Verita powiem Ci, że ja też z zainteresowaniem czytam o badaniach jakie dziewczyny przechodzą. Tyle, że już zaczęłam się martwić, że to mój ginekolog jest nieodpowiedni...Ale mnie pocieszyłaś. Zresztą, rozmawiałam z siostrą, on prowadził też jej ciążę - mówiła,że normalnie badanie ginekologiczne w ciąży raz na trzy miesiące bo po co "grzebać" skoro się nic nie dzieje...Myślę, że wie co robi, skoro mam zdrowego chrześniaka już od ponad 4 lat
A do tej uprzejmości w PL to właśnie o to mi chodziło, że ludzie u nas są po prostu nieuprzejmi...porażka. I jest takie powiedzenie, że najgorzej jak się wyjeżdża za granicę trafić na Polaka, bo niestety ale jesteśmy wredni, zawistni i nikomu nie pomożemy. Oczywiście nie ma co generalizować, więc liczmy, że my jednak będziemy trafiać na tych miłych :-)
A do tej uprzejmości w PL to właśnie o to mi chodziło, że ludzie u nas są po prostu nieuprzejmi...porażka. I jest takie powiedzenie, że najgorzej jak się wyjeżdża za granicę trafić na Polaka, bo niestety ale jesteśmy wredni, zawistni i nikomu nie pomożemy. Oczywiście nie ma co generalizować, więc liczmy, że my jednak będziemy trafiać na tych miłych :-)