reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

reklama
Ale wiecie co mnie usmialo najbardziej moj maz.. Najpierw zdziwienie z otwarta buzia..A potem kilka pytan czy naprawde i to nie zart.... Nastepnie malo co z krzesla nie zlecial:) I zaczal opowiadac jak to bedzie chodzil z dwojka w pilke grac:) Troche mi smutno bylo, ze z dziewczynki az tak sie nie cieszyl...Ale to chyba kwestia, ze nastawial sie na syna i jakby byla corka to z czasem by do niego to dotarlo:)
 
Wróciłam ze szpitala i odpoczywam.. musze skonsultowac się z gastrologiem, ale tu gdzie obecnie mieszkam jak dzwoniłam to w tym roku na nfz nikt mnie nie przyjmie, i mamuśka mi wizyte załatwia, prywatnie rzecz jasna ale u znajomego gastro wiec mnie otoczy opieką!

Pozdrówka kochane!
 
Kesti :szok::szok: ojaaaaaaa no to ładną niespodziankę zrobił Wam dzidziuś ;-) Niech synuś rośnie zdrowo :) Gratuluje :tak:

Kasieczku jak dobrze że wróciłaś, bardzo dobrze że mama załatwiła gastrologa, może On zrobi coś żebyś mogła już cieszyć się ciążą do końca! ;-)

myg mocno kciukasy zaciśnięte &&&
 
Kesti rzeczywiście niezła niespodzianka ;-) Ja myślałam, że to dziewczynki robią takie psikusy, a to z chłopców tacy żartownisie ;-)

Kasieczku dobrze, żeby wreszcie udało Ci się trafić na takiego lekarza, który Ci ulży. Niech reszta ciąży kojarzy Ci się tylko dobrze :-)
Sylwia9 niby pracodawca dostarczył moje zwolnienie, ale oba (za sierpień i wrzesień) dopiero 17 września :/ Także czekam na pieniążki...A co dziwne wyrównanie z pierwszego zwolnienia dostałam szybko, aż się zdziwiłam, a teraz robi mi na złość, bo by oszalał chyba jakbym sobie tak spokojnie na zwolnieniu siedziała...

Zjadłam obiadek. I mówię do męża tak: "Kochanie, jestem w ciąży", a on "Po czym wnosisz?", ja - "Bo wszystko przesoliłam" :-D
 
Marta no to ładnie sobie przebimbał tak późno dał zwolnienia... A dzwoniłaś już do tego zusu?? I co Ty masz za pracodawce że tak się złości na swoich pracowników...

Ja się zajadam bezikami i oglądam swój serialek :)
 
Sylwia9 właśnie z tego co się orientowałam to tylko nas, pracowników, obowiązuje czas na dostarczenie pracodawcy zwolnienia, a ich do zusu już nie... :/ Porażka. W takim razie mógł wszystkie razem zanieść w lutym :/
A co do niego samego - usłyszałam kiedyś, że im milszy tym większy kutas (a przeproszeniem) i tak się rzeczywiście okazało. Mnie mówił jak docenia mój wkład w pracę, a koleżance że zastanawia się jak tu znaleźć na mnie haka :/ Na szczęście nie widziałam go od prawie 4 miesięcy i nie płaczę :)
 
reklama
Cześć dziewczyny :-) Dziękuję za troskę o zdrowię. Jeszcze raz mi wieczorem chlusnęła krew a potem pół nocy ni emogłam spać z bólu twarzy, czułam się jakbym twarz pod czołg wsadziła. Dziś lekko lepiej więc mam nadzieję że mi przejdzie.

kesti wow fiflaczek urósł Twojej córci :-D
Monila jeszcze nie czytałam wątku o wizytach ale widzę że się dowiedziałaś, gratulacje! A tak sobie wcześniej myślałam o tym czy sama czasem nie podejrzysz na USG :-)
Kasiaczku dobrze że jesteś z nami, Ty to masz dopiero przeboje!

Byłam dzisiaj na tym USG jako królik doświadczalny, zaraz opiszę na wątku :-)
 
Do góry