reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

jeju dopiero wstalam:) synek u tesciow spi a mi pelna regeneracja;)

kesti suuuuper, ze coreczka:) barzdo sie ciesze bo jesli chcialas to nie ma nic cudowneijszego! a braciszek jak na wiesci o siostrze?

marta gratki rocznicy pierwszej:)

gabi wielki urosl ten legwan! dobrze, ze znalazl sie dla niego dom a smutno wam nie dziwie sie. dlugo go mieliscie. moja ko l w liceum miala kameleona, brat jej z afganistanu przywiozl. a ten twoj to do jakiej dlugosci rosnie?
 
reklama
Witajcie Kochane!

Czytałam Was na telefonie, ale byłam zajęta i dlatego nic nie pisałam. Sobotę zaczęłam bardzo wcześnie, bo pojechaliśmy zawieźć z Mężem moje zwolnienie do pracy. A że chciałam spotkać się z koleżanką z pracy, to musiałam pojawić się przed porannym szkoleniem czyli o 8.00. Dawno nie wstawałam z budzikiem :-D Mały dostał od niej mięciusiego pajacyka. Później zakupy, śniadanko, sprzątanie mieszkania, przytulasy i trzeba było szykować się na imprezę. Impreza udała sie świetnie ;-) Bardzo miło spędziliśmy czas. Nasi Mężowie najlepiej się bawili, bo grali razem na konsoli. Śmiechu było po pachy :-D Wróciliśmy ok 1 w nocy. A dziś od rana spędzamy czas bardzo leniwie. Tzn. ja, bo Mąż był już na basenie, a teraz robi obiad :-D Ja przeniosłam się z podusią i kołderką do salonu i mam dzień kanapowy :-) No to tyle w skrócie u mnie. Ale dziękuje za troskę :tak:

Kindziula, Kesti gratuluję poznania płci!! Macie już jakieś typy imion? :-)

Marta wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu. Dużo szczęścia i miłości :-)

Verita i jak udała się sprzedaż? ;-)
 
Cześc dziewczynki!

Ja dzis miałam lepszy poranek, wiec korzystajac ogarniałam mieszkanie - wiem- niedziela - ale teraz na to nie patrze, bo mieszkanie zapuszczone.

Beti masz racje - bede miała traume po tej ciazy! a raczej obawy co do następnej, bo chce mieć wiecej dzieci ale wizja takiego stanu, mając dziecko na głowie - no nie wyobrażam sobie!

tez miałam nadzieje ze mi minie, ze jak zacznie ze 2 trymestr bedzie lepiej, nie udalo sie, teraz czekam jak stuknie mi 20 tyg moze minie.! w sumie wymioty już sa rzadkie, ale nudności tak masakryczne mnie łapią całodniowo ze nie mam jak funkcjonować!


Jutro wizyta!! Pamietam ze Sylwia9 ma ze mna, ktos jeszcze???
 
Katia no nareszcie :* bo juz sie martwiłyśmy :* fajnie ze sobota taka udana i ze niedziele spedzasz kanapowo;-)


my po obiadku .... tak sie objadłam ze ledwo sie ruszam :-p maluszek dzis cos uparł sie na moj pecherz i tam sobie siedzi:-p
no i jednak chmury zwyciezyły ;/ na chwilke sie wypogodziło i teraz znowu pochmurnie ... ehh wiec chyba nici z grilowania bede musiaął wieczorem sobie zrobic sama kiełbaske z " ala" grila :-p
 
Kasiaczku trzymam kciuki za wiztytę! &&

Monila ja jak tylko pomyślę o kiełbasie, to jest mi niedobrze. Wcześniej uwielbiałam. Szczególnie taką z grilla. A teraz sam zapach mnie dobija. Wyjątkiem są kiełbasy bardzo dobre jakościowo (co za tym idzie bardzo drogie :confused2:). Takie toleruję czy to w bigosie czy jako skromny dodatek do potrawy. Mam nadzieję, że po ciąży to mi się odmieni, bo jak sobie wyobrazić grilla bez kiełbachy? :-)
 
haha dobra jestes :-p ja smaka na kiełbaske z grilla mam juz od dawna :-p i nic mi jej nie obrzydzi;-) pewnie zjem jedna i bedzie dobrze byle zachcianke zapchac ;-) tez lubie kiełbasy te lepsze jakosciowo i drozsze ... maz sie zawsze smieje ze jestem jak francuski pudelek hahah
 
Monila ja się teraz taka wybredna zrobiłam jeśli chodzi o jedzenie. Szczególnie jeśli chodzi o mięsa i wędliny.

Ciągnie Was trochę do alkoholu? Bo ja owszem, czasami mam ochotę na lampkę wina, ale na ochocie się kończy. Myślałam, ze będzie gorzej. Tym bardziej, że uwielbiałam piwo no i czerwone słodkie wino. Teraz mnie to nie rusza. Moja znajoma jak była w ciąży, to zabraniała swojemu Mężowi wypicie jakiegokolwiek alkoholu...Dziwnie trochę...
 
Katia teraz nie ciagnie mnie do alkoholu ale w pierwszej ciazy to az sie trzasłam jak czułam piwo czy wino :-p jak mezus otwierał piwo w drugim pokoju to ja juz to czułam i sline miałam po kolana:-p czesto brałąm i wachałam piwko czy winko hahaha pomagało mi to :-D oczywiscie przez całą ciaze nie wziełam ani łyka % ....
 
reklama
sprzedal duzo smieci, az wierzyc sie nie chce dalam ubrania po synu, nawet ni poprane wygnecione poszly, popsuty wiatrak tzn mechanizm dziala ale nogi polamane, moje ciuchy stare, buty,plecaki kilkuletnie, walizka bez jednego ucha nie na tanie linie lotnicze bo za pakowna, okropne ciuszki dziecka ktore nie sprawdzily sie, ja nawet nie pamietam co tam napchalam ale w szopie mniej i w domu tez a o to chodzilo zeby sie pozbyc smieci bo u nas nie mozna ot tak do smietnika wstawic i czekac az wezma.
u nas slonce ponad 20 stopni a ja czekam na facta co kupil stol z krzeslami na ebayu za 1 pensa niech to tylko wezmie bo nie mamay miejsca a juz nowy rozlozony.
 
Do góry