reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

Pogoda piękna aż się chce wyjść z domu. Ja dziś schabowe z kością bo m sobie zażyczył a że m w domu jest co 5 tygodni i przyjeżdza na tydzień to go muszę trochę porozpieszczać :-), gotowanie golonki pewnie też będzie.
Dziewczyny ja już mam 7 kg na plusie a staram się mało i zdrowo jeść hm mam nadzieje że do porodu będę miała max 13 kg na plusie. Najlepsze w tym jest to że podobno po mnie tego nie widać że już tyle przytyłam. Siedzę, przed kompem a mała mnie w brzuchu smyra :-D właśnie najczęściej się rusza jak siedzę przy komputerze.
 
reklama
Verita Karolina kciuki za wizytę :-)
Aniolinek świeżo upieczona żona Gratuluję ! :-)
Eve82 odpoczywaj nad tym morzem ;-)
Myg ja ostatnio zaglądałam na profil Kerny to była aktywna może po prostu nie ma na razie czasu ;-)


Wczoraj zaliczyliśmy 6h spacer po Łazienkach ledwo co wróciłam do domu ale przynajmniej mały się wyszalał. Na sam koniec wycieczki młody zaczął nam uciekać na rowerku biegowym i nie słuchał się to mąż mu zabrał rowerek i mały histeria na całą ulicę aż jakaś stara baba do mnie z buzią wyskoczyła co my robimy temu dziecku itd. no i humor na resztę wieczoru mi padł a na koniec tego miłego dnia jeszcze teściowa nas odwiedziła i z nią się popstrzykałam :wściekła/y:
Za to dziś wstałam w świetnym humorze przebrałam ciuchy naszej całej trójki i zrobiło się troszkę luźniej w szafie jutro zabieram się za porządki w kuchni więc mam nadzieję że dalej będę miała tyle werwy w sobie do sprzątania:-)
a i wczoraj mój mąż poczuł takie porządne ruchy naszej niespodzianki wcześniej czuł delikatne łaskotanie bo zawsze gdy przykładał rękę to nasz kinder przestawał kopać a tu wczoraj się udało :-) a jego mina bezcenna:-D
 
Magdzik a tam nie przejmuj się jakąś babą pogadała sobie i już, a co do teściowej to na pewno przejdzie jej, mój mąż też od niedawna wyczuwa ruchy bo jeszcze wcześniej ja je czułam pod ręką a On nie bo twierdził że ma za grubą skóre ;-)

Verita będzie wszystko dobrze zobaczysz, odpoczywaj Kochana
 
Ufff...nadrobiłam weekendowe posty :-)

Byłam w piątek na tej policji, godzinę spisywali zeznania. Na szczęście policjanci byli bardzo mili, nie męczyli mnie a starali się pomóc, a co dalej z tego wyniknie to zobaczymy; to na pewno jeszcze nie koniec no ale...co ma być to będzie.

Już 6-ty dzień biorę antybiotyk i dopiero objawy zaczynają ustępować. Bardzo powoli to wszystko a do tego, jakby mało było problemów swędzi mnie pochwa, pewnie infekcja przez te antybiotyki:wściekła/y: kurde nie dość że mam stresa że Maleństwo faszeruję lekami to jeszcze muszę sobie dziś chyba zaaplikować antybiotyk dopochwowo!
Boli mnie podbrzusze, non stop coś mnie kłuje, rwie... Boże byle do tego grudnia, później to już zleci ;-)

Dostałam od szwagierki 2 kartony ubranek, mam teraz całą stertę do prania i podzielenia na rozmiary bo mało co odrzuciłam :-)
 
Cześć Dziewczyny :D

ja dzisiaj odkryłam to forum i chętnie dołączę do grona mam lutego 2014:-)

termin mam na początek lutego i wiemy, że będziemy mieli synka :-):-):-)

pozdrawiam!
 
reklama
Cześć Dziewczyny :D

ja dzisiaj odkryłam to forum i chętnie dołączę do grona mam lutego 2014:-)

termin mam na początek lutego i wiemy, że będziemy mieli synka :-):-):-)

pozdrawiam!

Witamy i zapraszamy :tak:

Małkus te kłucie to prawdopodobnie normalne, a co do infekcji przez antybiotyk miałam to samo!!! ;-) No ale infekcje w ciązy normalna rzecz, bardzo dobrze że na policji tak nie maglowali ! ;-)


Ale się napchałam znowu słodyczy... Co chwila mi przynoszą jak nie banany <bo na nie mam największą ochotę> to coś słodkiego bo tego na pewno nie odmówię :-D
 
Do góry