reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

SYlwia grzej sie pod kołderka i zdrowiej ;-) nie mozesz sie poddac chorobie ;-)

u mnie zaczeło padac i wiac ...wrrrr a z rana było tak pieknie ... chciałam dzis zajsc posiedziec sobie na cmentarzu troszke dłuzej ale jak tak bedzie padac to raczej nie zaryzykuje ...

ja wazyłam sie w spzitalu i mam 2kg na plusie ;-)
 
reklama
Ej, można jeść śledzie w ciąży? Marta takiego smaka mi robisz tymi śledziami w sosie musztardowym, że aż mnie skręca. A gdzieś słyszałam, że podobno nie powinno się ich jeść w ciąży :-(
 
katia ja jak miałm ochote to zjadłam sledzia:-) ostatnio nawet kupiłam sobie wedzona makrele i tez sie nie zajadałm :-)
 
Katia różne głosy słyszałam i stwierdziłam ostatecznie, że kobiety mają na tak różne rzeczy ochotę i czasem tak przedziwne, że czasem śledzik mi nie zaszkodzi ;-) Wędzonego nie jadłam, ale akurat mnie nie ciągnie. Za to na camemberta! Szok, tak uwielbiam a tu lepiej nie ryzykować...
 
a dlaczego śledzi jeść nie można ???
nie można surowizny i pleśniaków ja jem śledzie i łososia wędzonego i makrele wędzoną tęsknie za sushi
 
Marta własnie sobie wyobraziłam Twoje śniadanie :nerd::nerd: bo takiego połączenia bym nie zjadła haha choć ostatnio tak samo jadłam śledzie w oleju, a wczoraj na śniadanie wędzoną makrelę i jak wracałam z apteki to wedzone brzuszki z łososia :)

Ja też raczej wole unikać tych serów pleśniowych, tego się jakoś boję ;p

U mnie pogoda jest beznadziejna, pochmurno, co chwile leje i wieje tak że aż po oknach słychać;/ Chyba prawdziwa beznadziejna jesień ;/

grzechotko ostatnio byłam na sushi z koleżanką, i zajadałam się, zrobili mi też z wędzonym węgorzem i gotowaną krewetką :) Nie mogłam się opamiętać, ale jak jeszcze pracowałam i nie byłam w ciązy, to miałam parę na sushi, kobieta za 2 tyg miała rodzić i normalnie zajadała wszystko to na co miała ochotę ! Aż sama jej zapytałam czy się nie boi a Ona że dziecko już jest na tyle rozwinięte że nie powinno mu zaszkodzić, a później jak już skończyli jeść i popijali kawe to dzicko czkawki dostało i tak śmiesznie brzuch Pani skakał :)
 
Ostatnia edycja:
Sylwia78 niby camembert jest z pasteryzowanego, bo oczywiście czytałam ;) Ale chyba wolę nie ryzykować bo jednak pleśniowy niby...Aj tam, po co się denerwować zbędnie, już wytrzymam do końca tym bardziej, że już się przyzwyczaiłam :-)

A co do śledzi to chyba tak jak z różnymi rybami, że za dużo rtęci mają czy coś. Dokładnie nie wiem. Ale tak sobie myślę, że jeśli mój organizm czegoś się domaga to chyba nie po to by zrobić sobie krzywdę ;-)
 
Katia ja jem śledzie jak mam ochote;-)
Marta ja nie biore żadnych wit. Dla ciężarnych tylko kwas foliowy, kwas omega3 ,jodit no i teraz dostałam wit. D

A ja poprasowałam ogarnełam mieszkanko obiad mam z wczoraj i szykuje sie do labolatorium po wyniki a potem na spotkanie z maluszkiem :-D
 
reklama
Do góry