reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

reklama
Witajcie :-)
Ale miałam zryty sen :dry: dobrze że synek obudził mnie wołając siku. Wczoraj do późna siedziałam i czyściłam grzyby, bo wieczorem kolega zadowolony przyniósł nam całe wiadro abym za bardzo się nie nudziła ;-)

Dziewczyny mam prośbę, ale nie pamiętam do których z was. Jakiś czas temu któreś pisały (chyba grzechotka i ktoś jeszcze...?) że ich dzieci miały problemy z kaszlem i pomogły dopiero jakieś silne leki,
proszę napiszcie mi tylko nazwy tych leków, bo mojej siostry synek tak samo już drugi rok go męczy kaszel i chodzenie po lekarzach i branie leków nie pomaga, ma 3,5 roku. Ona mieszka za granicą i chciałaby sobie porównać np skład itp. Z góry DZIĘKI :tak::tak::tak:

Kciuki za dzisiejsze wizyty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witajcie :-)


Dziewczyny mam prośbę, ale nie pamiętam do których z was. Jakiś czas temu któreś pisały (chyba grzechotka i ktoś jeszcze...?) że ich dzieci miały problemy z kaszlem i pomogły dopiero jakieś silne leki,
proszę napiszcie mi tylko nazwy tych leków, bo mojej siostry synek tak samo już drugi rok go męczy kaszel i chodzenie po lekarzach i branie leków nie pomaga, ma 3,5 roku. Ona mieszka za granicą i chciałaby sobie porównać np skład itp. Z góry DZIĘKI :tak::tak::tak:

Kciuki za dzisiejsze wizyty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja pisałam :)
Nataszka dostawała głównie leki do inhalatora plus tabletki.
Flixotide- wziewy do tuby (tuba kosztuje ok 30-50 zł maksymalnie, dla niemowlaków sa jakieś droższe podobno...)plus Singulair 4.


Przy nasilonym kaszlu/ większej infekcji pomagały inhalacje standardowe (czyli inhalator elektryczny np medel) z Pulmicortu i Berodulu (Natasza ma podejrzenie sezonowej astmy oskrzelowej i od stycznia do końca kwietnia jeśli ma jakąkolwiek chorobę to dołaczają się duszności i tylko inhalacje dają radę).

Poczatkowo jak była mała to lekarze zamiast pomyśleć o alergii (którą ma mój K.) ładowali antybiotyk. A że ja jestem przeciwniczką antybiotyków (chyba że już naprawdę mus) a jej kaszel wracał, szukałam innych lekarzy.
W końcu trafiłam na znakomitą panią pediatrę i ona zaczęła ją leczyć lekami wziewnymi. Ustąpiły duzności, kaszel nie wracał. Skierowała nas do alergologa i tak poszło dalej :)


Małkus.. Biedactwo :( Bardzo współczuję.. nie dość że człowiek w ciąży czasem nie czuje sie perfekcynjnie to jeszcze jakieś choróbsko :( Zdrowiej szybko!
 
Gabi, Twój synek jest trochę mały na testy z krwi...mogą wyjść niewiarygodne.
Najlepiej znależć pulmonologa albo alergologa i jesli jest dobry to może stwierdzić alergię głównie po objawach.
Jeśli powtarza Ci się ten sam schemat w podobnych mscach to może coś w tym byc (nie musi oczywiście).

Tak jak pisałam i u nas był ciągle problem z oskrzelami niby a jak się okazało oskrzela po prostu sie zwężały potwornie i stąd napady duszącego kaszlu. Takie obturacje sa typowe dla alergików (nie wiem czy tylko dla nich, ale z tego co mi mówili lekarze to taki typowy objwa).
Jedna lekarka stwierdziła u Nati zap płuc.. ja w to nie wierzyłam i zdeterminowana znalazłam inną Pania doktor.. To był strzał w 10. Ona powiedziała, że dla niewprawnego ucha to może być zap płuc ale to silne obturacje.. (nie wiedziała o wcześniejszej diagnozie). Dała Nati inhalacje i po 2 dniach dziecko nie kaszlało.....


Alez się rozpisałam.. ufff...
Kończę śniadanie właśnie, Maleństwo śpi smacznie.
Tak sobie wczoraj pomyslałam, że za 20 tyg skończy mi się spokojne, wieczorne oglądanie filmików.. Moje Starszaki od 19;30 w łózkach i 21 to już chrapią. A Maleństwo będzie wymagające.. Ale wiecie co... już się nie mogę doczekać :)
 
Witam :-)

zdrowka dla chorowitków :tak:


nasz maluszek dzis tak kopał w nocy ze jak byłam przytulona do meza to kopał tatusiowi plecy hahha mezus sie obudził ze zdziwieniem co sie dzieje ??:-) myslałąm ze padne :-D
 
jestem
stoczylam walke o buty w Lidlu ,kurcze na caly sklep było może z 40 par butow a ludzi przed sklepem z 50 ,a jeszcze kolezanka poprosila mnie o kurtke to już wogole Meksyk a wrocilam zwycięsko z 2 parami butow i kurtka

młody dzisiaj w przedszkolu już wiec mam luz,poscielilam już lozka ,zaraz odkurzę i umyje podłogi a ze słoneczko swieci to może machne okna

Małkus mam nadzieje ze antybiotyk szybko zadziała i krwawienie się nie powtorzy
 
reklama
Kasieczku wracaj do zdrowia Kochana!

Małkus biedna, ale musiałaś się zdenerwować. Dobrze, że nie byłaś sama. Teraz musisz się kurować i szybko wracać do siebie :-)

Monila, Sylwia78 maluchy chcą nas przyzwyczaić do nieprzespanych nocy ;-)

Nie miałam ostatnio natchnienia by pisać, ale wraca powoli ;) M wrócił nad ranem, pokazałam mu zdjęcia (oczywiście stwierdził, że cały tatuś - wiadomo na podstawie zdjęcia fifolka ;-)) i dumny, że szok. Za to teraz śpi, a ja zaraz zbieram się z wynikami babci do lekarza. W nocy męczy mnie jakiś katar i lekko gardło, stwierdziłam właśnie, że to przez to chodzenie po przychodniach ostatnio :/ Muszę to wykurować zanim się rozwinie.
No i chyba dziś wykonam telefon do zusu, bo to przecież przesada - nie mam jeszcze wypłaty za sierpień a tu już wrzesień minął... :/

Miłego dnia dziewczynki i czekamy na wszystkie relacje z wizyt :-)
 
Do góry