reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2014

ja wczoraj miałam kiepski dzień, deszczowo było, dzieciaki chwilami niesnośne. Pies mojej siostry nie daje nam spać po nocach, warczy albo szczeka przy każdym dźwięku dochodzącym z dworu lub klatki schodowej. Musiałam ją dzisiaj w połowie nocy zamknąć w kuchni bo inaczej nie dało się spać.:no:

dziewczyny "leżące" wy i tak macie ten komfort że możecie spokojnie poleżeć, przynajmniej większość z was, ja staram się leżeć w każdej wolnej chwili ale niestety ciężko jest przy moich dzieciakach i jeszcze z całymi domowymi obowiązkami na głowie. Mąż pomaga ile może, dzieci też wiedzą że muszę się oszczędzać no ale mimo wszystko.
 
reklama
No właśnie ja tak sobie leżę i tak chyba coś poczułam, że mi się przewraca poniżej pępka...myślę, że to chyba maleństwo, bo jednak ruch jelit jest troszkę inny. Ale jeszcze poczekam na wyraźniejszy odzew zanim zacznę się chwalić :-)
Poza tym weekend rzeczywiście był nudny...za to dziś czas wziąć się do dzieła. Ja zaplanowałam trzy ciasta...wiem przesada, ale mam tyle malin, że muszę coś z nimi zrobić, żeby się nie zmarnowały. I chce mi się zresztą, bo już jutro mężuś będzie w domu, to mam dla kogo :-)
 
Happymama rozumiem Cię doskonale. I domyślam sie jak ciężko jest Ci znaleźć czas dla siebie i na odpoczynek. Jak się ma dzieci to nie jest już tak łatwo. Wiem, że jako pierworódka mam ten komfort, że nie mam żadnych obowiązków i mogę całkowicie poświęcić się ciąży. Dobrze, że masz wsparcie Męża i dzieciaczki też Ci pomagają :-)

Marta mam nadzieję, że te ruchy, to TO :-)

Dzasti ja też czekam na ruchy. Myślałam, ze kilka dni temu coś poczułam, ale to chyba jelita. Od kiedy biorę luteinę, to cały czas jestem wzdęta :sorry2:Więc czekamy sobie razem na ruchy :-)
 
Cześc dziewczyny po dłuższym czasie.
Widzę że niektóry z was też dolegliwości bólowe przeszkadzają. U mnie już jest lepiej ale i tak muszę się oszczędzać bo jak za długo pochodzę to znowu boli mnie po lewej stronie. Czy was boli konkretnie z którejś strony? Mnie nie boli w pachwinie tylko po lewej, na lini trochę pod pępkiem.

W czwartek wizyta, mam nadzieję że będzie wszystko OK i będe mogła odetchnąć.
 
Małkus jesteś wreszcie :-) już sie o Ciebie martwiłam!
Mnie brzuszek nie boli. Może dlatego, że leżę cały czas i biorę luteinę. Trzymam kciuki za wizytę :-)
 
Katia - mnie też coś czasem łaskoczę, ale myślę że to na razie jelita, bo tak kompletnie spokój - to czekajmy wspólnie! Ja mam już 18 tc i po cichu liczę, że to lada chwila;)
 
witam
u nas dzien wolny od pracy szkoda ze pogoda taka sobie
tak was czytam i mnie ogarnia przerazenie bo tu niczego nie badaja, nie sprawdzaja szyjki, pesar zakaldaja jak juz naprawde trzeba, nie mamy badan ginekologicznych bo sa one inwazyjne powodujace poronienia, i kobiety donosza zdrowe ciaze, szok ile w polsce sie przechodzi, juz nie chce pamietac jak bylam z synem i co miesiac bolesne badania niczemu nie sluzace a czasem powodujace krwawienie. Zdrowka zycze zeby jak najmniej trzeba wam bylo chodzic po lekarzach
ja jetem wykonczona moja mala non stop wstaje w nocy, kreci sie rzuca, 3 razy chce jesc ale takie to jedzenie bardziej ciamkanie niz jedzenie do tego zaczyna chodzic i trzeba mniec oczy wokol glowy
 
marta a propo życzliwości ludzkiej, sama byłam świadkiem tego jak w Zusie kobieta w wysokiej ciąży musiała stać w kolejce i czekać na swoj numerek a pełno ludzi siedziało i udawało że jej nie widzi, ja byłam jakieś 4 osoby po niej a po mnie jeszcze nie widać aż tak brzuszka i tak samo stałam i stałam... wcześniej moja kolezanka jak zanosila sobie sama zwolnienia do Zusu mowila pani na recepcji ze ona w ciazy, drukowala numerek i od razu wywolywany byl jej numerek to ludzie którzy byli jeszcze nie wyczytani a mieli numerki przed nią to się burzyli...
 
W FI nie ma takiego czegos, jak przepuszczanie kobiet w ciazy czy z dziecmi. Zreszta kobiety tu nie chca czegos takiego, jesli jednak np. ktos sie zle czuje i zapyta o mozliwosc przepuszczenia nigdy nie spotkalam sie z wulgaryzmami czy odmowa. Czasem ktos pyta sie o mozliwosc pierwszenstwa i ilekroc bylam swiadkiem wszyscy uprzejmie odpowiadali, ze naturalnie, iz moze ta osoba isc przed nimi... W PL niestety taka natura ludzi.. Przyklad moj syn odwalil raz histerie w sklepie, bo mama mu odmowila slodyczy...Jedyne co uslyszalam od przechodnich, to cierpliwosci, taki wiek, wyrosnie... W PL pewnie by sie na mnie patrzano jak na wyrodna matke...
 
reklama
Polska tak na prawdę chyba jest najgorszym państwem pod względem pracy płacy i kultury, fakt bo za granicą też jest pełno 'ciemnych typów' ale u nas to chyba ludzie są najbardziej złośliwsi i mniej pomocni, ktoś na prawde bez zadnych znajomości ma małe szanse na znalezienie pracy, a młodzież po szkole bez doświadczenia nie ma szans, a co do płacy? Najlepiej całymi dniami pracować za 5 zł za godzine, teraz jeszcze wprowadzili u nas nie normowany czas pracy i możliwość wypłacenia wynagrodzenia za nadgodziny do roku czasu.


Muszę powiedzieć że dzisiaj to się wyjątkowo dobrze czuje, nawet jak wstanę do WC nie boli mnie brzucho nic a nic.. Najgorsze jest dla mnie branie No Spy za nim zdąże przepić tabletke rozpuszcza się mi na języku bleeee ohyda nie znoszę popijania tabletek bo aż mi się cofa.. Mąż zrobił zupkę zjadłam jeden talerz i mam chętkę na drugi ale teraz przerwa na loda :) Czy któraś z Was też tak ma że mogła by jeść ciągle lody?
 
Do góry