reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2014

dzień dobry :-) Kasia zdrowiej! Marta jak dzisiaj humor? Zły nastrój odpuścił? Myg i ja na szczęście nie mam zgagi, ale wiem jakie to cholerstwo jest nieprzyjemne :no: U nas też słoneczko, ale zimno jest bardzo w domu i myśle, czy w centralnym nie rozpalić.
 
reklama
Witajcie :-)
No i u mnie w końcu słoneczko świeci :-) ale jednak zimno na dworze. U nas przeziębienie mija :-)
kerna - pewnie że rozpal, zawsze to inne powietrze i przyjemniej w domku :tak: My też już palimy tak co drugi dzień :tak:
Co do zgagi to też nie miałam i za bardzo nie wiem jak to jest i nie moge nic poradzić.
 
Dzien dobry:)
Myg ja tez walczylam ze zgaga, moja metoda to jedzenie lżejszych pokarmow i powiem ci, ze nawet dziala:)
Ja od poniedzialku mam wolne i juz dzis nie mam co robic w domu, posprzatane, ogrod ogarniety i nawet ciasto zrobilam wczoraj. Myslalam nawet zeby sie zapisac na jakies zajecia dla ciezarnych, ktoras z was uczystniczy w jakis zajeciach??
Pozdrawiam
 
Witam i ja :)

U mnie pogoda beznadziejna, od wczoraj ciągle pada i pada, co jakiś czas ten deszcze tak zaciąga po szybach że pierwsze co to miałam wrażenie że to grad! Ja nie wiem czy to prawda ale w pogodzie zapowiadali u nas dzisiaj przymrozek w nocy !!!!:szok::szok:

Monila chciałam Ci życzyć smacznego ale z godzinnym opóźnieniem sie obudziłam więc pewnie już nie ma do czego, alboooo może za jakiś czas będziesz zajadała się nektarynką???? :-p

Marta mam nadzieje że dzisiaj dużo lepszy humorek?? Czasami trzeba sobie popłakać, jak to mój brat zawszę mówił 'oczy sobie umyć od środka '

Kerna u nas już po południami było tak chłodno w domu, że od razu uwłaczałam piec na kaloryfery bo chyba bym zamarzła, jest dopiero wrzesień, a zawszę taki sezon grzewczy u nas był w październiku...
Jakoś te pory roku się chyba poprzestawiały, wcale by mnie nie zdziwiło to jak by za nie długo spał śnieg a w święta zima by się skończyła! Bo tak niby mówili w telewizji, tak jak prawie z jajkami na Wielkanoc szło się w śniegu! ;/
 
Sylwia trafiłas włansie zajadam sie nektarynka :-D hahah po sniadanku obiwiazkowo nektarynka;-)
jak samopoczucie ?? pojedliscie juz ??
u mnie dzis w nocy było tylko 6 stopini wiec rewelacji nie było :-p


ale maluszek rozrabia ze az brzuszek faluje :-)
 
Hej dziewczyny :)
Dzięki, dziś jest lepiej. Zjedliśmy pyszne śniadanko i od razu się dobrze zrobiło :)

Sylwia9 masz rację z tą pogodą się coś poprzestawiało. Ja to nawet właśnie miałam taki punkt odniesienia do zeszłego roku (nasz ślub) i mówiłam, że jeszcze chodziliśmy w krótkich rękawkach o tej porze. Był wiatr, ale ogólnie pogodnie. A teraz?! Masakra jakaś. U mnie za oknem mleko...Mąż wraca z Poznania niedługo, ciekawe jak droga...

Kerna powiem Ci, że w domu już bym pewnie paliła, bo jakoś zawsze mi się wydaje, że od ścian bardzo ciągnie...W mieszkaniu w bloku nie jest tak źle, ale ja postaram się jak najdłużej grzać innymi środkami niż kaloryfer (ubranko na cebulkę i ciepły kocyk na kołderce), bo mnie rachunki zjedzą na koniec. Już za zeszły rok myślałam, że się załamię...a tu przyjdzie maluszek i musi mieć ciepło :)
 
Marta haha jakbym słyszłą siebie z tym ubieraniem sie na cebulke :-p haha tez tak robie bo boje sie pozniej tego rachunku za ciepło ale o dziwo jeszcze nigdy nie miałam dopłaty a wrecz przeciwnie nadpłate :-p w tym roku mamy taka duza nadpłate ze az sie zdziwiłam bo grzałam jak zwariowana w całym mieszkaniu i myslałam ze bedzie mega dopłata a tu miła niespodzianka wiec w tym roku tez odpuszczam i bede grzałą ile wlezie ;-)
 
Zgaga przeszła jak zasnełam ale wczoraj miałam największą od czasu ciąży:wściekła/y: Wiem od czego :sorry: Byliśmy z mężem w Mc donaldzie jadłam pikantne a potem w domu wypiłam litr soku słodkiego z kartonu a to one najbardziej dają mi popalić :szok: Od dziś na wodzie bo nic mi wczoraj nie dawała ulżyć.
Dzisiaj wpadają znajome z pracy do mnie:-D Mieszkanie ogarnięte już a mąż chory i śpi :no:
 
mnie tez wieczorem zgaga meczyła ale dałam rade zasnac ;-) zle nie było ;-)

no ja przewaznie jade na samej wodzie niegazowanej albo na soczkach marchewkowych własnej roboty ;-)
 
reklama
Monila no tak też myślałam o tej nektarynce :) Ja jeszcze nie po śniadanku bo czekam aż mamuśka wróci z zakupów i przyniesie mleko :) Jakoś ochotę mam na płatki kukurydziane :)

U nas w mieście dopiero weszły te urządzenia na kaloryfery co naliczają ile trzeba płacić, chodzi mi o mieszkania w blokach, my na szczęście mamy swój piec który uzupełniamy miałem raz na 3 dni i on sobie ciągle 'chodzi' i kiedy chcemy przełączamy sobie na kaloryfery ustawiając temp. Ja to chyba jestem straszny zmarzluch, nie lubię chorować bo strasznie się męczę więc wole mieć tą zapasową bluze na sobie a jak mi się zrobi ciepło to po prostu ją ściągne :)

Myg z tego co słyszałam to pikantne i słodkie to główne źródła zgagi tak samo jak np sok pomarańczowy, miłego spotkania ze znajomymi :)
 
Do góry