogródka, podziwiałam ją zawsze latem jak widziałam przez okno, codzienny obchód ogródka ale ma tylko kwiaty i nie znajdzie się w nim choćby 1 cm chwasta.
Szczerze to mam nadzieję że moi synkowie nie będą bokserami, szkoda by mi było takich ślicznych poobijanych buziek :sorry2: ale często dzieci naśladują rodziców, a jak będą widzieć co tata trenuje to mogą też chcieć, cóż, na pewno im nie zabronię robić tego co chcą choć to nie jest moje marzenie (ale taty owszem;-))

Rosołek już mi pachnie z kuchni... :-p
 
Sylwia9 taki ze mnie ranny ptaszek, że tak naprawdę dopiero z łóżka się podniosłam ;) Ale Ty dzięki swoim domownikom może jakiś sosik grzybowy zjesz :-)

Katia rzeczywiście fajnie tak poplotkować :) I co ważne pierwszy raz od jakiegoś czasu tak długo wytrzymałam, bo do tej pory niestety musiałyśmy wcześniej kończyć wieczór ;-) Pogoda straszna i my też już wyczekujmy śniegu skoro temperatury w nocy już na minusie gdzieniegdzie...A Kesti jest chyba w Finlandii, tak? To nie ma się co dziwić ;-)

Gabi akurat takiej pasji u dziecka też bym się obawiała, bo tak jak piszesz, szkoda ładnych buziek ;-) Ale w telewizji niech sobie ogląda i dalej mamusię kopie :-) Życzę też dużo zdrówka dla babci :) Fajnie, że jest samodzielna, bo taki wiek już różnie się objawia. Ja myślałam, że moja już staruszka, a przy Twojej jeszcze młódka (84 w tym roku) ;-) Ale najważniejsze, żeby wszystkie nasze babunie jak najdłużej w zdrowiu :-)

Magdzik20 odpoczywaj jak masz okazję, jakieś zajęcie prędzej czy później na pewno się znajdzie ;-)

Monila pewnie, że wrzucę fotę, bo naprawdę mi się podoba czego się nie spodziewałam, bo z założenia byłam przeciwniczką tapet ;-)
 
Sylwia9 my mieszkamy jak to moj brat mowi w krainie Swietego Mikolaja, choc do Laponii mamy kawal drogi, bo mieszkamy w pld Finlandii.
 
Magdzik ja też nie mogę się doczekać Świąt Bożego Narodzenia, bo uwielbiam tę magię jak ubiera się choinkę, robi się ozdoby świąteczne, czuć piernikiem i wybiera się prezenty :tak:

Gabi ja to mieszkam na drugim koncu Polski :) Ja to się dziwie skąd ta kobieta ma tyle siły, ale wydaje mi się że to ją trzyma przy życiu, bo Ona kocha to co robi, nawet zimą wujkowi zawszę wjazd odśnieży!!! I co dla mnie najśmieszniejsze to założy gumaki i po tym śniegu zasuwa, a ja kiedyś też chciałam odśnieżyć wjazd do swojego garażu w gumaczkach to mało zebów nie zgubiłam haha :-D


Marta nawet sobie nie wyobrażasz ile grzybów przywieźli.... Maasakra mój to już nastawił 2 suszarki z grzybkami, a teraz robi w occie... Maaasakra nie to że nazbierał to teraz jeszcze czyści i kroi ;-) A niedziela jest od tego żeby sobie poleniuchować :)

Kesti ja to jednak mam cichą nadzieję że zima to do nas póóóźźno zawita :)
 
taaa swieta BN lubiłam kiedys ... teraz sa dla mnie meczace ;-)


Sylwia spacerek zaliczyłas ?? ja byłam na cmentarzu i na spacerku tak słonko pieknie grzeje ze posiedziałam sobie dosc długo ;-) tylko ten wiatr mnie wnerwia .... wrrrr
noo to wielkie grzybobranie u was było ;-)

ja chyba zaraz pojde sie drzemnac czy cos bo oczy mi sie zamykaja:-p
 
Monila jak tylko mąż skończy walczyć z grzybami to chcę go wyciągnąć na cmentarz, zapalić znicze, a tak konkretniej poczyścić i powymieniać kwiatki i tego aniołka to planujemy za tydzień w sobotę jak już będę mogła schylać się, kucać itp :)

Na razie co grzybów to końca nie widac :) pewnie idz się zdrzemnij, mi fajnie przez okienko wpada słoneczko aż przyjemnie się robi, gorzej jak się otworzy te okno :tak:
 
Ooo Sylwia9 to się chwali mężowi :) Fajnie, że nie skończyło się tak, że rzucił Tobie ze stwierdzeniem, że on nazbierał a Ty rób ;-) A Ty leniu**** :-D

Święta są fajne jak się ich nie robi u siebie heh ;-) Ja nawet nie mam gdzie gości zaprosić... I w związku z tym na cały ten okres wybywamy do jednej lub drugiej mamy, a u nas jako element świąteczny zostaje tylko mała sztuczna choineczka kupiona w pepco ;-)

Dzień mija mi dość szybko i bardzo się z tego cieszę :) Zaraz zmykam do siostrzeńca, bo siostra ze szwagrem wybierają się odchamić na kabarecie ;-) A my pewnie będziemy słówka angielskie szlifować :-D I później mały mówi do mamy rano, że chce założyć "red t-shirt" :-)
 
reklama
Marta ojj zawszę było tak że ja myłam i czyściłam grzyby a mąż zbierał i robił, ja niestety zbytnio na grzybach się nie znam, za to maż od dziecka z dziadkami jezdził :) Teraz On sam sobie segreguje co do czego :) a ja tak jak napisałaś że aż cenzurę wrzuciło :)
A co Ty Martucha perfekt inlisz?? :-D że tak siostrzeńca szkolisz?? ale to dobrze że tak uczysz angielskiego bo na pewno mu się to przyda :)
 
Do góry