reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2014

dzień dobry :-) Kasia zdrowiej! Marta jak dzisiaj humor? Zły nastrój odpuścił? Myg i ja na szczęście nie mam zgagi, ale wiem jakie to cholerstwo jest nieprzyjemne :no: U nas też słoneczko, ale zimno jest bardzo w domu i myśle, czy w centralnym nie rozpalić.
 
reklama
Witajcie :-)
No i u mnie w końcu słoneczko świeci :-) ale jednak zimno na dworze. U nas przeziębienie mija :-)
kerna - pewnie że rozpal, zawsze to inne powietrze i przyjemniej w domku :tak: My też już palimy tak co drugi dzień :tak:
Co do zgagi to też nie miałam i za bardzo nie wiem jak to jest i nie moge nic poradzić.
 
Dzien dobry:)
Myg ja tez walczylam ze zgaga, moja metoda to jedzenie lżejszych pokarmow i powiem ci, ze nawet dziala:)
Ja od poniedzialku mam wolne i juz dzis nie mam co robic w domu, posprzatane, ogrod ogarniety i nawet ciasto zrobilam wczoraj. Myslalam nawet zeby sie zapisac na jakies zajecia dla ciezarnych, ktoras z was uczystniczy w jakis zajeciach??
Pozdrawiam
 
Witam i ja :)

U mnie pogoda beznadziejna, od wczoraj ciągle pada i pada, co jakiś czas ten deszcze tak zaciąga po szybach że pierwsze co to miałam wrażenie że to grad! Ja nie wiem czy to prawda ale w pogodzie zapowiadali u nas dzisiaj przymrozek w nocy !!!!:szok::szok:

Monila chciałam Ci życzyć smacznego ale z godzinnym opóźnieniem sie obudziłam więc pewnie już nie ma do czego, alboooo może za jakiś czas będziesz zajadała się nektarynką???? :-p

Marta mam nadzieje że dzisiaj dużo lepszy humorek?? Czasami trzeba sobie popłakać, jak to mój brat zawszę mówił 'oczy sobie umyć od środka '

Kerna u nas już po południami było tak chłodno w domu, że od razu uwłaczałam piec na kaloryfery bo chyba bym zamarzła, jest dopiero wrzesień, a zawszę taki sezon grzewczy u nas był w październiku...
Jakoś te pory roku się chyba poprzestawiały, wcale by mnie nie zdziwiło to jak by za nie długo spał śnieg a w święta zima by się skończyła! Bo tak niby mówili w telewizji, tak jak prawie z jajkami na Wielkanoc szło się w śniegu! ;/
 
Sylwia trafiłas włansie zajadam sie nektarynka :-D hahah po sniadanku obiwiazkowo nektarynka;-)
jak samopoczucie ?? pojedliscie juz ??
u mnie dzis w nocy było tylko 6 stopini wiec rewelacji nie było :-p


ale maluszek rozrabia ze az brzuszek faluje :-)
 
Hej dziewczyny :)
Dzięki, dziś jest lepiej. Zjedliśmy pyszne śniadanko i od razu się dobrze zrobiło :)

Sylwia9 masz rację z tą pogodą się coś poprzestawiało. Ja to nawet właśnie miałam taki punkt odniesienia do zeszłego roku (nasz ślub) i mówiłam, że jeszcze chodziliśmy w krótkich rękawkach o tej porze. Był wiatr, ale ogólnie pogodnie. A teraz?! Masakra jakaś. U mnie za oknem mleko...Mąż wraca z Poznania niedługo, ciekawe jak droga...

Kerna powiem Ci, że w domu już bym pewnie paliła, bo jakoś zawsze mi się wydaje, że od ścian bardzo ciągnie...W mieszkaniu w bloku nie jest tak źle, ale ja postaram się jak najdłużej grzać innymi środkami niż kaloryfer (ubranko na cebulkę i ciepły kocyk na kołderce), bo mnie rachunki zjedzą na koniec. Już za zeszły rok myślałam, że się załamię...a tu przyjdzie maluszek i musi mieć ciepło :)
 
Marta haha jakbym słyszłą siebie z tym ubieraniem sie na cebulke :-p haha tez tak robie bo boje sie pozniej tego rachunku za ciepło ale o dziwo jeszcze nigdy nie miałam dopłaty a wrecz przeciwnie nadpłate :-p w tym roku mamy taka duza nadpłate ze az sie zdziwiłam bo grzałam jak zwariowana w całym mieszkaniu i myslałam ze bedzie mega dopłata a tu miła niespodzianka wiec w tym roku tez odpuszczam i bede grzałą ile wlezie ;-)
 
Zgaga przeszła jak zasnełam ale wczoraj miałam największą od czasu ciąży:wściekła/y: Wiem od czego :sorry: Byliśmy z mężem w Mc donaldzie jadłam pikantne a potem w domu wypiłam litr soku słodkiego z kartonu a to one najbardziej dają mi popalić :szok: Od dziś na wodzie bo nic mi wczoraj nie dawała ulżyć.
Dzisiaj wpadają znajome z pracy do mnie:-D Mieszkanie ogarnięte już a mąż chory i śpi :no:
 
mnie tez wieczorem zgaga meczyła ale dałam rade zasnac ;-) zle nie było ;-)

no ja przewaznie jade na samej wodzie niegazowanej albo na soczkach marchewkowych własnej roboty ;-)
 
reklama
Monila no tak też myślałam o tej nektarynce :) Ja jeszcze nie po śniadanku bo czekam aż mamuśka wróci z zakupów i przyniesie mleko :) Jakoś ochotę mam na płatki kukurydziane :)

U nas w mieście dopiero weszły te urządzenia na kaloryfery co naliczają ile trzeba płacić, chodzi mi o mieszkania w blokach, my na szczęście mamy swój piec który uzupełniamy miałem raz na 3 dni i on sobie ciągle 'chodzi' i kiedy chcemy przełączamy sobie na kaloryfery ustawiając temp. Ja to chyba jestem straszny zmarzluch, nie lubię chorować bo strasznie się męczę więc wole mieć tą zapasową bluze na sobie a jak mi się zrobi ciepło to po prostu ją ściągne :)

Myg z tego co słyszałam to pikantne i słodkie to główne źródła zgagi tak samo jak np sok pomarańczowy, miłego spotkania ze znajomymi :)
 
Do góry