reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2014

no dokładnie tak jest u mnie, wczoraj bryka i bryka to wołam szybko dzieci, przykładają ręce i robi się cisza. Jedynie jak moje ręce są na brzuchu to bryka dalej.

Katia- ja jestem już stara wyjadaczka ciązowa a wierz mi że panikuje tak samo jak te które są w pierwszej ciąży. Na samym początku ciąży płakałam mężowi że nie mam mdłości i pewnie jest coś nie tak, na każde usg idę z walącym sercem i czarnymi wizjami a teraz jak maluch się nie rusza przez jakiś czas też od razu panikuję. Ale taka już moja natura:tak:
 
reklama
Kerna no u mnie obiad zrobiony bo mam pyzy z mięsem ,jak już robie to masowke ,mroze i tylko wyciągam z zamrazalnka:-)

Katia dziewczyny dobrze pisza ,maluszek na peno inaczej się ulozyl i nie czujesz,ja ostatnio jak bylam u gina to tez mowie ze nie czuje malucha od 3 dni ,on robi usg i mowi jak nie rusza się ?jak rusza i rzeczywiście skakal :-)
 
Dziękuję Wam Kochane!! Ubzdurałam sobie, że może ta sobotnia wycieczka i jeżdżenie po wyboistych lesnych drogach zaszkodziły Małemu. Ale przecież on tam sobie pływa, więc nic nie powinno się mu stać. Może faktycznie obrócił się do kręgosłupa i tam urzęduje. No nic nie zrobię. Nie działa na niego masowanie, jedzenie słodkiego, kucanie. No nic. W końcu kiedyś się rozrusza. A jak nie to pojadę na IP i sprawdzę co tam się dzieje.

Ja zaczęłam robić już deser na dzisiejszą kolację, ale brak pomysłu na danie główne. Zaraz przeszukam internet.

Sylwia78 super, że odpoczęliście :-) My w październiku chcielibyśmy pojechać do Ciechocinka. Nigdy tam nie byłam, a jest to w sumie niedaleko Łodzi. Szukam fajnych ofert na gruponie.
 
Ostatnia edycja:
Kasiaczek trzymaj się! strasznie współczuję takich męczarni, ale na pewno wszystko z czasem się ustabilizuje. jedna z koleżanek walczyła z podobnymi dolegliwościami całą ciążę, za to córeczka dorodna i zdrowa ;)

Kerna twoje wyczyny tortowe wprowadzają mnie w głęboką zadumę nad moim własnym brakiem talentu do wypieków :) jedyna słodycz, którą potrafię zrobić to batony muesli... a jak Mama wypieki świąteczne robiła, nie angażowałam się i teraz klops. Dobrze, że mąż mięsożerny.

Katia nie martw się, na pewno wszystko jest w porządku, chociaż wiem, że my ciężarne lubimy co nieco się pozamartwiać. Nasz dzidziuś całą sobotę był na nas obrażony. Wmówiłam sobie, że to po piątkowych igraszkach. Przez 20minut dumałam nad bielizną czy aby na pewno nie plamiłam, a że bielizna w różowo-czerwone ciapki, wyobraźnia działała niesamowicie. Chyba będę od teraz nosić tylko białą bieliznę ;)

Happymamma tak z rana do pracy się brać. Podziwiam!

Kasoku szybkiego powrotu do zdrowia!

Sylwia wypad brzmi super! zazdroszczę.

Całe szczęście, że poniedziałek słoneczny i optymistycznie nastraja. Mam ochotę pójść na USG (ach, te zachcianki ciężarnych), bo do 20 jeszcze całe wieki, a może tyle okazji zakupowych dla chłopczyka lub dziewczynki mnie omija. Zdradzacie swoich ginów? Ja ze swojego na razie b zadowolona, ale ta wizyta to jeszcze wieki świetlne ;)
 
Kindziula ja nie zdradzam bo kasy mi szkoda:-D Chodzę na NFZ i póki co jest ok. Tak czy siak bedę zmieniać gina pewnie coś koło października bo będę rodzić w innym mieście.

Laski co na obiad???? Bez mięsa:sorry2:

:-)
 
Ostatnia edycja:
heja, migrena minela wiec humor mam dobry:) zgdanijcie jakie mialam wczoraj cisnienie? 83/67 :szok: kawy nigdy nie pije ale wczoraj musialam. ale dalej mam bole wiezadle. dzis od rana, ledwo zawiozlam mlodego do zlobka:/

katia nie martw sie, sprobuj przemowic sobie do rozsadku. dzidzia jest jeszcze mala a ma duuuzo miejsca i na pewno tak sie ulozyl synek, ze go nie czujesz. sprobuj podkulic nogi albo polozyc sie na brzuchu na lozku albo ponaciskac palcem zaraz nad wzgorkiem lonowym. ja caly weekend panikowalam bo mialam te silna migrene z wymiotami i do tego bole brzuchu i wydawalo mi sie, ze dzidzia sie nie rusza:(

happymama a wlasnie tez to z synem w ciazy zauwazylam, ze pod moja reka brykal a jak kogos wolalam i przykladal reke to cisza.

sylwia78 no to niezle z tym obiadem:) moze mi tez cos odmrozisz;)

kerna u mnei dzis rosol drobiowy i na drugie racuchy drozdzowe z jablkami i pudrem
 
cześć dziewczyny,

dwa dni nieobecności a tu takie piękne torty pieczecie:-)
ja też miałam intensywny weekend, zbierałam u teściów ziemniaczki, potem jechaliśmy na urodziny do bratowej, a wczoraj byliśmy na zakupach, mąż mnie zaopatrzył na nadchodzącą jesień - kupił mi polarek, kurtkę przeciwdeszczową i ciepłe butki. A potem zjedliśmy pyszny obiadek:-) dziś mam dobry humor bo wracają moi rodzice z Rodos, niby tydzień a strasznie za nimi tęsknie.

Kasiaczek trzymaj się mam nadzieję, że Ci przejdzie!
 
Rosół:szok: Tylko kurki nie mam...racuchy:szok:
Beti torturujesz:-D

Dziewczyny zrobicie cos dla mnie? Plis:sorry2:
zmierzcie puls sobie co?
Zastanawiam sie z kardiologiem czy isć czy nie, ciagle mam wrażenie że serce mi tłucze tak bez powodu.
Nie powiem Wam ile mam narazie.
Usiądźcie na minutke i zmierzcie sobie ok?
 
reklama
Kerna może masz nadciśnienie.

Beti- moje standardowe ciśnienie to 90/60 albo ostatnio 80/60 no ale mój organizm jakoś funkcjonuje. Gin się mnie pytał czy odczuwam jakoś źle to niskie ciśnienie ale szczerze to owszem energią nie tryskam ale dobrze się czuję.

masterkindziula- nie mam wyboru, prowadzę u męża w firmie wszystko co związane z papierkową robotą więc muszę to ogarniać póki dzieci nie ma w domu. Ale jak widać zamiast pracować to ja na BB siedzę:-D

na obiad mam pomidorówkę , też już gotowa bo wstawiłam z samego rana i do tego sałatka z grzankami takie a`la drugie danie;-)
 
Do góry